Czarno-biały 'PERS' wyrzucony nad morzem - Mielenko, HELP!!!

Dyktatura pisze:Zgłaszam się. Sprawę przekieruję do dziewczyn mieszkających w Mielnie. To nasze zaufane dziewczyny.

Dzięki..

masz pw..

MB&Ofelia też się zgłasza, ale też mogłabym tylko przewozić i zanosić do weta (a to przez moją pręgowaną księżniczkę, która innych kotów nie toleruje, a już na swoim terytorium tym bardziej). Ale popytam, czy ktoś nie szuka długowłosego.

MB&Ofelia pisze:MB&Ofelia też się zgłasza, ale też mogłabym tylko przewozić i zanosić do weta (a to przez moją pręgowaną księżniczkę, która innych kotów nie toleruje, a już na swoim terytorium tym bardziej). Ale popytam, czy ktoś nie szuka długowłosego.

Dzięki..

I błagam, szukajcie razem ze mną tymczasu.. :oops:

to zawsze większa szansa.. :oops:

Cześć! A gdzie jest ta posesja. Chociaż mniej więcej... Bo Mielenko nie jest takie małe...

Czekam na bliższe info i pozdrawiam!
PS. Od niedawna mieszkam w Mielnie i nie znam za bardzo tych terenów około...
Ale będzie OK.

MagdaMagda pisze:Cześć! A gdzie jest ta posesja. Chociaż mniej więcej... Bo Mielenko nie jest takie małe...
Czekam na bliższe info i pozdrawiam!
PS. Od niedawna mieszkam w Mielnie i nie znam za bardzo tych terenów około...
Ale będzie OK.

wysłałam pw..

Sprawa się już posuwa.
Teraz tylko, żeby znalazł się dom. Z różnych względów, najlepiej do końca wakacji...

Dziękuję Madziu, że zajęłaś się kotkiem, mi by było ciężko głównie z racji odległości.

Jasne, rozumiem. Dobrze, że napisałaś. Kolega będzie przez miesiąc w Mielenku, więc kupimy karmę, dostarczymy mu, a on już będzie wieczorkiem dokarmiał kota. Jutro z p. Małgosią idziemy na spotkanie z kotem. Dam znać, jak poszło. Pozdrawiam!

Kciuki mocno trzymam :ok:

Niech się uda .... :ok:

Kicica jest bardzo towarzyska, chętna do kontaktu. Zdrowa. Z apetytem. Dziś wieczorem się rozstrzygnie, czy nie ma właścicieli...
Bardziej martwi mnie inna mała czarna kotka, która ma dom, ale jest głodna, chuda i ślini się, więc ma "coś" z pyszczkiem. Postaramy się zabrać ją w przyszłym tygodniu do weta. Wcześniej nie damy rady.
Zrobiłam zdjęcia. Dziś-jutro będą.
Pozdrawiam!

Czyli, jak rozumiem, to to biało-czarne długowłose to kotka? Wypytuję znajomych i posyłam wici o kocie do wzięcia, na razie nic, ale pytam dalej. Osoba, która by chciała, ma sytuację materialną nie bardzo, szuka pracy, więc na razie nie myśli o kocie, inni albo kota mają, albo nie mogą mieć, albo nie chcą...

Wyjaśniła się sprawa właściciela? Ktos kota (-tke) dogląda?

Czarno-biały 'PERS' wyrzucony nad morzem - Mielenko, HELP!!!

Kto przegląda forum