Daj Szansę na życie ! Kot z urazem kręgosłupa pilny DT !!

[gabi.cezar]

kurcze, nie podoba mi się to dławienie... bidusia ...

[Anna61]

Zjadła, bo dostała lek przeciwbólowy. Dzisiaj kolejna wizyta u weta

Była tak wizyta u weta?

[Bumiś]

co słychać u Buni?

[Anna61]

co słychać u Buni?

Też podpytuję.

[Bumiś]

"no ściągnę ją z tego drapaka, choćby to miała być ostatnia rzecz jaką zrobię" Żadna nie chce ustąpić, Misia nie oddaje swego miejsca na szczycie, a po drapaku skacze jak małpka, za to Mika powala spojrzeniem, prawda, że jest cudna?

[Gibutkowa]

Prawie tak cudna jak moja Frania

[JaEwka]

no jasne że jest cudna

[Bumiś]

no dobra kobity, jak Bunia się trzyma, napiszcie chociaż "Bunia ok" i będzie...ok

[jimmy_lodolamacz]

Bunia ma się lepiej. W końcu zaczęliśmy skutecznie leczyć dziąsła. Wczoraj zjadła już nawet suche. Była nawet szansa na domek ale dzisiaj niestety okazała się, że ludzie nie podejmą się adopcji. Mają psa a wet nastraszył ich grzybicą. Bunia grzybicę ma dawno zaleczoną ale niestety zawsze istnieje szansa nawrotu choroby. Niestety tak już jest, że mamy tendencję do paniki. Grzybica jest bardzo popularną chorobą i mamy z nią styczność przynajmniej kilka razy wciągu dnia. Na basenie, w tramwaju, odbierając resztę w sklepie, u fryzjera, dentysty itp. No ale cóż.... Buni potrzebny jest świadomy domek, który nie przestraszy się jej przeszłości. Dzisiaj kolejny raz los zakpił sobie z tego kochanego kota. Do tego wszystkiego widać, że bardzo brakuje jej towarzystwa człowieka...ona powoli traci nadzieję.

[Bumiś]

a niech to !

[JaEwka]

tego weta to trzeba by było walnąć porządnie w głowę

Biedna Bunia dlaczego ona ma takiego pecha

[Bumiś]

tego weta to trzeba by było walnąć porządnie w głowę

mnie chyba też, ach Bunia, nie mogę o tym myśleć bez emocji, czuję się całkowicie bezsilna

[Anna61]

tego weta to trzeba by było walnąć porządnie w głowę

Idiota.

[Gibutkowa]

Jakby było potrzeba to mam 2 kapsułki prebiotyku weterynaryjnego i całe opakowanie (20tabl.) leku wet na wątrobę (tego co brała Bunia już wcześniej tylko w wersji Forte).

[jimmy_lodolamacz]

Póki co Bunia ma się lepiej. Tylko mam problem. W sobotę jadę na tydzień na urlop...Pisałem PW ale chyba nie doszły do Was. Potrzebuję pomocy na ten tydzień przy opiece nad Bunią. Przynajmniej raz dziennie żeby ją nakarmić, pomiziać i dać leki. Jest ktoś chętny?