
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kalair pisze:U nas już po burzy, pada, 22 st. No, teraz przestało chyba..
Sojuz pisze:A ponoć pod Wa-wą jakieś wichury były i burze takie, że dachy pozrywało. Nic a nic w mieście ?Wyspa ciepła robi swoje, odpycha fronty, a dodatkowo formuje mikroklimat, gdzie panuje temp. o ok. 1-2 st. Celsjusza wyższa, niż poza miastem. A co by było mało, budynki emitują ciepło, co sprawia, że temp. odczuwalna jest jeszcze wyższa. Dramat...
U mnie niby 20 stopni, ale jest gorzej, jak w pełnym słońcu 30 st., bo powietrze zawilgocone i naturalne chłodziwo - pot nie ma jak parować. Kotce też nie jest lekko, cały czas przesypia na kafelkach.
EDIT: po niektórych moich postach można by powiedzieć, że wujek przynudza anedotkami i niepotrzebnymi szczegółami
kocurzyca41 pisze:Jestem...Jeszcze żywa...Choć zapomniana....
kalair pisze:kocurzyca41 pisze:Jestem...Jeszcze żywa...Choć zapomniana....
Ojejku, Reniuś, ja tak szybko dzisiaj, też na raty, i gdzieś mi umknęłaś. Nie zapomniałam!![]()
![]()
kocurzyca41 pisze:kalair pisze:kocurzyca41 pisze:Jestem...Jeszcze żywa...Choć zapomniana....
Ojejku, Reniuś, ja tak szybko dzisiaj, też na raty, i gdzieś mi umknęłaś. Nie zapomniałam!![]()
![]()
Cieszę się,że nie zapomniałaś....Neta stacjonarnego nie mam... zepsuł się.Technik będzie w czwartek...Jadę na blueconnect...
kalair pisze:Ciekawe, co się stało, może coś z kablem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia i 23 gości