SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 26, 2012 22:25 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

To ja bym nie czekała z tym odrobaczeniem - pasożyty potrafią zabijać takie malce. Gigantyczne wzdęcie bywa przy glistach. Pytanie tylko, jak ona przetrzyma takie odrobaczanie - musiała by być pod jakąś lepsiejszą opieką - kroplówki, czy karmienie po odrobince, koniecznie parafina by mogła wydalić paskudztwo. A wet ją oglądał - oceniał, co jej konkretnie dolega? To w ogóle realne?
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pt lip 27, 2012 1:16 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Dorwałam w końcu kompa :twisted:
Tak deszcz nam zmoczył serducha, ale kociaste i tak wlazły mi na głowę, biedaki tak były spargnione pieszczotek, a ja byłam sama i nie wiedziałam kogo najpierw miziać :-? :(
z maluchów wszystkie jadły mięsko, na kociarni zrobił się dramat bo wszyscy naraz chcieli, nawet Brinka mi baraki o głowę robiła 8O
ale najpiekniejsza była Ruska, wylazła z pawlacza i siedziała w okienku kociarni patrząc na mnie z bezbrzeżną pogardą :roll:
juz nie jest taka zrudziała jak była :ok:
wszyscy mieli apetyt, Gagatek wylazł za serduchami, ale potem uciekł do swojej Palladynki :mrgreen:
tylko nie wiem co to za istota, pingwinka, nie Kumalka, nie Daryna i nie Palladynka, wyżerał(a) z kuwet nie zwracając uwagi na deszcz :?:
kto jeszcze jest pingwinkiem?
Zandalek zjadł
ale Folemon jakby miał coś w pysiu, niby miał ochotę zjeść, i wypluwał :(
i Piątka też nie chciała jeść serduszek, ale może nie lubi, chociaż mam wrażenię że schudła bardzo malutka :|
Obrazek
Moje czarne Słoneczka

Każdy kot zasługuje na dobrego człowieka.
Nie każdy człowiek zasługuje na jakiegokolwiek kota.
Maciuś 10.12.2010.[*] Nigdy Cię nie zapomnę...

puskas

 
Posty: 640
Od: Pon mar 01, 2010 16:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 27, 2012 20:08 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

ryśka pisze:To ja bym nie czekała z tym odrobaczeniem - pasożyty potrafią zabijać takie malce. Gigantyczne wzdęcie bywa przy glistach. Pytanie tylko, jak ona przetrzyma takie odrobaczanie - musiała by być pod jakąś lepsiejszą opieką - kroplówki, czy karmienie po odrobince, koniecznie parafina by mogła wydalić paskudztwo. A wet ją oglądał - oceniał, co jej konkretnie dolega? To w ogóle realne?


Koteczce w sumie nic konketnego nie dolega. Nie ma kataru, ma apetyt, tylko kompletnie sie nie rusza.
Myslę, że z odrobaczeniem poczekamy do niedzieli, na powrot Małej. Ona jest w schronisku codziennie i w razie kłopotów bedzie w stanie interweniować.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lip 27, 2012 20:21 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Nowe koty.

335/12. Nie wiem jaka płeć. Wpisałam na stronie, że kot.

Obrazek

336/12. Wpisałam, że kotka.

Obrazek

K338/12. Kotka.

Obrazek

340/12. Nie wiem jaka płeć. Wpisałam, że kot.

Obrazek

341/12. Wpisałam, że kot.

Obrazek

345/12. Kot.

Obrazek


UWAGA! W niedzielę wyjeżdżam. Z powrotem będę 6.08. Przez ten czas najprawdopodobniej nie będę miała dostępu do internetu. Jeśli trzeba by coś zmienić na stronie/dodać nowe koty to zrobię to dopiero po powrocie.

maciaszek

 
Posty: 229
Od: Sob sie 04, 2007 13:23
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 27, 2012 20:24 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

maciaszku, te dwa pierwsze czarnuszki to baby
reszty nie pamiętam, jutro posprawdzam.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt lip 27, 2012 20:34 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Dzięki. Zmieniłam :).


