Mirmiłki :) - KONIEC cz. III. Prosimy o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 25, 2012 12:53 Re: Mirmiłki :)

Aniada pisze:
aamms pisze:
Aniada pisze:Rok dwutysięczny dwunasty, to rok "dwutysięczny" pojawiający się dwunasty raz. :lol:

Jednym słowem - 'dwutysięczny', to będzie coś w rodzaju rzeczownika odliczebnikowego, tak? :twisted:


Tak. :D
Podkreślenie moje.



Ależ proszę, podkreślaj.. :D
Jeszcze trochę poczytam teksty w necie i najprostszego słowa nie będę w stanie napisać poprawnie.. :roll:

takie kffiatki jak np. 'jush' są na porządku dziennym.. i wiele, wiele innych.. i to wspomniene przeze mnie 'rozumię'..
to skąd mam wiedzieć czy nie zmieniły się zasady gramatyki? :twisted:

a tak przy okazji - słowo sześcioliterowe, w którym można zrobić pięć błędów ortograficznych.. :mrgreen:

wersja z błędami: fzhut..
wersja poprawna - wschód.. :mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 25, 2012 12:56 Re: Mirmiłki :)

Rzóhfa :mrgreen:
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42048
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Śro lip 25, 2012 12:58 Re: Mirmiłki :)

Hańka pisze:Rzóhfa :mrgreen:


łomatko.. 8O :ryk:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lip 25, 2012 13:12 Re: Mirmiłki :)

Oba są piękne :ryk:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 25, 2012 13:22 Re: Mirmiłki :)

Mi dziecko kiedyś napisało:

borze na rodzenie :mrgreen:
Aniada
 

Post » Śro lip 25, 2012 13:23 Re: Mirmiłki :)

Hańka pisze:
Revontulet pisze:Ha ha, jakbym wiedziała, że taka dyskusja się rozpęta, to bym nic nie pisała o roku dwa tysiące dwunastym :roll: Faktem jest, że większość osób mówi dwutysięczny. Tak samo jak większość włancza (zawsze jestem ciekawa, do którego "łancza" :mrgreen: ) i idzie na kontrol.
No, ale w porządku, większość tak mówi. Czyli tak jest poprawnie :roll:
Zastanawiam się jak to będzie w przyszłości, bo jakoś nie wyobrażam sobie, że w roku 3001 ludzie będą mówić trzytysięczny pierwszy, a w 4001- czterytysięczny pierwszy, czy jak? Ale to już nie nasz problem :wink:
Każdy niech sobie żyje w roku, w którym chce :mrgreen:

Polcia jest śliczna :P

Za pozwoleniem - proszę nie nadinterpretować! Nigdzie nie napisałam, że "większość tak mówi. Czyli tak jest poprawnie". NIEKIEDY forma błędna staje się formą uznaną.


Ale ja napisałam ogólnie i W OGÓLE nie odniosłam się do Twojej wypowiedzi. Mało tego, uważam, że masz rację. Polski jest językiem żywym, a więc ewoluuje i zdarza się, że po jakimś czasie formy błędne uznawane są za poprawne.

Zaskakuje mnie tylko z jaką łatwością przyjmuje się te błędne formy.
I to, że ludzie, którzy mówią niepoprawnie, zawzięcie wykłócają sie, że ta jedna jedyna forma jest słuszna, bo przecież tak mówią dziennikarze, politycy, lekarze i pani w sklepie.
No, ale ja już nic nie piszę, zwłaszcza, że moja polszczyzna to, fstyt się przyznać, taka bardziej podwórkowa jest :mrgreen:

Aniada, przepraszam za zaśmiecanie wątku. Już nie będę :wink:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 25, 2012 13:24 Re: Mirmiłki :)

Obrazek

Tego mi było tżeba.
Diekójem

:mrgreen:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro lip 25, 2012 14:23 Re: Mirmiłki :)

aamms pisze: fzhut..


Hańka pisze:Rzóhfa :mrgreen:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

ni diabla nie moglam odczytać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

jak slyszę wlanczanie , to coś mi się w środku niedobrego dzieje, choć z polonistyką nie mam nic wspólnego. Prędzej wybaczę blędy ortograficzne niż takie niechlujstwo mowy - zwlaszcza w wykonaniu osób publicznych :evil:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16640
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 25, 2012 15:23 Re: Mirmiłki :)

izka53 pisze:
aamms pisze: fzhut..


Hańka pisze:Rzóhfa :mrgreen:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

ni diabla nie moglam odczytać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

jak slyszę wlanczanie , to coś mi się w środku niedobrego dzieje, choć z polonistyką nie mam nic wspólnego. Prędzej wybaczę blędy ortograficzne niż takie niechlujstwo mowy - zwlaszcza w wykonaniu osób publicznych :evil:

Ja odruchowo poprawiam i kiedyś nawet udalo mi się to zwalczyć w jednej firmie, z którą wspólpracowalam. Nawet jak ktoś palnąl, to zaraz potem sam się poprawial 8)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 25, 2012 16:12 Re: Mirmiłki :)

Tak? a Kotkins w wieku lat sześciu dał epitafium na nagrobku żółwia imieniem Tumor (zwichnięte poczucie humoru medycznych roziców)

CYTUJĘ:
"Żuf Tuma
Sława jemu i duma!"


