
malutki śpi ,pewnie jeszcze z godzinkę i usłyszę jeść


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dorcia44 pisze:ja też dziękuję
Mały Krzykacz chwilowo trafił do mnie (myślę, że pomyślnie przeszłam test na dt), jesteśmy właśnie po kolejnym karmieniu i kropleniu w patrzałki, bo na razie oczków nie widać, więc roboczo ma patrzałki... Teraz sobie śpi spokojnie z termoforkiem i misiem udającym kociego towarzysza. Apetyt mu rośnie, więc miejmy nadzieje, że szybko sił nabierze...
ASK@ pisze:OKI pisze:Szczęście jak cholera...
zagraj w lotka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], włóczka i 97 gości