Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Avian pisze:Moja kochana siostrzyczka już nie będzie więcej męczona zastrzykami i tabletkami ...
Zasnęła spokojna, a teraz już pewnie zdrowa spotkała sie z Rychem ...
Do zobaczenia Agatko!
Gagat
Avian pisze:Koty pewnie nie zauważyły - Agatka zawsze żyła obok kotów, w swojej norce, właściwie nie było jej widać w ciągu dnia.
... a po roku ciągłej walki i stresu teraz - wstyd przyznać - to właściwie ulga ... że już nie będzie cierpiała, że już nie wyjdzie nic nowego, gorszego, że już jest bezpieczna ...
Trochę trudno za to się przyzwyczaić do nowego rozkładu dnia, bez rozpiski godzinowej kiedy jakie leki podawać, pomiary cukru, pilnowanie karmienia ... Teraz ten stres powoli spływa ...
To było nieuniknione, był czas, zeby się przygotować.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 40 gości