Do sławy i dumy namówił nieletniego Kotkinsa rzecz jasna Ojciec bo lubil durne wierszyki.Ojca namówił zdaje się diabeł...

Nie dam Wam linka bo na forum po kilku miesiącach "wisielstwa" wątki "umarłe" usuwano.Serwery ponoć im padały z przeciążenia.Wiecie...nas grafomanów jest wielu.Naprawdę wielu...
Tak więc kotkinsowa tfurczość pływa sobie w kosmosie.Szeroko pojętym kosmosie...

Aniada duchy w "Latarniku" są do przyjęcia, bo nie wiadomo na ile są wytworem wyobraźni a na ile -istnieją.Możesz czytać spokojnie.

A Pola to antyteza mojej Fio- ta sama przychodzi z futerkiem do uczesania rano.Mycie oczek to przyjemność.Wreszcie się zajmuja najprzecudniejszym zwierzątkim na świecie!
Jestem pewna,że gdybym wpadła na pomysł polakierowania jej pazurków przyjęłaby to z wdzięcznością.Byle kolor komponował się z którąś z łatek na futerku...
Bo Fio mając do wyburu poduszkę bezową, czarna albo różową(są identycznew środku i na zewnątrz, różnią się TYLKO kolorem) zawsze wybiera różową.Bo na różowej wygląda bossssko...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 25, 2012 18:30 Re: Mirmiłki :)

Ja jestem posiadaczką karnetu do solarium :D
A tam napisane jak byk ŁUŻKO LEŻĄCE :twisted: :ryk:
Podobno panie rozdały kilkadziesiąt sztuk :D
Ja pierwsza zwróciłam im uwagę, że mają karneciki z "bykiem" :twisted:
Natomiast co do charakternych kotek :twisted: mam taką jedną.
Tri o imieniu Kredka. Ustawia całą resztę stada po kątach :twisted:

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Śro lip 25, 2012 18:32 Re: Mirmiłki :)

jeszcze ze słówek-pułapek:
órzont :mrgreen:
aamms pisze:
felin pisze:To tyle na dziś ode mnie - wracam do czopów skrętu w wagonach towarowych :mrgreen:

do czego?? 8O

o, Felin znów coś tłumaczy....? :mrgreen:
EwKo pisze:PS. Zaintrygowała mnie historia wampira o miętkim sercu :mrgreen:

mję ciekawi niezmiernie, czy co insze miał tffarde :mrgreen: :rudolf:
Kotkinsie, daaaaaaj linkę....... aaa, doczytałam, że poszło w niebyt. A nie da się poszukać dzieś na komputrze?....

i jeszcze z lapsusów słownych.
Pracownice banku, w którym mój kuzyn swego czasu "robił za tłumacza" takiemu jednemu Holendru - a więc w banku, gdzie zasadą była dwujęzyczność, polsko-angielska, pracowników - mówiły z wdziękiem "hewlett-packard" tak, jak się pisze, a na laptopa - laptok.
I nie, nie było to dla krotochwili...
Natomiast fakt, że ja używam od tamtej pory słówka laptok - to już czysta premedytacja :)

Piszmy tę powieść z dreszczem!! piszmypiszmypiszmy, koniecznie, tutaj jest taki zlot fajnie wyrażających się, cwanych werbalnie Kobiet, i takie zacne pomysły, że wręcz powiedziałabym, że jest to wątek prowadzony na najwyższym poziomie - tak ortografii, jak i stylistyki :>
KotkaWodna
 

Post » Śro lip 25, 2012 18:38 Re: Mirmiłki :)

KotkaWodna pisze:jeszcze ze słówek-pułapek:
órzont :mrgreen:


Niech Cię diabli, Kocino. Skandalicznie długą chwilę zastanawiałam się, o co Tobie idzie. :ryk: :ryk: :ryk:
Aniada
 

Post » Śro lip 25, 2012 18:57 Re: Mirmiłki :)

A propos poprawności językowej: doceniam, że żadna z wypowiadających się tu pań nie wytknęła literówki popełnionej przeze mnie w jednym z tytułów Coelho (x stron temu :twisted: ).
Napisało mi się Nad rzeką Pierdą - w sumie... Freudowska chyba pomyłka to była, zważywszy na mój stosunek do dzieł tego akurat autora :twisted:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Śro lip 25, 2012 19:01 Re: Mirmiłki :)

EwKo pisze:
Napisało mi się Nad rzeką Pierdą - w sumie... Freudowska chyba pomyłka to była, zważywszy na mój stosunek do dzieł tego akurat autora :twisted:

:ryk: :ryk:
Ja nie zauważyłam. Ale efekt, cóż..., dość niezwykły.
Aniada
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5 i 54 gości