Pomóżcie nam zbudować nową kociarnię-Szczytno

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 26, 2012 7:59 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

AnnyLee pisze:Coraz bardziej mnie przeraża to co tutaj czytam, po prostu straszne... Czy jest może ktoś chętny na jakiegoś kocurka? Jak tak to może go wezmę na kurację, z Waszą pomocą może się uda, ale sama nie dam rady.

zazwyczaj najpierw sie bierze, leczy a potem szuka domu jak już kot będzie gotowy di adipcji - wtedy trzeba ogłaszac a ja mogę w ogłaszaniu pomóc.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lip 26, 2012 8:07 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

gaota pisze:
zjawka pisze:Ja deklaruję 100 zł na wstępne wydatki dla tej dziewczyny co weźmie maluszka lub dwa na dt ( ale jak najszybciej...)
Ja deklaruję jednorazowo 50 zł na cel jw. Podobnie jak zjawka - jak najszybciej...

Czyli mamy już 150 zł wyprawki na nową drogę życia jakiegoś kociaka (dla mnie to może być też dla wyniszczonej szylkretki tri lub innego bardzo potrzebującego kota)
Przypominam i podtrzymuję :ok:
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

Post » Czw lip 26, 2012 8:21 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

No więc TZ na 90% jest zdecydowany, więc myślę że go przekonam i wtedy będziemy mogli zabrać jakiegoś kota do siebie, a jak z zainteresowaniem o Feliksa? Zapewne zero zgłoszeń.

darialekarzyk

 
Posty: 322
Od: Pt paź 28, 2011 18:37

Post » Czw lip 26, 2012 8:24 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

darialekarzyk pisze:No więc TZ na 90% jest zdecydowany, więc myślę że go przekonam i wtedy będziemy mogli zabrać jakiegoś kota do siebie, a jak z zainteresowaniem o Feliksa? Zapewne zero zgłoszeń.

Daria musimy niestety czekać aż się skończy sezon urlopowy. Na razie zero zainteresowania wszystkimi kotami.
joanna3113
 

Post » Czw lip 26, 2012 8:43 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

o matko . to schronisko to jakiś horror. czy na prawdę nie da się nic zrobić aby zmienić sytuację kotów w tym schronisku? czy jakaś organizacja prozwierzęca (jakaś fundajca) nie mogłąby się tym zająć i wymusić na schronisku poprawę warunków?
prześlijcie proszę na PW numer rachunku, prześlę 50 zł na karmę dla tych kotków.
Białasek z niebieskimi oczkami pewnie szybko znalazłby domek, może warto założyć mu osobny wątek, ludzie całe białe koty chętnie adoptują, a już z niebieskimi oczkami tym bardziej.

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 26, 2012 8:56 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

mawin pisze:o matko . to schronisko to jakiś horror. czy na prawdę nie da się nic zrobić aby zmienić sytuację kotów w tym schronisku? czy jakaś organizacja prozwierzęca (jakaś fundajca) nie mogłąby się tym zająć i wymusić na schronisku poprawę warunków?
prześlijcie proszę na PW numer rachunku, prześlę 50 zł na karmę dla tych kotków.
Białasek z niebieskimi oczkami pewnie szybko znalazłby domek, może warto założyć mu osobny wątek, ludzie całe białe koty chętnie adoptują, a już z niebieskimi oczkami tym bardziej.

Tylko jak białe niebiesookie to na pewno głuche. Na facebooku osoba zgłasza chęć adopcji białego kota, muszę sparwdzić a nuż się uda.
joanna3113
 

Post » Czw lip 26, 2012 9:14 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

Ja dzisiaj jakoś nic mądrego nie mam do napisania.Opadło mi wszystko po tych rewelacjach. :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Nie umiem zapomnieć widoku tej dorosłej chwiejącej się i przewracającej tri i tych biało-burych kociąt które tak strasznie wyglądały.Zawsze sobie mówię po co znów tam poszłam ?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw lip 26, 2012 9:18 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

ciekawe czy w poniedziałek będzie jeszcze ta tri... oby

gazzy

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Szczytno

Post » Czw lip 26, 2012 9:30 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

gazzy pisze:ciekawe czy w poniedziałek będzie jeszcze ta tri... oby

A co ma się wydarzyć w poniedziałek.
joanna3113
 

Post » Czw lip 26, 2012 9:36 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

Ja na chwilę tylko, bo lecę dalej...

