Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
To jest to samo co wtedy czyli raczej grzybica.Mam ten fungiderm ona go zlizuje i ma potem rozwolnienie i wymiotuje czyli się tym zatrówa... Wtedy używałam kołnierza ale to jest straszne dla kota takie homąto mu nakładać, po za tym już go nie mam, był pożyczony ale dziś popytam w pracy...
Wygląda to tak taki małt bąbelek na poduszeczce potem czernieje. Swędzi ją...
Matyliano pisze:Piszę bo moja kotka od Jeżyków znowu okociła się pod balkonem :/ Jeże cały czas szukają domów ... jak na razie bezskutecznie, Siduś jest już oswojony.
Oczywiście nie mam gdzie wziąć maluchów, 2 dni temu dowiedziałam się, że karmicielka z Chełmu się wyprowadza więc zostaję sama ... Karma mile widziana, na podwórku mam 10 kotów, w tym mamę karmiącą no i 4 w domu. Moja Firka znowu chora a ja czekam na wypłatę żeby iść z nią do weta, od 3 dni nie je tylko skubie czasem troszeczkę ...
Czy ktoś ma wolne pomieszczenie na maluchy? Mają ok tygodnia, są pod deskami pod balkonem, nawet nie wiem ile ich jest. Kiedy mogę kotce zacząć podawać pigułki? Bo jest nie do złapania .... :/
Matyliano pisze:Chyba nie chcesz tych kociaków teraz wyłapywać?
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 137 gości