tadira pisze:możliwe że tak, a co? masz na zbyciu??
Może tego weź.... Tylko brać i wyciachać....
http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-koty-kocieta-BIALY-PERS-ADOPCJA-W0QQAdIdZ399126387EDIT:
Dodam tylko, że persa to chyba ja niedługo będę szukać (serio). TŻet nagle stał się miłośnikiem persów.

Nie chce oddać persideł. "No gdzie my potem takie fajne koty znajdziemy?" się mnie pyta.

Skoro nasza wymarzona burma to raczej nie jest dobra opcja dla naszych dwóch prywatnych misiociap - a kot nr 3 i tak kiedyś z nami zamieszka - to chyba będzie to pers.

(Ale musi być co najmniej takim dziwakiem jak Gremlin i conajmniej tak ładny jak Figo). Pewnie znowu z rok nam to zajmie - ale znajdziemy. Eh...
Jeszcze jedno - Rudy się z moim Niebieskim z lekka zakumplował. Teosia ciągle omija szerokim łukiem warcząc przy tym, bo się Teoś tak na niego patrzy, że strach się bać.
