Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 29, 2012 17:22 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Amen :ok:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Nie lip 29, 2012 17:33 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Nie wiem czy Dafne i maluchowi nie warto by było podać zylexisu na wzmocnienie odporności

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Nie lip 29, 2012 17:55 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Pewnie, że byłoby warto. Ale już Joanna gdzieś pisała, że jedna dawka kosztuje koło 50zł a trzeba podać 3 dawki :?
Póki co, koszt nie dla mnie... W ogóle te 2 dodatkowe schroniskowe biedy, to zupełnie nie planowane były, finansowo niestety też. Nie narzekam tu absolutnie, ani nie żałuję, tylko do tej pory (a jest to przecież dopiero początek) już wydałam sporo.
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Nie lip 29, 2012 18:19 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Nowa_Sztno pisze:Pewnie, że byłoby warto. Ale już Joanna gdzieś pisała, że jedna dawka kosztuje koło 50zł a trzeba podać 3 dawki :?
Póki co, koszt nie dla mnie... W ogóle te 2 dodatkowe schroniskowe biedy, to zupełnie nie planowane były, finansowo niestety też. Nie narzekam tu absolutnie, ani nie żałuję, tylko do tej pory (a jest to przecież dopiero początek) już wydałam sporo.

Julia zadzwoń do pani Ewy i porozmawiaj czy możesz podać zylexis i zapłaci w listopadzie, wet powinien się zgodzić, jeżeli nie ten to na pewno inny, nie wiem w jakiej formie jest malutka, ale Dafne powinno się podać.
joanna3113
 

Post » Nie lip 29, 2012 19:31 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Malutka jest ok :ok:
Kicha trochę, ale szaleje tu (gania nawet duże koty), bryka, jeży się cała i syczy na psa, je za pięciu i ogólnie, póki co, jest w porządku.
Jutro z rana z obiema do weta pójdę.

Do Pani Ewy dwukrotnie próbowałam się dodzwonić jeszcze przed sterylizacją, ale bez powodzenia.
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Nie lip 29, 2012 19:46 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Nowa_Sztno pisze:Malutka jest ok :ok:
Kicha trochę, ale szaleje tu (gania nawet duże koty), bryka, jeży się cała i syczy na psa, je za pięciu i ogólnie, póki co, jest w porządku.
Jutro z rana z obiema do weta pójdę.

Do Pani Ewy dwukrotnie próbowałam się dodzwonić jeszcze przed sterylizacją, ale bez powodzenia.

Pani Ewa może być zajęta ale w niedzielę wieczorem łatwiej się do nie dodzwonić, warto próbować.
joanna3113
 

Post » Pon lip 30, 2012 1:37 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

O rety. Nie zadzwonilam, bo caly wieczor walcze z Dafunia. Dopiero skonczylam.
Dafne, po wieczornej kroplowce, poczula sie chwilowo lepiej (koniecznie chciala lezec na lozku), ale po pol godzinie jej stan sie pogorszyl. Lecialo jej z tylka caly wieczor, w ogole nad tym nie panowala. W koncu polecialo jej tak, ze wycieranie recznikami nic juz nie dalo i trzeba jej bylo oplukac delikatnie nogi, ogon i tylek woda. Zrobila sie taka wiotka, przelewajaca sie przez rece, jakby nieprzytomna. W koncu wymyslilismy z Malzonkiem, zeby jej cos na wzor pampersa zrobic - nie moze przeciez lezec we wlasnych odchodach (saczy jej sie z tylu caly czas), a nawet nie ma sily sie podniesc, zeby sie przesunac. Zrobilismy taka prowizorke z ubranka po sterylce i waty owinietej w kilka recznikow papierowych (pech chcial, ze nie mialam w domu nawet podpasek) - potrzeba matka wynalazku.
Teraz niech odpoczywa. Mam nadzieje, ze przez te pare godzin, ktore zostaly do rana, nie dopadna jej wymioty.
Ide i ja spac. Malzon wlasnie zasnal, z Malutka koteczka wtulona w Jego szyje :roll:
Dobranoc.
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pon lip 30, 2012 7:04 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Dafne odeszla :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Cichutko, nad ranem, jej serduszko nie wytrzymalo i stanelo....

Przepraszam Dafne...
Przepraszam Was...


Rece mi sie trzesa, nic wiecej na razie nie moge napisac :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Pon lip 30, 2012 7:06 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

O Boże, malutka Czarna Perła :cry: :cry: :cry:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon lip 30, 2012 7:09 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Nawet nie wiem co napisać. Bidulka tyle wycierpiała, już nie cierpi, strasznie mi przykro.
joanna3113
 

Post » Pon lip 30, 2012 7:59 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Dafne wybacz[*]
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon lip 30, 2012 8:09 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Szkoda koci. Wieka szkoda.
Dafne.
[*]

Powiedz mi czy wet dał tobie na zatrzymanie biegunki jakieś leki? Dawałaś jej w ogóle coś by sie tak nie męczyła z tym wylatywaniem i nie odwadniała? Bo na wymioty to wiem,że tak. Taki kot momentalnie się odwadnia . Szkoda,że nie zadzwoniłaś jednak do weta, że TZ nie zadzwonił. Szkoda ,że nie pojechałaś gdzieś do weta na dyżur nocny.Czasem lepiej skrócić cierpienie niż pozwolić w nim trwać.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56051
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pon lip 30, 2012 8:20 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Nie wiem, co napisać... Dafne (*)

Jestem wściekła na bezmyślność ludzi, którzy porzucają swoje zwierzaki i myślą, że schron to SPA...

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pon lip 30, 2012 8:24 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Podglądałam Dafne. Trzymałam za nią kciuki. Bardzo mi przykro :cry: Uważam, że dobrze sie stało, że chociaż ostatnie chwile spędziła w spokoju. W schronisku czekała by ją jeszcze gorsza śmierć.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Pon lip 30, 2012 8:30 Re: Czarna półdługowłosa, Szczytno - czy odejdzie jak inne?!

Niestety w nocy gdy czytałam Twoj post spodziewałam się takiej wiadomości...
Nowa_Sztno - przytulam.... trzymaj się jakoś...
Dafne.... (*)(*)(*)..... kochana kotuniu, tak bardzo żal....
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35650
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 190 gości