KOCIA CHATKA Sosnowiec

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 02, 2012 20:03 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Kod: Zaznacz cały
Orzeszek, Pinezka, Ogonek, Misiaczek, Miśka, Większa, Złociutka i powiedzmy że Ziutek ok


Ziutek ostatnio jest osowiały,chowa się i długo trzeba go namawiać do zabawy, a potem jest OK.Nie wiem czy nie jest to sprawka Ogonka bo wydaje się że on chyba jest teraz głównodowodzącym.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 02, 2012 21:27 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Kosteczka i Pręgusek dostali dzisiaj kroplówki i jutro rano też muszą się stawic na kroplówki :roll: Można ich dostarczyc o 9-tej i odebrac po 2-3 godzinach. Wiem że trudna sprawa, czy jest taka szansa na transport? W Chatce tez nie mamy im jak podac, a kociaki sa odwodnione. Dostali leki powstrzymujące biegunkę. Wzięłam im troszkę intestinala, bo oni muszą jeśc tylko takie jedzonko przy tej biegunce.

Łazienkowce:
Pepe i Marika linco jeszcze jutro wieczorem i koniec antybiotyku, a Ronaldo (czarny) ma linco do soboty włącznie.
Dodatkowo trzeba włączyc leczenie ketokonazolem :( bo grzybol rośnie w siłę i już tego kąpiele nie opanują. 1/10 tabletki 1x dziennie, po 7 dniach kontrola i koniecznie wnikliwa obserwacja, czy kociaki dobrze się po tym czują. Wszyscy z dolnego boksu muszą to zacząc stosowac.
Smarowanie grzyba różnymi maściami jest o tyle kiepskie, ze to głównie skleja futerko i koty to zlizują.
Zdrowe kociaki (w sensie bez innych chorób poza grzybem) możemy potraktowac szczepionkami. Ryzyko zarazenia się grzybem jest tak długo, jak długo u kota są zmiany na skórze :(

Amelka dostała convenię, za 10 dni kontrola.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 02, 2012 21:30 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Sory, że nie wpisałam wszystkiego w karty leczenia, ale po 21-ej dopiero odwieźliśmy kociaki do Chatki i juz nie miałam siły tam siedziec :?

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 03, 2012 8:35 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Piszę na prośbę Asi i Bogusi. Pojechały do Almavetu z malutkim rudym kotkiem z kociej chatki - na razie chyba kotek nie ma imienia. Kotek musi wieczorem przez 19-tą dostać zastrzyk w Almavecie - czy ktoś jest w stanie podjechać z tym maluchem do Almavetu przed zamkniecięm lecznicy na zastrzyk ?

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pt sie 03, 2012 8:42 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

co do grzyba - robilismy już kiedyś zadymianie to jedyna skuteczna metoda przy tylu pluszowych obiciach. Odpala się specjalna swiecę i ona pyli i dymi taką substancją grzybobójczą. Majka masz jeszcze ta świecę czy trzeba kupić?

a stosujecie biocan?

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pt sie 03, 2012 9:52 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Ja Wam dałam w zeszłym roku 2 petardy na grzyba
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt sie 03, 2012 10:08 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Filomen pisze:co do grzyba - robilismy już kiedyś zadymianie to jedyna skuteczna metoda przy tylu pluszowych obiciach. Odpala się specjalna swiecę i ona pyli i dymi taką substancją grzybobójczą. Majka masz jeszcze ta świecę czy trzeba kupić?

a stosujecie biocan?

Petardy są u mnie. Zastosujemy ją ale musi się troszkę poluzować w kociarniach.
No właśnie zaszczepimy koty biocanem.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 03, 2012 10:15 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

gosiakot pisze:Piszę na prośbę Asi i Bogusi. Pojechały do Almavetu z malutkim rudym kotkiem z kociej chatki - na razie chyba kotek nie ma imienia. Kotek musi wieczorem przez 19-tą dostać zastrzyk w Almavecie - czy ktoś jest w stanie podjechać z tym maluchem do Almavetu przed zamkniecięm lecznicy na zastrzyk ?