Mam jeszcze taką sprawę. Poproszono mnie, bym napisała do Was o persie, który na cito szuka domu. Jak go nie znajdzie trafi do naszego schroniska. Nie macie czasem jakichś chętnych na persa?!
Jego właścicielka to bardzo, bardzo starsza pani, która już praktycznie nie jest w stanie czegokolwiek robić. Jej pies już do schroniska trafił :(.
Pers ma 10 lat. To kocur. Wykastrowany. Kuwetkowy.. Wychowywał się z psem, może trafić do domu z psami.
Nie mam zdjęć. Ale mam namiar na kogoś, kto może mieć i kto pilotuje sprawę kociambra: Ewa - 604 624 233.

maciaszek

 
Posty: 229
Od: Sob sie 04, 2007 13:23
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lip 27, 2012 20:43 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Patrząc po numerach,w czasie nieobecności Małej,przyszło do schroniska 12 kotów :(
Te dwa maluszki z chorymi oczami..... :(
Piękna ta dorosła,czarno-biała kicia.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Pt lip 27, 2012 21:28 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Kamakolo pisze:dziewczyny, to jest nasz pers, prawda? http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z399194690

bo mam chętnego :D


Może ten chętny zdecydowałby się na tego 10 letniego persa ?
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 28, 2012 8:59 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

bettysolo pisze:
Kamakolo pisze:dziewczyny, to jest nasz pers, prawda? http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z399194690

bo mam chętnego :D


Może ten chętny zdecydowałby się na tego 10 letniego persa ?


Myślałam o tym - zadzwonię, ale już w tym pierwszym wypadku było trochę watpliwości, bo miał 8-lat, a ten jeszcze starszy.
To dla starszych ludzi, którzy pochowali niedawno kota - nie chcą bardzo starego, bo w założeniu ma ich przezyć :twisted:
Obrazek

Jestem zbudowana z pamięci moich rodziców i dziadków, wszystkich moich przodków. Są w tym, jak wyglądam, w kolorze moich włosów. I jestem zbudowana ze wszystkich, których w życiu spotkałam, którzy zmienili sposób mojego myślenia. Więc kim jestem „ja"?

Kamakolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1658
Od: Śro gru 30, 2009 8:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lip 28, 2012 19:14 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Napiszcie cosik jak było dzisiaj w schronie? Zaglądam i zaglądam a tutaj cisza jak makiem zasiał :roll:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob lip 28, 2012 19:58 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Misia była dzisiaj w schronisku. Mała arlekinka dalej ponoć wbita w kąt, tylko wielkie gały patrzą i uszy sterczą...
Strasznie żal.
Gdybyśmy tylko mogli...
Może ktoś, by mógł... Pomoglibyśmy z jakimś bazarkiem...

Zresztą wszystkich żal...
tellma
 

Post » Sob lip 28, 2012 20:06 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

ano nie mam dobrych wiesci
maluchy chorują, sporo ma biegunkę, biedny Grzybek znowu na antybiotyku, co mu pewnie uaktywni wyleczonego grzybka :evil:
Arlekinka wymiotuje i ma paskudną biegunkę.
Oddziczaliśmy buraski ( te, ktore były tak bardzo zapchlone) ,z malenstw zaczynają sie zamieniac w podrostki i dalej dziczą.

Na kociarni tez ciągle ktoś wymiotował. Nie mam pojecia o co chodzi. Moze trafiła sie jakas wadliwa partia puszek :roll:

No i ZERO domow. Nawet beznadziejne sie nie trafiają :roll:
Nie mam pojecia co my zrobimy z tymi wszystkimi maluchami.

takze dzisiaj relacja w nastroju pesymistycznym :roll:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob lip 28, 2012 20:10 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

No właśnie wiem, też jestem przybita, bo Misia opowiadała...
Nie wiem, co napisać, bo wszystko cobym ew. mogła napisać, wydaje mi się głupie i beznadziejne...
Widzę po tej naszej Zołi, jak ją energia rozpiera, nie wyobrażam sobie jej zamkniętej w klatce...
Tyle cierpienia.
Dobrze, że chociaż Was mają...
tellma
 

Post » Nie lip 29, 2012 12:50 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

wróciłam
do brrrrrrrrrrrrr rzeczywistości
popracuję dziś nad 1 stroną, nad nowymi, tymi co wydane itd
i powpisuję parę schroniskowych wieści
ale wieczorem

na razie próbuję sie przystosować
po tygodniu zabawy, w totalnej głuszy leśnej nie jest lekko
Na szczęście moje prośby zostały gdzieś tam u góry wysłuchane i nie potknęłam się o żadnego potrzebującego pomocy
zresztą wszystko robiłam w tym kierunku ,żeby nie spotkać żadnej bidy
Koty były tematem tabu
I oprócz oczywiście kilkunastu telefonów, które musiałam odebrać był zakaz wypowiadania słowa kot :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie lip 29, 2012 19:51 Re: SK-Niekochane XX- przepełnienie :(

