Schronisko KRK - kciuki za dom dla Krystiana:)

https://picasaweb.google.com/1007204919 ... 1056458114

127/06/12 Jakub, biało - bury kocurek, ma rok, czeka na kastrację.Do ludzi jest bardzo miły, lubi siedzieć na kolanach, nie zgadza sę z innymi kocurami ,kotki toleruje.Korzysta z kuwety.

https://picasaweb.google.com/1007204919 ... 5917323826

13/07/12 Bagietka, biało - szara kotka , ma dwa lata, jest jeszcze niewysterylizowana.
Kotka jest bardzo delikatna i źle znosi pobyt w schronisku.Umie korzystać z kuwety.

Kajko dużo lepiej znosi schronisko, Gorzej z Kokoszem.Super by było , gdyby znalazly razem dom.

https://picasaweb.google.com/1007204919 ... 2452022610

48/07/12 Kardynał, czarno - biały kocur. Ma 5 lat, jest wykastrowany,do ludzi miły, stroni od innych kotów ale nie wchodzi z nimi w konflikty. Korzysta z kuwety.

https://picasaweb.google.com/1007204919 ... 5507617586
Julia jest jeszcze na kwarantannie prawie dwa tygodnie i nikt jej nie szuka.

Wszystkie koty są piękne, to oczywiste.

Ale Kardynał jest boski :1luvu:

Jak on trafił do schroniska :?:

Kordynał to kot znaleziony, przepatrywałam ogłoszenia o zagubionych, nikt go nie szukał.

Mruczek wpada w depresję, dzisiaj był na kroplówce, Kosak też. W schronie panuje katar koci.
Leon jest coraz bardziej grubiutki.Jak kot je to zdrowy.

http://www.schronisko.krakow.pl/Kwarant ... ORSZE.html

i nikt go nie szuka

BarbAnn pisze:http://www.schronisko.krakow.pl/Kwarantanna/41230-PORSZE.html

i nikt go nie szuka

To jest kocur, ma jedno oko żółte a drugie niebieskie, miał na sobie szelki brązowe skórzane.

mk999 pisze:

48/07/12 Kardynał, czarno - biały kocur. Ma 5 lat, jest wykastrowany,do ludzi miły, stroni od innych kotów ale nie wchodzi z nimi w konflikty. Korzysta z kuwety.

Kardynał wygląda jak moja kotka, Fiesta

. I mają nawet podobną fakturę futerka, tylko Kardynał jest większy i smuklejszy.
Obrazek

mk999 pisze:
BarbAnn pisze:http://www.schronisko.krakow.pl/Kwarantanna/41230-PORSZE.html

i nikt go nie szuka

To jest kocur, ma jedno oko żółte a drugie niebieskie, miał na sobie szelki brązowe skórzane.

Gdzie został znaleziony? Tragedia polega na tym, że ludzie nie wiedzą jak szukać. Jak zaginęła ludziom ta młoda trikolorka z raną po sterylizacji,to też nie wierzyli, że powinni szukac w schronisku. Dopiero jak zadzwoniłam i powiedziałam, że prawdopodobnie w schronisku jest ich kot, to pojechali, ale też bez przekonania.

Najczęściej to ludzie dzwonią i pytają a powinni przyjechać i oglądać zwierzaki.

Wszystkie psiaki nakarmione

Moje koleżanki znalazły na ul. Rusznikarskiej burą szylkretkę z białymi łapkami, z krótszym ogonem. Bardzo wychudzona. Oswojona i przyjaźnie nastawiona.

Może jest zaczipowana?

Zdaje się, że jest w ogłoszeniach na stronie schroniska, czekamy, aż potencjalny właściciel odbierze tel.
EDIT: Kot już w swoim domu. 20.06 wypadł z 4 piętra, czyli tułał się ponad miesiąc w bliskiej okolicy (znaleziony blok dalej). Miejmy nadzieję, że pani uzna to za wystarczający powód do zabezpieczenia balkonu.

A ja sobie taką pamiątkę z wakacji przywiozłam:

Może się komuś spodoba?
Miła, roczna suczka, kocha ludzi, dzieci. Wywalona z samochodu w wiosce, w której mieszkaliśmy. Żywiła się przy agroturystyce, bo przyjezdni urlopowicze dawali jeść.
Musi znaleźć dom, bo mój nie z gumy i mam już dość duży tłok...

Schronisko KRK - kciuki za dom dla Krystiana:)

Kto przegląda forum