Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dinzoo pisze:a mi się wydaje, że istnieją równoległe czasoprzestrzenie, w których losy świata toczą się równolegle lecz zupełnie inaczej...kto wie może tych czasoprzestrzeni jest znacznie więcej?
Hańka pisze:Robią, przykład pierwszy z brzegu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ewali.html
Aniada pisze:Hańka pisze:Robią, przykład pierwszy z brzegu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ewali.html
Niom. Nie chcę rozpętywać bezsensownej dyskusji, kłótni i bicia piany, niemniej jednak - każdorazowo jak jadę do Katowic z przesiadką we Wrocławiu, zaczepiają mnie żebracy. Dotąd RAZ, JEDEN RAZzdarzyło się, że żebrak, któremu zaproponowałam jedzeniowe zakupy, poszedł ze mną do budki. Wybrał sobie mandarynki, napój, słodkie bułki. JEDEN facet. A zaczepiana przez żebrzących, jedzenie proponuję zawsze. Tyle, że oni chcą pieniądze.
Ostatnio kupiłam pączki i ciastka 4 dzieciom na najbardziej ruchliwej ulicy miasta. Zabrałam je do cukierni, każdego w miarę możliwości "nakarmiłam". Jakoś dwa dni później wchodzę na lokalny portal, a tam, do kamery matka owych dzieci (stały obok niej) autentycznie się żali, wręcz płacze, że ludzie to tacy okrutni, bo tylko by jedzenie kupowali, a ona PIENIĘDZY, KASY przeca potrzebuje.
Dlatego też stosunek do pomocy finansowej mam, jaki mam.
MariaD pisze:rudy kociak pisze:Jak ktoś ma krety na działce to powinien sobie sprawić jamnika
I tu też wychodzi przewaga kotów. Wystarczy mieć jednego ciekawskiego kota, który delikatnie rozgrzebie kopce i w poszukiwaniu kretów powsadza łapkę w każdy aż do pachy.
Po dwóch sezonach kretów nie ma a kopce nie są rozryte a tylko lekko rozgładzone.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, zuza i 75 gości