Korespondentka-dzięki za wieści o Ziutku :mrgreen:

o Fredzie będę pamiętać-mam nadzieję ,że jest trochę czasu na szukanie domu
Przede wszystkim zapytaj czy mają balkon i czy jest mozliwośc osiatkowania u tej mamy
Porządnie osiatkowany balkon potrafi zastąpić dwór kotu

Tania-ta arlekinka o którego pytałaś to ta bida o której pisała tangerine
Dziś kupiłam dla niej espumisan, ma mega wzdęcie, w/g mnie to ono powoduje apatię, albo robale
Jutro dostanie espumisan, poproszę też o receptę na pyrantelum ,żeby max delikatnie go odrobaczać na początku - i zobaczymy
Może też to być Fip, bo brzuch na prawdę spory, ale na razie nie biorę tej możliwości pod uwagę
To kociak, który trafił do schroniska z łapanki innej fundacji. Łapali dorosłe kotki na ciacha, z maluszkiem nie mieli co zrobić-tez są pozapychani na maxa
Jest jeszcze jeden taki, dośc do niego podobny arlekinek-zdrowy-310/12-może jego poreklamować?

No i coby tradycji stało się zadość. zacznę od...

...a w schronisku....

są nowe koty, oprócz tych o których pisała maciaszkowa

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
jest buro-biała koteczka z obróżką, dorosła
trafiła ze ślepym miotem, został uśpiony
buro-biała-346/12
od 27 07 w schr

Obrazek

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

jest dzikawa, albo płochliwa-jeszcze nie wiem mama bura z dwójką gdzieś 3 mies czarnuszków
bura-342/12
od 25 07 w schr
dorosła kotka bura, mama kociaków 344/12 i 343/12

Obrazek

343/12
kotka , ok 2,5-3 mies
Obrazek

344/12
kotka , ok 2,5-3 mies
Obrazek

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

ta dorosła koteczka została wywalona przez rodzinę zmarłego do piwnicy
kotka-338/12
od 22 07 w schr
tricat 23 07

Obrazek

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

z oczkami chorymi
:arrow: 34o/12
czarny chłopak, ciut ponad 2 nies

Obrazek

:arrow: 341/12
bura dziewczynka , ponad 2 mies

Obrazek

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
biało-ruda-337/12
od 20 07 w scht
tricat 23 07

Obrazek


xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
[size=150]dwa czarnuszki 335, 336/12

dwa czarnuszki 335, 336/12
od 21 07 w schr
tricat 23 07
dwie czarne dziewczynki

Obrazek

Obrazek

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
arlekinka- 334/12
od 19 07 w schr
ok 2 mies
to ta mała ze wzdęciem, o której pisałam na początku

Obrazek
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
345/12
od 26 07 w schr
śliczny elegancik, chłopak

Obrazek



trochę maluchów znalazło domy w ciągu tego tygodnia
ale to jutro posprawdzam jeszcze na umowach i obdzwonie nowe domy

na kociarni nie zmieniła się liczba kotów
częśc radzi sobie bardzo dobrze-np Palladynia-szaleje jak głupia :wink:
część słabiej

Piątka faktycznie bardzo, bardzo zmarniała :(
nie chce jeść, wcisnęłam jej trochę mięska dzisiaj, będę na nią zwracać szczególną uwagę teraz codziennie

Jest sporo chudych kotów, szczególnie tych, które w klatkach były mega chore i karmione na siłę
Trzeba czasu żeby doszły do siebie

Biegunek dziś nie wudziałm, mam nadzieję ,że to była jednorazowa reakcja na jakieś serduszka czy coś takiego

Z relacji o wydanych kotach to napiszę Wam ,że Borlinek był bardzo, bardzo chory
nie wiadomo co mu było do dziś, miał okropną biegunkę z krwią, słabł, ale miał cały czas apetyt
Cały tydzień wisiałam z jego domkiem na telefonie
Wygląda na to, nie zapeszając, że kryzys już minął i po zmianie antybiotyku jest lepiej
ale kciuki trzymajcie

zaraz pododdaje fotki do numerów
maciaszku- fajnego odpoczynku zyczę :ok:
Ostatnio edytowano Nie lip 29, 2012 20:18 przez Mała1, łącznie edytowano 3 razy

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot] i 617 gości