Rudemu odbija ,pamiętam jak mi mówiłaś że gryzie ,nie wiem czy zauważyłaś ale go raczej nie napastuje miłością ..ze strachu ? a skąd ,ja się nie boje koteczków

...jestem tylko ostrożna
u mnie nadal sraka brzydka ,ale może tak ma być ,może od antybiotyku? może z choroby ..nic więcej nie wymyślę ,robię co mogę ,daję wszystko co mogę nawet to co nie mogę też daję ,pozostaje czekanie .
Dziś fajnie jadły ,na raty ale fajnie ,zasmakowała puszka Puriny Gastro cos tam..ale to okropnie drogie ,kupiłam 2 ,od wczoraj opchnęły jedną ...mam tam do odbioru jeszcze 25 zł więc na 4 jeszcze starczy .
Byle jadły
tylko to za małe zamówienie
Niebieska ma znów oko jak winogrono

zapuściłam jej Genta,poprawię Tobrexem .
Nie idę do weta chyba że mała dostanie gorączki ,krople nie pomogą lub będzie bolało
BB zapuszcza u mnie korzenie nadal nie ciachnięta i nosek zakleszczony
Jej jednej kupuje lepsze jedzonko ,które łatwiej się je ,Josera jest za duża.
na szczęście moje futra w miarę ok.
Maluchy u mnie już 3 miesiąc .