Dwa PERSY- no cudowne po prostu- już w swoim domu :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 03, 2012 11:00 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Ale fajne wiadomości o persikach :dance: , będą miały swój stały domek. :catmilk: :catmilk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Pt sie 03, 2012 11:31 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Tak , na razie panowie będą jedynymi moimi zwierzaczkami. Choć pewnie niezbyt długo, ponieważ gdy koledzy dowiedzieli się, że chłopaki będą u mnie to nagle okazało się ,że w Towarzystwie Miłośników Kotów czekają na mnie persiate do adopcji. :lol:

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Pt sie 03, 2012 14:28 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

yamara pisze:Tak , na razie panowie będą jedynymi moimi zwierzaczkami. Choć pewnie niezbyt długo, ponieważ gdy koledzy dowiedzieli się, że chłopaki będą u mnie to nagle okazało się ,że w Towarzystwie Miłośników Kotów czekają na mnie persiate do adopcji. :lol:
to sie nazywa persjoza! :piwa:

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Pt sie 03, 2012 21:44 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Tak od razu bierzesz kilka kotów?
Bo nie zrozumiałam?

Koty od Asher miały trochę problemów behawioralnych, ja bym sie bała takiego solidnego dokocenia na raz...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 03, 2012 22:58 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

kotkins pisze:Tak od razu bierzesz kilka kotów?
Bo nie zrozumiałam?

Koty od Asher miały trochę problemów behawioralnych, ja bym sie bała takiego solidnego dokocenia na raz...



Dokładnie o to samo miałam zapytac. Bo zauważyłam już w wypowiedzi powyżej........rozumiem, że masz szerokie plany adopcyjne. Można spytac JAK szerokie?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob sie 04, 2012 6:33 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Oczywiście ,że chłopaki muszą najpierw u mnie zaaklimatyzować się , poczuć ,że są u siebie i dopiero wtedy może zamieszkać z nami następny kociak. Jak zauważyłam , w tej chwili i Garfild i Figaro są bardzo zestresowani..... to nerwowe wylizywanie się Garfilda...... Dopiero od momentu kiedy zauważę ,że obaj panowie zasypiają " czterema kołami " do góry i nie przeszkadza im ,że ktoś obok chodzi, będzie można robić następny krok.

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Sob sie 04, 2012 7:31 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

yamara pisze:Oczywiście ,że chłopaki muszą najpierw u mnie zaaklimatyzować się , poczuć ,że są u siebie i dopiero wtedy może zamieszkać z nami następny kociak. Jak zauważyłam , w tej chwili i Garfild i Figaro są bardzo zestresowani..... to nerwowe wylizywanie się Garfilda...... Dopiero od momentu kiedy zauważę ,że obaj panowie zasypiają " czterema kołami " do góry i nie przeszkadza im ,że ktoś obok chodzi, będzie można robić następny krok.



Tak rozumiem, ale moje pytanie było inne. Chciałabym się dowiedziec ile kotów/psów planujesz docelowo. Wiesz inaczej się oddaje koty do domu, gdzie by były jedynakami. Inaczej, kiedy wiadomo, ze będzie jeszcze jakieś zwierzę. A inaczej kiedy wiadomo - ze np. za rok w domu będą 2 psy i 4 koty. ( czyli dokładnie tyle ile ja mam:-) ). Po prostu oddający ma to prawo wiedzieć.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob sie 04, 2012 7:43 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Oczywiście, ile będzie kotów zależy tylko i wyłącznie od tego jak i czy chłopaki zaakceptują inne w domu ale nie więcej niż cztery.
Wiem ile czasu wymaga pielęgnacja persów, bo z dwoma jeździłam na wystawy :lol: a i chcę żeby te też wyglądały "wystawowo " :)

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Sob sie 04, 2012 7:48 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

yamara pisze:Oczywiście, ile będzie kotów zależy tylko i wyłącznie od tego jak i czy chłopaki zaakceptują inne w domu ale nie więcej niż cztery.
Wiem ile czasu wymaga pielęgnacja persów, bo z dwoma jeździłam na wystawy :lol: a i chcę żeby te też wyglądały "wystawowo " :)



Ok czyli zakładasz docelowo 4 koty, jak rozumiem. A jakieś psi do tego?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob sie 04, 2012 8:00 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Neigh pisze:
yamara pisze:Oczywiście, ile będzie kotów zależy tylko i wyłącznie od tego jak i czy chłopaki zaakceptują inne w domu ale nie więcej niż cztery.
Wiem ile czasu wymaga pielęgnacja persów, bo z dwoma jeździłam na wystawy :lol: a i chcę żeby te też wyglądały "wystawowo " :)



Ok czyli zakładasz docelowo 4 koty, jak rozumiem. A jakieś psi do tego?



