NOWY LOKATOR! Dwie Dziewczyny, Pers i Jamniś. Musia za TM:-(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 26, 2012 11:04 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Za stęsknione futerka i szczęśliwy,szybki powrót Dużych :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Czw lip 26, 2012 13:43 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

AnnAArczyK pisze: Wiesci z domku: :mrgreen:
Koty ogłosiły strajk okupacyjny!!!
Wczoraj były wynoszone pod pachą do ogrodu, gdy brat wyniósł trzeciego kota czyli Kacperka, Kropka była już z powrotem w chałupce :ryk:
Okupują swoje miejsca...
NIC NIE JEDZĄ 8O tylko piją wodę...

Oj, chyba nie mozecie nigdzie wyjezdzac :mrgreen: :mrgreen:
Przyjemnego pobytu, dobrze, ze to tylko 3 dni :twisted: :twisted: :twisted:

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Sob lip 28, 2012 9:56 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Czekamy na relacje z przywitania :)
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Sob lip 28, 2012 15:40 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Wracajcie do nas :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Sob lip 28, 2012 16:25 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

A to juz 3 dni minely???

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Sob lip 28, 2012 19:25 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

no i gdzie ta od mojego Owada :twisted:
jak nic będę musiała ja tam jechać Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 29, 2012 11:27 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

jeszcze nie wrócili :?: :?:
tak przy okazji pozwolę sobie zaprosić :oops: sytuacja u Lidki robi się tragiczna :cry:
viewtopic.php?f=20&t=144586
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 29, 2012 16:51 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Witamy Wszystkich baaardzooo mocno!
Troszkę się przedłużyła nasza nieobecność, ale już jesteśmy i uprzejmie informujemy, że:
Naprawdę nie chciały jeść, nie wychodziły (brat wstawił kuwety w łazience) i modlił się, żebyśmy jak najszybciej wrócili...
Córka powiedziała, że woli pilnować cudze dzieci..
Kropka Lunka i Pan Pers serdecznie się obraziły :oops:
Nie takiego powitania się spodziewałam 8O (no, orkiestry też nie) :mrgreen: ale...
Zamiast cieszyć z naszego powrotu i wyjść dobrowolnie do furtki na powitanie, córka wyniosła na siłę z domku to maupy się pochowały po krzakach...obrażone...
No więc, sami musieliśmy wleżć pod krzaki, żeby zrobić jakąś fotkę, a potem zaczęliśmy od łapanek...każdego z osobna...owszem nawet się dawały wyłowić z pod krzaków...łaskawie...z obrażonymi minami...no wręcz mamy wyrzuty sumienia...a to tylko 3 dni...a mieliśmy jeszcze jechać na dwa tygodnie w sierpniu i tydzień we wrześniu :evil:
pewnie pojedziemy... palcem po mapie...
Teraz będą pewnie potrzebowały z trzech dni, żeby się Odobrazić
Tylko Owadzik się cieszył...

Pierwsza @ obrażona :mrgreen:
Obrazek
Foch
Obrazek

Druga @ tyż obrażona
Obrazek
Obrazek

Trzecia @ troszkę jakby mniej obrażona, bo...
Obrazek

wykazała więcej serca i szybciej zaczęła się witać
najpierw z Muszką potem przyszła dobrowolnie na głaskanko :ok:

Obrazek
cdn...
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Nie lip 29, 2012 17:01 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Ojej - dobrze, ze juz jestescie. Wyglaskaj poobrazane towarzycho. I Owadzika. Zwierzeta daja Ci do wiadomisci: nigdzie nie wyjezdzac, siedziec w domu i swoich skarbow pilnowac! :1luvu:

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Nie lip 29, 2012 17:02 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

No Kropka to foch ma wypisany na twarzy.Sama mina mówi za wszystko-nie chciała nas zabrać ze sobą to niech trochę nagimnastykuje się przy zdjęciach :lol:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Nie lip 29, 2012 17:09 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Witamy po podróży :1luvu: :1luvu:
Duża nie ma lekko, owadzik pojechał,a kociaki co... duża je zostawiła. Karą za złe sprawowanie jest foch.
Kilka godzin i im przejdzie, dobre mizianko załatwi sprawę, do tego smakołyki :mrgreen:
Gdybym musiała gdzieś wyjechać to wiem że mogłabym jedynie zostawić koty pod opieką mamy, gdyby nie mama to jestem całkowicie uziemiona, takie dzieci :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pon lip 30, 2012 23:33 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Witamy wieczorową porą :mrgreen:
No więc tak: kociambery pomału załapują się na pociąg do normalności :mrgreen:
Dzisiaj dawały się na raty łaskawie przepraszać, a wyglądało to mniej więcej tak:
Najpierw rozłożyłam dobre jedzonko do trzech miseczek i zaprosiłam towarzystwo do stołu :wink:
potem mizialiśmy wszystkie razem i każdego z osobna... :wink: nosiliśmy... głaskaliśmy na cztery ręce...bez wytchnienia... na siłę...było dużo głasków, oj dużo, czy się to głaskanym podobało czy nie...gdy odzyskały wolność, wyszliśmy sobie do ogrodu...koty były w szoku...

Zamyślone kociambery
odpuszczamy dużym czy jeszcze nie :twisted:
Obrazek

Gdy Musia lezała na trawce,(a leży coraz częściej :cry: ) podeszła do niej Lunka, wtedy poleciałam po aparat, gdy wróciłam nadleciał Kacper :ryk:
Obrazek
Kropce humorek się nieco poprawił dopiero pod wieczór no i zaczęła się zabawa z Owadzikiem
Obrazek
Obrazek

Potem zabawa przerodziła się w obowiązkowe czyszczenie oczu i uszu :mrgreen:
Kropka często łapie Muszkę od góry, przytrzymuje i zaczyna pucowanie musinego pycholka :ryk: (fotki niezbyt udane )
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po przeprosinach i obowiązkowej toalecie Musia opadła z sił...
Chociaż bardzo się cieszy i lubi Kropeczkową opiekę, to niestety...Owadzik jest coraz słabszy :cry:

A na koniec przewrócę dużym drzewko :wink:
Obrazek
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Wto lip 31, 2012 8:19 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Ale zwierzaczki mają wspaniały teren do wybiegu. Zdjęcia naprawdę super, pomimo tego, że nie wszystkie wyrażne. Ale te scenki - super. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto lip 31, 2012 10:42 Re: Trzy dziewczyny i On jeden. Pan Pers. Fotki.

Dzień dobry :1luvu:
Ale szczęśliwe footerka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka i 371 gości