Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 9.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 29, 2012 11:41 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Deszczu nie ma już i jeszcze, bo duchota straszna i chmury ciemne.
duża Fasolki
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 29, 2012 11:42 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

hej Fasolek :1luvu: duża mówi, że u nas niebo mruczy :mrgreen:
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 29, 2012 11:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

MalgWroclaw pisze:Deszczu nie ma już i jeszcze, bo duchota straszna i chmury ciemne.
duża Fasolki

Pewnie wieczorkiem lunie
duża Inki

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 29, 2012 11:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Fasoko, jak dzisiaj się czujesz?
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lip 29, 2012 11:48 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Hannah12 pisze:Fasoko, jak dzisiaj się czujesz?
Haker

dziękuję, Haksiu, że pytasz.
Duża trochę w domu siedzi, u mnie znaczy. Rano mówiła, że najlepiej by było, żeby zamiast szyby w drzwiach do pokoju była siatka. Ale nie ma. Dostałam rano pół saszetki convalescence, trochę mi z pysia wypadało, bo ostatnio dostawałam takie z proszku, a teraz w kawałkach. Ale zjadła grzecznie, duża umyła się i fotel, a teraz leżę sobie.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 29, 2012 12:00 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Fasolko, ja bardzo lubię convalescence w kawałkach, raz w tygodniu dostaje go na kolację.
Pysia

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie lip 29, 2012 12:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Hannah12 pisze:Fasolko, ja bardzo lubię convalescence w kawałkach, raz w tygodniu dostaje go na kolację.
Pysia

No, ja dostaję teraz codziennie na śniadanko, ale kawałki dopiero dziś, bo do tej pory był budyń (po prostu nie było proszku w gabinecie)
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 29, 2012 12:08 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Budyń lepszy, bo nie trzeba gryźć, a kawałki trzeba.
Klakier leniwy

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 29, 2012 12:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Budyń jest błeeeee!
Kulka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lip 29, 2012 16:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Burza. Leżę i mam zamknięte oczka.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 29, 2012 16:54 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

A my czekamy na burzę.
I nie ma...

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 29, 2012 16:58 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Dostałam dwie i pół strzykawki wody. Najlepsze nawodnienie na Karłowicach.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 29, 2012 17:00 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

A duże te strzykawki?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 29, 2012 17:06 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Bazyliszkowa pisze:A duże te strzykawki?

Piątki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 29, 2012 17:08 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

MalgWroclaw pisze:Dostałam dwie i pół strzykawki wody. Najlepsze nawodnienie na Karłowicach.
Fasolka


Fasolowy Zbiornik Retencyjny :twisted:

Nie słuchaj mojej Dużej goopia jak but co jej z nogi spada,no.
Koffam Fasolko :1luvu: :1luvu:

TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, zuza i 468 gości