Po odejściu, w ub. roku, mojego ostatniego psa chow chowa nie przewiduję psa ale ...... ponoć wypadki chodzą po ludziach :roll:

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Sob sie 04, 2012 8:46 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Hm.
Wydaje mi się,że ta parka to tacy "podwójni jedynacy"
Całe zycie byli we dwóch.
Jesteś pewna????

Bo wczoraj znowu na wątku OlaLola wyczytałam,że dwa koty - w tym pers- wróciły z "udanej" adopcji.
Pers podrapał małe dziecko...

Nie zakładam,że masz zła wolę, ale przemyśl prosze czy biorąc TAKIE koty , z wiadomymi problemami behawioralnymi możesz mieć spore stado.Znasz persy, wiesz ,że są no...inne.
A te są po przejściach, to koty z przeszłością.
I mogą nie znieść wielu towarzyszy.
Są dosyć lękliwe, poczytaj wątek.

Nie chcę się czepiac,wiem jak trudno o dobry persi dom.
Tym niemniej ...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 04, 2012 9:44 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Oczywiście ,że przeczytałam cały wątek. W zasadzie to nikt nie wie jakie naprawdę charaktery mają obaj panowie. Do tej pory były one takim pucharem przechodnim więc nie dziwię się ,że trzymały się razem, bo tylko ta wspólnota była czymś co znają. Moim zadaniem jest żeby pozbyli się stresu i mogli pokazać swoje prawdziwe charaktery oraz żyć spokojnie. Z mojego wieloletniego kontaktu z persami wiem ,że mają specyficzne charaktery.

Ja rozumiem Twoją troskę o te zwierzaczki ale nie wiem na jakiej podstawie sądzisz ,że mogłabym potraktować je jak rzecz i zrezygnować z ich adopcji, jak nie będą spełniać jakiś tam moich oczekiwań?

yamara

 
Posty: 20
Od: Wto lip 24, 2012 10:51

Post » Sob sie 04, 2012 10:34 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

yamara pisze:Oczywiście ,że przeczytałam cały wątek. W zasadzie to nikt nie wie jakie naprawdę charaktery mają obaj panowie. Do tej pory były one takim pucharem przechodnim więc nie dziwię się ,że trzymały się razem, bo tylko ta wspólnota była czymś co znają. Moim zadaniem jest żeby pozbyli się stresu i mogli pokazać swoje prawdziwe charaktery oraz żyć spokojnie. Z mojego wieloletniego kontaktu z persami wiem ,że mają specyficzne charaktery.

Ja rozumiem Twoją troskę o te zwierzaczki ale nie wiem na jakiej podstawie sądzisz ,że mogłabym potraktować je jak rzecz i zrezygnować z ich adopcji, jak nie będą spełniać jakiś tam moich oczekiwań?

Wyjątkowo, niektórzy tutaj Ciebie testują. :roll:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Sob sie 04, 2012 10:39 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

jasia0245 pisze:
yamara pisze:Oczywiście ,że przeczytałam cały wątek. W zasadzie to nikt nie wie jakie naprawdę charaktery mają obaj panowie. Do tej pory były one takim pucharem przechodnim więc nie dziwię się ,że trzymały się razem, bo tylko ta wspólnota była czymś co znają. Moim zadaniem jest żeby pozbyli się stresu i mogli pokazać swoje prawdziwe charaktery oraz żyć spokojnie. Z mojego wieloletniego kontaktu z persami wiem ,że mają specyficzne charaktery.

Ja rozumiem Twoją troskę o te zwierzaczki ale nie wiem na jakiej podstawie sądzisz ,że mogłabym potraktować je jak rzecz i zrezygnować z ich adopcji, jak nie będą spełniać jakiś tam moich oczekiwań?

Wyjątkowo, niektórzy tutaj Ciebie testują. :roll:



Bo taka rola tego wątku. To czy dobrze wybierze się dom dla kota zaważy o jego przyszłym życiu. Nigdy dość pytań - co z pewnością dobry dom zrozumie.

Wierzyć i sprawdzać. Ja osobiście mam odruch wymiotny przy czytaniu zdań "biedny kaziu po raz 6 wrócił z adopcji".

Jasia - Ty rozumiesz znasz koty, śledziłas ich adopcję, znasz ich potrzeby a przede wszystkim znasz potencjalny dom. I gwarantujesz powodzenie?
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Sob sie 04, 2012 10:54 Re: Dwa PERSY- no cudowne po prostu

Myślę, że wybór domku teraz jest dobry, to była właścicielka i miłośniczka kotów - persów. Będzie dobrze. :roll: :lol:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 655 gości