No, wreszcie mam czas nacieszyć się kocimi porankami Siedzę dziś w domu jak na węglach, w domku pod sową się wiele dzieje,robią posadzki, TŻ tam siedzi i chyba dziś nocował będzie a ja nie mogę już z ciekawości, jak wyjdzie. To ostatnia taka większa robota - potem już typowa wykończeniówka, kafle, podłogi, malowanie
nie, proszę nie każ mi patrzec na te kafelki i zlewozmywaki! proszę, mogę dziś pozmywać po obiedzie, ale nie każ mi jeszcze raz patrzeć na plany kuchni!