Mój czarny, ciumkający kotek Powiększamy rodzinkę

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 08, 2012 21:00 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

lepiej niech zostanie w domu pod dobra opieka, bezpieczny :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lip 09, 2012 10:58 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Jest w domu, jest tylko z mama i siostra :ok:
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 09, 2012 18:18 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

powiedz mamie, ze ma go calutkiego od czubka noska po koniuszek ogonka wycalowac i wymiziac od takiej jednej miauowej "ciociofanki" ktora ma jobla na punkcie kotow, a na punkcie czarnych ma takiego jobla, ze nic, tylko leczyc psychiatrycznie hehehe :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lip 09, 2012 18:46 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

no nie wiem czy Borek sie ucieszy :p
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 19, 2012 22:59 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

czesc pieknoto :*:*:*:* co slychac? jak tam kocia kolezanka sie miewa? Przekaz jej ode mnie pomruczenia :) Buziam :*:*:*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lip 29, 2012 14:55 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

jak tam minely wakacje bez Duzej, kotenku?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lip 29, 2012 20:48 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Duża dzisiaj do domu wróciła, kotka wycałowała, pełno przysmaków dała i samych dobroci... Niech częściej wyjeżdża jak ma mnie tak rozpieszczać :twisted:
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 29, 2012 22:55 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

jak sie zdecydowala na kotka to musi go caly czas rozpieszczac 24h na dobe a nie tylko w rewanzu za dluzsza nieobecnosc :twisted:

Ale nie bede miala nic przeciwko jak jeszcze dolozy ze sto buziakow ode mnie, od czubka noska po koniuszek ogonka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
a jakbym w rewanzu mogla prosic o jakies fotencje przystojniaka... :1luvu: :1luvu: :1luvu: bylby odlot :D
a wlasnie, jak tam kocia kolezanka Borka sie miewa?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon lip 30, 2012 10:39 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Postaram się zrobić jakieś fotki :)
Koleżanka... Masz na myśli Sonię? Tą małą co zdjęcie jest na poprzedniej stronie?
U niej wszystko ok, ale ten kociak jest niesamowity :D
Jest.. Wszędzie :D Próbowałam mojej mamie opisać, że ten kociak jest wszędzie w każdej chwili ale mówiła 'jak to kociak' :)
Ale jak poznała tego malucha to teraz sama mówi ze takiego kota to jeszcze nie widziała :ryk: Śmieje się, że jest jak pchła, skacze do góry robi przewroty, atakuje piłkę, nogę, rękę, drapak znowu nogę i przebiega cały pokój robi kilka wyskoków, fikołków a to wszystko w ułamku sekundy :D Niesamowita jest :D
A i jeszcze zdąży w międzyczasie futerko wymyć :D
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 30, 2012 14:00 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Tak jak obiecałam, zdjęcia Borka.
Niestety musiałam mu lampą po oczach trochę dać :oops: :oops:
Obrazek

Ten leżak na grzejnik to rewelacyjna sprawa.. Niestety tylko w tle widać, że ten grzejnik paskudny :oops: Ale Borkowi i tak pasuje to miejsce :D
Obrazek

A tu kot mojej Cioci- Dolar. Pięęękny jest bardzo :)
(Rosyjski Niebieski)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 30, 2012 15:37 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Ja na grzejnik nie patrzę tylko na Borka-jest ciekawszy :wink:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Wto lip 31, 2012 20:06 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Borek :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: chyba urosles cos ostatnio albo mi sie wydaje?
Buziaki w cudne oczeta :*:*:*:*

tak, o Sonie mi chodzilo :D no coz... znam takiego malego kociego brzdaca, ma na imie Bartus... jego tez wszedzie pelno, maly wulkan niekonczacej sie nigdy energii... a najbardziej niesamowite jest to, ze... jest niepelnosprawny, kaleki. Ma niewladne tylnie lapki, nie wiadomo z jakiego powodu, byc moze po potraceniu przez samochod... Nie kontroluje czynnosci fizjologicznych dlatego chodzi w pampersie. Nie wiadomo, czy odzyska czucie w lapkach, watpie, bo ma juz chyba zrosniete kosci w stawach tak, ze nie zegnie ani nie wyprostuje lapek calkiem. Ale bardzo cieszy sie zyciem, bryka, szaleje... wariat maly :D szalony koteczek :D smiga jak pershing po pokoju i niesamowicie garnie sie do ludzi. Nie usiedzi ani minuty spokojnie w 1 miejscu... :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 04, 2012 16:48 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Zapraszam do wziecia udzialu w konkursie na miss i mistera miau miesiaca sierpnia, tym razem krowki i pingwinki. Zabawa wysmienita a przy okazji pomagamy kocim biedom. Oto link do zabawy: viewtopic.php?f=20&t=144808
Zapros koniecznie znajomych :) im wiecej kotow wystartuje tym wiecej uzbieramy $$, a im wiecej my uzbieramy, tym wiecej jakas kocia bieda dostanie $$.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto sie 07, 2012 9:33 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Jeśli wszystko dobrze pójdzie, dzisiaj zakładamy siatkę na balkon :dance2: :dance2: :dance: :dance:
Mam nadzieję, że nie skończy się na moich palcach przywierconych do ściany :ryk:
A siatka taka:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_s ... kot/290463
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 07, 2012 10:48 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Afra666 pisze:Jeśli wszystko dobrze pójdzie, dzisiaj zakładamy siatkę na balkon :dance2: :dance2: :dance: :dance:
Mam nadzieję, że nie skończy się na moich palcach przywierconych do ściany :ryk:
A siatka taka:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_s ... kot/290463


Oooo, to ja czekam na opinie o montowaniu, jakości i użytkowaniu siatki, bo zaraz przeprowadzam się i w końcu będę miała balkon :mrgreen: Siatkę zakupiłam jakiś czas temu i ciekawa jestem jej jakości.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 31 gości