Wrocław. Życiowo mądry Nosek ma wspaniały dom :))

Nosiu

.
Florciu

.
Pięknie razem wyglądacie!

puszatek pisze:to było do przewidzenia... Duża Noska...a może jeszcze Warkotek do tej parki
oddam z zamkniętymi oczami

Dzięki za zaufanie

To całkiem inaczej niż MalgWroclaw (naście wizyt przed- i nawet nie wiem ile będzie po- adopcyjnych :mrgreen:

)

Ale wiesz, puszatku, do parki ten trzeci to już nie za bardzo... :kotek:

A na poważnie, to najserdeczniej życzę Warkotkowi znalezienia stałego domku (o ile naprawdę jeszcze go nie ma :wink:

)

no tak...trzeci do parki to nie za bardzo... :lol:

wizyty przed i po adopcyjne i liczenie nosków... :1luvu:

u Fasolki napisałam, że jest nadwrażliwa....
i tak właśnie pomyślałam o tym znalezieniu domku dla Warkotka (o ile go nie ma):wink:

puszatek pisze:no tak...trzeci do parki to nie za bardzo... wizyty przed i po adopcyjne i liczenie nosków... u Fasolki napisałam, że jest nadwrażliwa....
i tak właśnie pomyślałam o tym znalezieniu domku dla Warkotka (o ile go nie ma):wink:

Kto niby jest nadwrażliwy

Fasolka na pewno jest nadwrażliwa. Za to ostatnio dobrze napojona, niczym kwiatek hodowany w wilgotnym środowisku.

Była u mnie dzisiaj Ciocia Malg. Najpierw się schowałem za łóżko, ale Ciocia się bardzo zasmuciła, więc wyszedłem do Niej i pozwoliłem, żeby mnie wygłaskała. Jestem grzecznym kotkiem, ale wolałem być ostrożny. Przecież mogła mnie znowu zabrać do swojej łazienki. Przyniosła, to i odnieść może, wiadomo

Teraz najbardziej lubię się bawić na takim barankowym kocyku, nawet sypiam pod nim, chociaż jest ciepło. To wstawiamy z Dużą parę zdjęć, żeby i Ciocie zobaczyły ten fajny kocyk, mnie i Florkę

Na ostatnim zdjęciu jedno z nas się schowało pod kocykiem (ale nie pamiętam, które :oops:

)
Nosek

ta błoga minka śpiącego pod kocykiem-bezcenne

... a na poprzednich zdjęciach przed ostatnim Nosek jest najbliżej kocyka lub pod kocykiem.
To napiszę, jak to było: Noś - jak wszystkie koteczki z łazienki, które znalazły domy - wcale nie chce już tam trafić, a ja na pewno kojarzę się Noskowi z łazienką. Ale dzisiaj był taki kochany, przyszedł i nastawiał się do głaskania. "Wiem, nie zabierzesz mnie i pamiętam, że jesteś dla mnie dobra" - tak mówił, a ja się rozpłakałam. Ze wzruszenia

duża Fasolki

Nosku, ale ty masz superowski domek i taką kochana koleżankę do zabawy.
Haker

Hannah12 pisze:Nosku, ale ty masz superowski domek i taką kochana koleżankę do zabawy.
Haker

Ta Florentyna jest fajna

nie chce mnie wpuszczać na górę, bo to jej miejsce. Ale jestem bardzo grzecznym kotkiem, kotdżentelmenem ze śmietnika i zawsze pytam, czy mogę wejść.
Nosek

Nosku nawet nie wiesz jaki jesteś wzruszający...

Bądź szczęśliwy kawalerze.

MalgWroclaw pisze:
Hannah12 pisze:Nosku, ale ty masz superowski domek i taką kochana koleżankę do zabawy.
Haker

Ta Florentyna jest fajna
nie chce mnie wpuszczać na górę, bo to jej miejsce. Ale jestem bardzo grzecznym kotkiem, kotdżentelmenem ze śmietnika i zawsze pytam, czy mogę wejść.
Nosek

Ja przez prawie 5 lat mieszkałem z Pysia, ale teraz jak ja do niej jadę czy ona do mnie przychodzi to zawsze na mnie fuczy. Nikt mnie nie lubi oprócz moich Dużych, mówią, że jestem taki dziwny. A ja chcę być przez wszystkich kochany.
Haker

Baby są fajne, ale nie pozwól, żeby ci ta Florentyna weszła na głowę.
Wiem co mówię, bo mieszkam z Bajką. I ona zawsze tak zrobi, że mnie zepchnie z kolan Dużej.
Klakier

To ja rano, z Florką.
Duża otworzyła oczy i zobaczyła, jak sobie razem leżymy i paczymy na ptaszki

Ale fajnie, co nie?

Nosek

cudnie Nosku

Nosiu, ciocia zagląda i sie wzrusza :placz:

.

Wrocław. Życiowo mądry Nosek ma wspaniały dom :))

Kto przegląda forum