Nim5..niewidomy Puszek w schronisku :((SchŁódź

Do tego - ma minimum 6 lat ( 6 lat na pewno mieszkał ze starszą panią - więc może mieć równie dobrze i 8-10)

a skąd to pupsko odparzone? Jak ze zdrowiem...

Odpukać w bardzo niemalowane drzewo

ale Agatka trochę pojada, trochę popija, wyprodukowała co należy w kuwecie (chociaż urody było wątpliwej i do tego niewcelowane :twisted:

), łazi z ogonkiem do góry, gada, zwiedza wszystkie kąty, pcha się do wszelkich dróg na zewnątrz i nawet jej się udało wczoraj spruć na schody :roll:

Agatki

włóczka pisze:Odpukać w bardzo niemalowane drzewo ale Agatka trochę pojada, trochę popija, wyprodukowała co należy w kuwecie (chociaż urody było wątpliwej i do tego niewcelowane ), łazi z ogonkiem do góry, gada, zwiedza wszystkie kąty, pcha się do wszelkich dróg na zewnątrz i nawet jej się udało wczoraj spruć na schody

zuch dziewczyna!!! :ok:

a gdzie jest Lizka i jak reaguję na Agatkę?

Lizunia to chyba na wakacjach w Radomsku...

włóczka pisze:Odpukać w bardzo niemalowane drzewo ale Agatka trochę pojada, trochę popija, wyprodukowała co należy w kuwecie (chociaż urody było wątpliwej i do tego niewcelowane ), łazi z ogonkiem do góry, gada, zwiedza wszystkie kąty, pcha się do wszelkich dróg na zewnątrz i nawet jej się udało wczoraj spruć na schody

ale się cieszę, że malutka już bezpieczna! włóczko :1luvu:

niech teraz ciałka nabiera i świetlistości
bo taka się z niej bidusia zrobiła, że coś okropnego...
ale będzie piękność prawdziwa :ok:

Raport Agatkowy:
Kot waży 1,85.
Kot mizia się obłędnie. Jadłby nawet (nawet suchy intestinal udaje mu się zjeść), ale nie ma za bardzo czasu, bo chyba ma ruję. Kładzie się na podłodze i wije, wije, wije.... :roll:

uuups.... pozdrawiam ciepło wszystkie panie!

Dziękujemy bardzo

Włóczko

Za Agatkę mooocne kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oby apetycik rósł i rósł, waga również :ok:

Pozdrowienia dla Lizuni :1luvu:

Strasznie martwi mnie Puszek

Niewidomy kot w schronisku to...
Dziewczyny drogie, jak On sobie radzi, czy wiadomo coś o jego stosunku do innych kotów?

jakby co to na odparzenia ( i wszelkie małe ranki zadrapania również dla człowieka ) rewalacyjna jest żyworódka : http://www.sklep.kuzdrowiu.pl/zyworodka ... -p-33.html
wszystkie całkiem zgniłe Paluszki po niej odrastają mi pięknym footerkiem w dwa tygodnie tak że nie ma śladu !!

co z Puszkiem...?

Nie wiem co u Puszka, nie było mnie teraz kilka dni
ale pewnie bez zmian je pije prawie się nie rusza, bo strach,
bo nie ma po co....

smarti pisze:jakby co to na odparzenia ( i wszelkie małe ranki zadrapania również dla człowieka ) rewalacyjna jest żyworódka : http://www.sklep.kuzdrowiu.pl/zyworodka ... -p-33.html
wszystkie całkiem zgniłe Paluszki po niej odrastają mi pięknym footerkiem w dwa tygodnie tak że nie ma śladu !!

dzięki wielkie smarti, nie znałam żyworódki, zaraz sprawdzę w mojej zielarni czy mają i kupię
podzielę się z Puszkiem bo sama też chcę mieć- brzmi bardzo obiecująco :ok:

może jakieś dobre wieści... zaklinam rzeczywistość....

Nim5..niewidomy Puszek w schronisku :((SchŁódź

Kto przegląda forum