H2E2- związek czystej miłości

Znaczy co, Pyśka podebrała mi faceta? :roll:

A ja myślałam, że fryzura jej się nie podoba, bo układa mu kosmyk po kosmyku :wink:

Erwin też mnie czasami liże po włosach.
Elza liże po rękach i łokciach, Erwin po twarzy i szyi. Z tym, że Erwin tylko rano, gdy budzę się spocona.
Podsumowując- mam pasożyty, które wylizują ze mnie witaminy ale w zamian przyjęły mnie do stada :roll:

Czyli jest tak, jak podejrzewałam.
Komary też mnie uwielbiają; do tego stopnia, ze w towarzystwie oblegają niemal wyłącznie mnie, reszta ma wtedy spokój.

No to teraz sie zastanawiam dlaczego HSB jest pomijany... :roll:

HSB twierdzi, że Elza kocha tylko mnie. Do niego się tak nie tuli, nie wymusza mizianek. Hans tylko na moim ramieniu robi gołąbka i dupką ogrzewa mi ucho. Za to Helga przychodzi do mnie tylko wtedy gdy już nie ma innego wyjścia.

sunshine pisze:Podsumowując- mam pasożyty, które wylizują ze mnie witaminy ale w zamian przyjęły mnie do stada
.

Dzisiaj po treningu poszłam do sklepu. Ledwie dźwigałam te wszystkie skarby. A tu pod domem stoi pan z prawdziwymi starymi renklodami i ogromnymi starego typu węgierkami. No po prostu musiałam zakupić. Z trudem dotarłam do domu. Obżeram się teraz niemiłosiernie. Za chwile brzuch mi cycki wyprzedzi.
Elza próbowała na mnie wymusić mizianki. Gdziekolwiek szłam, ona przede mną z dzikim wrzaskiem na ustach. Wyglądało to jakbym koci zaprzęg miała. Gdy ja wzięłam na ręce, stwierdziła, ze to jednak nie to :roll:

W międzyczasie zrobiłam pranie, upiekłam kaczkę, zrobiłam bananową roladę i sprzątnęłam po Erwinie, który wcinał kacze podroby(serce i wątrobę; kilka tygodni temu zjadł płucka z kilku kaczek). A teraz czas na relaks i malowanie paznokci

My wczoraj mieliśmy tort, ale prawie nikt do nas nie zajrzał.

Erin pisze:My wczoraj mieliśmy tort, ale prawie nikt do nas nie zajrzał.

ojej.... a kto świętował?
ja nawet nie bywam na Twoim wątku, ale wszystkiego naj naj :piwa:

magdaradek pisze:
Erin pisze:My wczoraj mieliśmy tort, ale prawie nikt do nas nie zajrzał.

ojej.... a kto świętował?
ja nawet nie bywam na Twoim wątku, ale wszystkiego naj naj

Wczoraj Pyza, jutro Party i Pixio, więc świętujemy trzy dni - po jednym dla każdego :wink:

A na wątek MPiczki serdecznie zapraszają, ja też

viewtopic.php?f=1&t=139921&start=1095

Witanko.

Oj przeczytałam o tym pysznym jedzeniu i to tuż przed snem. :roll:

Jej! Mam ochotę na ...... wszystko!!!! :oops:

Selene a teraz u nas kaczka w winie, rolada bananowa, arbuz, brzoskwinie. Dla każdego coś dobrego :ok:

sunshine i Ty to wszystko sama robisz????

A jak inaczej?

no nie wiem, myślałam że może Mama

mnie to się nie chce takich wymyślnych dan robić, a poza tym nie mam na to czasu zupełnie

Przestań. Kaczkę dostałam od teściowej i MUSIAŁAM coś z niej zrobić. Upiekłam z warzywami, teraz doleję wina przy podgrzewaniu. Rolada bananowa na waflach, bez pieczenia i zbędnej roboty. Ja tam nie lubię się przemęczać w kuchni, ale lubię dobrze jeść. Wiele rzeczy jest nie dla mnie to wymyślam.

Hans śpi na parapecie. Sapie tak, ze w całym pokoju słychać

zapraszam do wziecia udzialu w konkursie na miss i mistera miau miesiaca sierpnia, tym razem krowki i pingwinki. Zabawa wysmienita a przy okazji pomagamy kocim biedom. Oto link do zabawy: viewtopic.php?f=20&t=144808

H2E2- związek czystej miłości

Kto przegląda forum