Ja mam dyzur dzisiaj wieczorem ale jestem rowerem, w kociarni będę na 18:00, może troche wcześniej.
Jak nikt nie będzie mógł pojechać, pójdę z małym na nogach, bo autobusy tam nie jeżdżą z tego co mi wiadomo.
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 03, 2012 10:36 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Przepraszam, że tak późno piszę, ale z dyżurku wróciłam o 1.30 i nie miałam siły pisać. Śliczna Trikolorka na zdrowej jest bardzo wychudzona i ma koszmarne rozwolnienie - normalnie jak gnojówka, a nie kupa.
Rudy maluszek ze schronu chyba wymaga dokarmiania butelką lub strzykawką i być może masowania brzuszka dla ułatwienia zrobienia kupki, bo wieczorem w kuwecie były siuśki, ale kupki nie- aż do 0.10 jak wychodziłam nie załatwił się . A to napuchnięte oczko trzeba by mu czyścić 4xdz, bo może je stracić. On już ma rany na powiekach - nie wiem czy miał wcześniej. Z wiadomego powodu nie mogę być dla niego nawet TDT - zresztą prócz weekendu nie ma mnie w domu po 10 godzin, więc ta opieka byłaby niewiele lepsza niż KCh.
Denis może być pokupkany - zrobił kupę do transporterka i zleciał z nim w trakcie. Oczyściłam go na ile się dało, transporterek i miskę w którą nalał wymyłam i wydezynfekowałam. Znalazłam też siku w szufladzie ze strzykawkami i opatrunkami - na szczęście "oberwały" tylko 2 strzykawki, które były w plastikowej tacce.

Mogę podjechać wieczorem z rudzielcem (Ron?) na zastrzyk do Almavetu.

Edit: zapomniałam zostawić kołnierz, bo byłam już zakręcona ostro pod koniec. Ponad 4 godziny dyżuru mogą mieć taki efekt :mrgreen: . Dlatego i tak bym była. No i nie zostawiałam Nifuro..., bo kotki dostały coś skuteczniejszego. ColonC jeszcze jest na Chatce - jak się będzie kończył przywiozę mój, tylko trzeba mi dać znać wcześniej.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sie 03, 2012 10:47 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Jak z kota się leję i jest zasuszony to chyba musi jechac do weta.... Dziś rano była tam WiesiaK z siostrą ale nie wiem czy zauważyły coś niepokojącego :(

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 03, 2012 10:59 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Jakbym jechała z rudym (Ron?) na zastrzyk, to ją też mogę wziąć. Tylko w Almavecie byłabym koło 18.15 - dobrze będzie?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sie 03, 2012 11:06 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Alienor pisze:Jakbym jechała z rudym (Ron?) na zastrzyk, to ją też mogę wziąć. Tylko w Almavecie byłabym koło 18.15 - dobrze będzie?


Będziesz miała samochód?

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 03, 2012 11:08 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

W jedną stronę autobus, w drugą taxi.

Edit: z dyżurku wczoraj wracałam "na nogach" na Pogoń - stamtąd tramwaj 27, wysiadłam na Klimontowie i doszłam do siebie. I przeżyłam, więc z małym i lekkim kociakiem oraz biedną chudziną w transporterku też dam jakoś radę.
Ostatnio edytowano Pt sie 03, 2012 11:12 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24274
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sie 03, 2012 11:11 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Alienor pisze:W jedną stronę autobus, w drugą taxi.

Marzeną autobusem to przecież i ja mogę pojechać, nie ma z tym problemu, dlatego pytałam czy jeżdżą :roll:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 03, 2012 11:12 Re: KOCIA CHATKA Sosnowiec

Alienor pisze:W jedną stronę autobus, w drugą taxi.


Do Almavetu trzeba się zapisac - nie wiem czy Ruduś jest zapisany ale Misia (?) na pewno nie więc mogą jej nie przyjąć :|

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 76 gości