Latem szkieletorek a teraz Tuptus Księciunio w nowym domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 03, 2012 22:10 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Już wprowadziła :mrgreen: Ostatnio puszke dostał o 18-tej. Potem dostawał później przed snem. Dzisiaj ja strajkuję i zostawiam mu tylko suche :mrgreen: Do jutra do poludnia nie będzie mokrego :twisted:
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 9:46 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Witajcie :)
My po psacerku :) Wpadła też do nas koleżanka na kawkę poranną. Widziała Tuptusia w następny dzień po jego przybyciu. Na wstępie zapytała czy tamtego juz wydałam i że ten nowy jest ładniejszy :ryk: Jak jej powiedziałam że to ten sam to długo uwierzyc nie chciała :mrgreen: A Tuptuś raniutko dał sie pięknie wyczesać i wyglądał ślicznie :)
Zaczyna sie upał. Zwłoki leżą mi na przedpokoju. Dwa futra. Niedługo pójdę z sama Luśka na spacer bo mam wstapić do koleżanki odwiedzic ją. Na chwilke ;) Lusia przegrzeczna dzieweczka w gosciach więc pójdzie ze mną żeby się rozerwała. Dla Zmoreczki trochę za daleko na wypad w taki upał :roll:
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 10:29 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Witamy :1luvu:
Zjadł Tuptuś suche ?
Tak sobie myślałam może najpierw zacząć mu mieszać stare suche z nowy, aż w końcu zasmakuje i zacznie jeść nowe.
Kotą nie powinno zmieniać się radykalnie diety bo jest to dla nich stresujące, tak gdzieś czytałam. Pisało tam też że jak chcemy zmienić karę to powinniśmy stopniowo, zwierze nie ma stresu, i powoli przyzwyczaja się do nowych smaków.
Przez pierwsze dwa dni 3/4 starej karmy i 1/4 nowej, po dwóch dniach pół na pół, po kolejnych dwóch dniach 1/4 starej i 3/4 nowej i takim sposobem kot je nowe papu :mrgreen:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob sie 04, 2012 10:37 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Nie mam starej. Zjadł ją. Zresztą dostwał przynajmniej 10 różnych karm i jedne jadł a inne nie. On nie jest z tych " stresowych" kotów.
Myślę że może coś sie dziać znowu z dziasłami bo ślinka mu leci z pysia :roll: Dzisiaj to widać. Mokrego też nie zjadł.
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 11:34 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

blackobsession pisze:Nie mam starej. Zjadł ją. Zresztą dostwał przynajmniej 10 różnych karm i jedne jadł a inne nie. On nie jest z tych " stresowych" kotów.
Myślę że może coś sie dziać znowu z dziasłami bo ślinka mu leci z pysia :roll: Dzisiaj to widać. Mokrego też nie zjadł.


Wrrrr nie dobrze, biedny Tuptuś :(
Może zajrzyj mu Edytko do paszczy :roll: obadasz co się dzieje
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob sie 04, 2012 12:01 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Wyrywa sie. Musiałby go ktoś trzymać. Na razie nie panikuję. Dzisiaj i tak sobota. Jak jutro też tak będzie to w poniedziałek pojedziemy do weta aby go obejrzały dziewczyny. Na ta chwile mine ma ok, wygląda ok i sie nawet myje. Dlatego na razie obserwuję jak sie sprawa rozwinie.
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 13:48 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Kilka dzisiejszych fotek. Zrobiłam mu sesje tarasową ;)

Najpierw wstawię sobie dwie fotki z dnia przybycia Tuptusia. Tak aby zobaczyc różnice wyglądu. Kiedyś doznałam szoku jak mi się razem wstawiły zdjecia z przyjscia Luśki i późniejsze. Zobaczę jak to wygląda. Czyli Tuptuś pierwszego dnia:
Obrazek

Obrazek

Tuptuś 4 tyg. po przyjściu czyli dzisiejszego dnia:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolejne w następnych postach bo jest ich około 40 :mrgreen:
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 14:24 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Następne fotki dzisiejsze:
Obrazek

Nie mam całkiem plaskatego pysia
Obrazek

Moja głowa jest spora ;)
Obrazek

Drugi profil ;)
Obrazek

Wiem że podobne ale ... ;)
Obrazek

Taki jestem od góry
Obrazek

Portrecik
Obrazek

Kolejne w następnym poście
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 15:16 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Cuuuuuudny Tuptuś , Edytko odwaliłas kawał wielkiej roboty:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nie będe miała dostępu do kompa przez jakis czas i bardzo będe tesknić za Wami :(
Trzymajcie się Edytko i wszystkiego najlepszego dla Was :ok: :ok: :ok:

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob sie 04, 2012 15:25 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Prawda że wygląda lepiej? :)
Będziemy tęsknić :1luvu: Ale wrócisz przecież do nas :D

Kolejne fotki:
Zeszkoczyć czy nie?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jednak usiądę
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następne w kolejnym poscie ;)
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 16:33 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Szok nie ma porównania :mrgreen: Rany jaki on teraz piękny :love: :love: :love: czyściutkie i piękne futerko :mrgreen:
Tuptusiu wyglądasz prześlicznie :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob sie 04, 2012 17:38 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Futerko jeszcze na łapkach nie jest bielutkie. Ale stanowczo bielsze ;) I wyładniał chłopak :1luvu: Niech mu już nic nie będzie :ok:

Teraz fotki z zabawy:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


EDIT:
Godz. 22-ga.
Tuptuś calutki dzień strajkował z jedzeniem po raz pierwszy odkąd paszcze miał robioną. Puszka Carny Animonda była be. Otworzyłam inną- w sosie. Tą zjadł 1/3 na raty. Ale teraz zaczał szukać jedzenia. Usiadłam obok misek i dałam mu jednego skobelka TOTW z miski. Na ręce. Zjadł. To dalej kolejne. Jadł łykajac od razu. Wziełam więc pogardzonego wcześniej Orijena i zaczęłam go z ręki karmić. Zjadł moją garsć :) Calutki czas łykajac. Ale wydaje mi sie ze mu znowu cos przeszkadza.
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 21:23 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Tylko żeby nie zwrócił, zdarza się że jak kot połyka chrupki w całości to podrażnia bodajże ściany żołądka i może zwymiotować. Tofi czasem tak ma jak za bardzo się nachapie suchego :evil:
Skoro Tuptuś łyka a nie gryzie znaczy coś nie halo z zębiskami, albo taki dzień :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob sie 04, 2012 21:26 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Ale on cały czas łyka suchą. Nie chce jeść dużych chrupek bo trzeba je gryźć. Orijen i TOTW kupowałam właśnie dlatego że znam wielkosć chrupek-malutka zwłaszcza TOTW.

Sama nie wiem co myśleć na razie. Ślinka cieknaca z pysia rano i to nie jedzenie mówi ze paszcza nie halo. Ale znowu calutkie zachowanie, zabawa, mycie sie.... Tego nie robi kot którego coś boli :roll: Zobaczymy co będzie jutro. Bo moze nie jadł z powodu upałów. Bo kolejny dzień u nas żaru.
Zapraszamy na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149261

blackobsession

 
Posty: 658
Od: Wto lis 30, 2010 23:57
Lokalizacja: Sarnów

Post » Sob sie 04, 2012 21:40 Re: Jestem zabiedzony bursztynooki Tuptuś - będę Księciuniem

Szkoda że nie ma nikogo do pomocy, przytrzymałby futro i mogłabyś sprawdzić :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 60 gości