Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 9.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 27, 2012 20:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Po prostu myslami jestemz Wami i trzymamy lapki i ogonki za Was.

U nas upal.

Podlewam przed blokiem i zmienilam wode zwierzakom okolicznym.

Przedtem podlalam w ogodku.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103168
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lip 27, 2012 21:45 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Zjadłam kolację z łyżeczki i teraz trochę myję pyś. Bo przecież kotka powinna być czysta :oops:
Gorąco :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lip 27, 2012 22:13 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Fasolko, wytrzymaj. My tak mocno zaciskamy kciuki, pazurki i ogonki za Ciebie, musi, musi być dobrze.
I tak bardzo podziwmy Twoja Dużą, to jest najwspanialsza duża w całym wszechświecie :ok: :ok: :ok: :ok:.
Przesyłamy 1000 buziaków dla Was.
Haker i Pysia z dużą.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob lip 28, 2012 5:25 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Miau wszystkim. Duża przyszła z podwórka i dała mi pić.
I wyjęła rączkę, bo sobie zamotałam :oops:
Florka i Pralcia były u mnie w odwiedzinach, Frania trochę zajrzała, ale ta Frania nic nie rozumie, miauknęła i poszła.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 28, 2012 9:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Fasolko, ja ci bardzo współczuję, bo wiem, jak Duże potrafią męczyć kotka i jeszcze mówią, że to dla jego dobra.
Dyzio

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 28, 2012 11:44 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Witajcie Małgosiu i footerka :)
Zaglądam do Was codziennie, choć nie codziennie piszę. U nas dopiero od dziś jest duszno i gorąco, do tej pory było ciepło i mokro. Ale Fasolinka to się męczy biedna w tym kubraczku. W samym futerku gorąco, a co dopiero w ubranku na futerku. Ale cóż, wszystko dla jej dobra. Trzymam kciuki nadal, żeby szybko futerko się zagoiło :ok: :ok: :ok:
Obrazek

ewka63

 
Posty: 1632
Od: Sob paź 29, 2011 17:40
Lokalizacja: spokojna podkrakowska...


Post » Sob lip 28, 2012 13:19 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Fasolko przesyłam buziaczki
Bajka

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lip 28, 2012 13:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Poszłam do kuwetki, zrobiłam siusiu. Zmoczyłam kubraczek :oops:
jestem taka biedna, że naprawdę :oops:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 28, 2012 13:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

MalgWroclaw pisze:Poszłam do kuwetki, zrobiłam siusiu. Zmoczyłam kubraczek :oops:
jestem taka biedna, że naprawdę :oops:
Fasolka

Biedulka Fasoliś. Jak ja Cię dobrze rozumiem, mi się często zdarza, że mi siusiu wylatuje poza kuwetę. Im bardziej uważam, tym bardziej wylatuje.
QQ

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 28, 2012 13:43 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

a ja sobie ciągle poopcię obsiusiuję
Buba

ale ty nie masz kubraka a biedny Fasol ma :oops:
Bajka

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob lip 28, 2012 14:08 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

Mam kubraczek i kołnierz :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 28, 2012 14:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

A czemu doszedl kołnierzyk?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103168
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob lip 28, 2012 14:10 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

I kubraczek... i kołnierz....
:( :( :(

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 28, 2012 14:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji,

anulka111 pisze:A czemu doszedl kołnierzyk?

Kołnierzyk nie doszedł. Był. To chodzi o kołnierz, a kubrak jest tylko stabilizacją dla kołnierza, kubrak jest do niego przywiązany.
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 457 gości