W schronisku powiedzieli mi, ze koty dostają antybiotyki, zazwyczaj co 2 dni. Więc nie wiem teraz...
Dafne może sterylizowana będzie po południu, ale raczej jutro lub pojutrze. Na razie ma lekką gorączkę. Dostała zastrzyki i czekamy. Ogólnie jednak, jest w miarę dobrym stanie choć chudzinka (zobaczymy jeszcze jak qpa), więc mam nadzieję, że ta sterylka jej nie osłabi za bardzo.
Malutka piszczy cały czas, syczy (niedobrota) jak się do otwiera transporter (z wyższego kartonu wyskoczyła), je normalnie, ogólnie znaczna poprawa :ok: A w qpie robali tyle, że chyba z 10 razy ją trzeba będzie odrobaczać :roll:
Lecę dalej.... w biegu cały czas...
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Czw lip 26, 2012 9:49 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

Nowa_Sztno pisze:Ja na chwilę tylko, bo lecę dalej...

W schronisku powiedzieli mi, ze koty dostają antybiotyki, zazwyczaj co 2 dni. Więc nie wiem teraz...
Dafne może sterylizowana będzie po południu, ale raczej jutro lub pojutrze. Na razie ma lekką gorączkę. Dostała zastrzyki i czekamy. Ogólnie jednak, jest w miarę dobrym stanie choć chudzinka (zobaczymy jeszcze jak qpa), więc mam nadzieję, że ta sterylka jej nie osłabi za bardzo.
Malutka piszczy cały czas, syczy (niedobrota) jak się do otwiera transporter (z wyższego kartonu wyskoczyła), je normalnie, ogólnie znaczna poprawa :ok: A w qpie robali tyle, że chyba z 10 razy ją trzeba będzie odrobaczać :roll:
Lecę dalej.... w biegu cały czas...

Unidox trzeba podawać codziennie, a wiem że innego nie podają.
joanna3113
 

Post » Czw lip 26, 2012 9:51 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

Jeśli nie media - to może to, o czym wspomniałam wcześniej:

mb pisze:Na stronie schroniska jest takie zdjęcie:

Obrazek

To, co jest w tej misce to jakiś koszmar, a zdjęcie jest normalnie opublikowane, jakby sądzili, że to rzeczywiście jest jedzenie dla jakiegoś żywego stworzenia.

Tak pomyślałam - może warto byłoby zainteresować sytuacją kotów parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt :?:
http://zespoldlazwierzat.pl/

Ale jestem daleko, więc tak tylko myślę, bo nie wiem, jakie działanie będziecie uważać za sensowne i celowe.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 26, 2012 9:52 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

Mam dobre wieści! Będą pieniążki od czarownic :D

AnnyLee

 
Posty: 252
Od: Czw maja 12, 2011 10:16

Post » Czw lip 26, 2012 10:02 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

Nowa_Sztno pisze:Ja na chwilę tylko, bo lecę dalej...

W schronisku powiedzieli mi, ze koty dostają antybiotyki, zazwyczaj co 2 dni. Więc nie wiem teraz...

pozwolę sobie nie dac wiary tej informacji - ktokolwiek kto miał chorego np na kk lub inną infekcję kota i go leczył wie, ze antybiotyk działa i kot jest w coraz lepszym a nie gorszym lub takim samym stanie. Myślę, ze nie są leczone, a jeśli są to- jak widac na zdjęciach - bez skutku więc i tak trzeba zmienic antybiotyk. Na unidox własnie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lip 26, 2012 10:05 Re: Schron Szczytno-maluszki i większe - lipcowe żniwa śmier

Nowa_Sztno pisze:Ja na chwilę tylko, bo lecę dalej...

W schronisku powiedzieli mi, ze koty dostają antybiotyki, zazwyczaj co 2 dni. Więc nie wiem teraz...
Dafne może sterylizowana będzie po południu, ale raczej jutro lub pojutrze. Na razie ma lekką gorączkę. Dostała zastrzyki i czekamy. Ogólnie jednak, jest w miarę dobrym stanie choć chudzinka (zobaczymy jeszcze jak qpa), więc mam nadzieję, że ta sterylka jej nie osłabi za bardzo.
Malutka piszczy cały czas, syczy (niedobrota) jak się do otwiera transporter (z wyższego kartonu wyskoczyła), je normalnie, ogólnie znaczna poprawa :ok: A w qpie robali tyle, że chyba z 10 razy ją trzeba będzie odrobaczać :roll:
Lecę dalej.... w biegu cały czas...

Ale Dafne będzie sterylizowana w schronisku? :(
Edit: czytam Twój wpis po raz drugi i chyba wynika z niego, że zabrałaś ją już ze schronu, tak?
Ostatnio edytowano Czw lip 26, 2012 10:14 przez gaota, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

gaota

 
Posty: 4483
Od: Pt cze 19, 2009 9:10
Lokalizacja: W-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CharlesWhips, Google [Bot], puszatek i 65 gości