Sikanie poza kuwetą

[delilah22]

Witam.
Jak w temacie. Co zrobić jeśli kotek załatwia się poza kuwetą? Czasem robi tak, że wchodzi do kuwety, tyłek wystawia poza i sika. Kupę zawsze robi w kuwecie. czasem sika tuż obok kuwety czasem po drugiej stronie ubikacji a niedawno załatwił się w innym pomieszczeniu w rogu. Już nie wiem co mam robić. Mama go raz zbiła to pomogło ale tylko na tydzień. a nie będę przecież biła kotka cały czas! Kociak ma już 7 lat więc nie jest tak, że jest malutki i jeszcze nie wychowany. bardzo proszę Was o radę

[alix76]

Bibie kota może tylko pogorszyć sprawę. Być może kto czuje dyskomfort przy siusianiu - coś go boli, piecze - i kojarząc ból z kuwetą szuka pozycji, w której go nie będzie bolało. Trzeba zabrać kota do weterynarza i zbadać dokładnie w tym mocz i krew.
Czasem tak koty robią z frustracji. Czy coś zmieniło w domu, dziecko, nowe zwierzę? Jeżeli badania nic nie wykażą, rozwiązaniem może być kryta kuweta.

[delilah22]

Kociak czasem sika do kuwety więc wątpię, żeby chodziło o ból, ale na wszelki wypadek postaram się zrobić badania. Nic nowego się nie pojawiło. Kotek boi się krytej kuwety, nawet do niej nie chce wchodzić

[Starshine]

Przyczyna może być też bardziej prozaiczna - czasem koty tak robią, bo kuwetka jest po prostu za mała. Z tego co piszesz, jest tylko jedna kuwetka, co też może stanowić problem. Na początek spróbowałabym postawić dodatkową, większą kuwetę. Czasem w takim wypadku pomaga też wstawienie zakrytej kuwetki, wtedy kot fizycznie nie ma możliwości wystawić tyłka poza obrys, no ale piszesz że to nie wchodzi w grę. Może w takim razie głębsza kuweta z ramką?
Bicie w żaden sposób nie rozwiąże problemu - kot nie rozumie i nie można mu wytłumaczyć, że bicie ma związek z problemem kuwetkowym. Z punktu widzenia kota to dwie zupełnie osobne kwestie, więc bicie prawdopodobnie wyrobi w kocie skojarzenie z opiekunem, a nie z sikaniem poza kuwetą, w wyniku czego zacznie się bać/unikać opiekuna.
Ale tak jak napisała alix, dobrze byłoby się upewnić, że przyczyna nie leży po stronie zdrowotnej - zbadaj kotu krew i mocz (jeśli dasz radę pobrać). Poobserwuj też kota przed wizytą u lekarza - czy ma problemy z oddaniem moczu, czy piszczy, napina się albo w inny sposób pokazuje że odczuwa ból? Czy zdarza mu się kucnąć w kuwetce, pokręcić się ale nic nie zrobić? Starsze koty miewają problemy z infekcjami pęcherza albo piaskiem/kamieniami w drogach moczowych ale to może stwierdzić tylko lekarz na podstawie badań laboratoryjnych. Powodzenia!

[haaszek]

Jak jest ze sprzątaniem kuwety? Jak czesto to robisz? Może kot uważa, że piasek jest już za mało świeży?
Kiedy Kotek miał problemy z sikaniem pomogło kupienie większej kuwety z wyższymi krawędziami, nawet kiedy sikał prawie na stojąco to mocz i tak nie trafiał poza kuwetę.
Krytą kuwetę masz zamkniętą klapką czy klapkę masz zdjętą? A może zmieniłaś rodzaj piasku?

[delilah22]

no więc było tak, że wcześniej też tak robił to kupiliśmy większą kuwetę. był spokój przez może rok i znowu zaczął. starej kuwety nie wyrzuciliśmy, nadal ma do niej dostęp. krytą kuwetę miałam z klapką a, że nie chciał wchodzić to zdjęłam klapkę ale i tak wchodzić nie chciał. wiele razy obserwowałam jak oddawał mocz bo też się zastanawiałam czy nie chodzi o przyczyny zdrowotne ale w ogóle się nie napina i nie piszczy podczas oddawania moczu. kuwetę regularnie sprzątamy, jak tylko kotek się załatwi to sprzątamy. piasek mamy cały czas ten sam, wcześniej kupowaliśmy różne rodzaje i było czasem tak, że kociak niektórych rodzai się po prostu bał. Najczęściej kociak sika w rogu obok muszli. jak tam położyliśmy kuwetę to kilka dni było ok i znowu zaczął sikać w innym miejscu albo co jakiś czas wystawiać tyłek poza kuwetę.

[haaszek]

Przejdź się do lekarza, może trzeba zrobić badania.
Czy kot jest wykastrowany?

Porządnie wyszoruj to miejsce koło muszli, może kotu zapach ludzkiego moczu kojarzy się z oddawaniem moczu? Spróbuj położyć tam skórki z pomarańczy, koty zazwyczaj nie lubią tego zapachu, może nie będzie tam chodzić.

[delilah22]

jest wykastrowany. i mam jeszcze jedno pytanie. jeśli chodzi o badanie moczu, jak to w ogóle wygląda? ja mam jakoś się postarać do kubeczka żeby kotek się tam załatwił czy jak?

[Starshine]

Cóż, kubeczek to najmniejszy problem - można kupić sterylny pojemnik na mocz w każdej aptece za kilkadziesiąt groszy (taki, jak na badania moczu ludzi). Gorzej jest z pobraniem moczu od kota, o czym obszernie napisane jest tutaj:
http://kotdoskonaly.pl/2009/jak-zlapac- ... o-badania/

Jeżeli nie uda się pobrać samemu, trzeba poprosić o pomoc lekarza. Inna sprawa że mocz pobrany własnoręcznie nadaje się tylko do badania ogólnego. Jeżeli chce się dodatkowo zrobić posiew, trzeba wtedy pobrać mocz przez cewnik albo robiąc biopsję. Ale u Ciebie nie ma chyba takiej potrzeby, więc powodzenia w podchodzeniu kota