Tymczasy u horacy7. wychudzona tri, sama skóra DT/szpitalik?

optymizmem na pewno zaraziła się od Ciebie :ok:

puszatek pisze:optymizmem na pewno zaraziła się od Ciebie

Czy ja zawsze muszę zarażać wszystkich :mrgreen:

a wy mnie zarazicie grypą :lol:

Pusiu ty ostatnio masz też dobre teksty :ryk:

, jak tam girka zrasta się pewnie swędzi :roll:

Zaraza nie zaraza...
Starać się trzeba i już :ok:

Trwajta dziewczyny :ok:

Trwamy więc dzielnie.Maluszki nie maluszki już coraz większe i piękniejsze,futerka błyszczą,miłość u maluchów i białasków kwitnie nadal.Dzisiaj cała czwórka poprzytulana do siebie spała w łóżku ,cudny widok.

Lord miłościwie nadal nam panuje. :wink:

Rezydenci i ich pańcia czują się w miarę.Wybiorę się tylko na chwilę do lek. rodzinnego porozmawiać i podziękować.Pojadę na chwilę do Achy13 na kawusię by się wyluzować troszkę.Może zahaczę o schron na minutkę ale tylko może?

horacy 7 pisze:Trwamy więc dzielnie.Maluszki nie maluszki już coraz większe i piękniejsze,futerka błyszczą,miłość u maluchów i białasków kwitnie nadal.Dzisiaj cała czwórka poprzytulana do siebie spała w łóżku ,cudny widok. Lord miłościwie nadal nam panuje. Rezydenci i ich pańcia czują się w miarę.Wybiorę się tylko na chwilę do lek. rodzinnego porozmawiać i podziękować.Pojadę na chwilę do Achy13 na kawusię by się wyluzować troszkę.Może zahaczę o schron na minutkę ale tylko może?

nie tylko kotyma żyje człowiek... :lol:

Skopiowałam swój wpis z wątku maluchów.
Cieszę się z powodu malutkiej tri bardzo.Jutro Dafne. :1luvu:

Tyle dobrych wieści teraz niestety będą już tylko złe. :cry:

Są kocurki rudy cały który był wcześniej ,biały i burasek jakoś się trzymają.Są nowe koty których ja dwa tygodnie temu nie widziałam.Jest biało-bury kociak gdzieś dwu miesięczny apatyczny,nie je i się nie rusza się.Nie wiem czy dożyje do jutra.Są nowe kocięta trzy dwa pingwinki jeden ma bardzo brzydkie oczy i rudo-biały kociaczek jeszcze wygląda dobrze.W budce z białym i burym jest biało-bury 3-4 miesięczny kociak który wygląda fatalnie,oblepiony wydzieliną pyszczek ,chudy straszliwie ,ile jeszcze da radę.Jest też nowa kotka szylkretka tri tak chuda,wyniszczona ,przewracała się nie mogła iść.Jest w schronisku od 1,5 tygodnia bez dt na cito odejdzie wkrótce.Kotka nie je to wiem od pracowników,w złym stanie trafiła do schroniska teraz wirusy dokończą dzieła.Jestem załamana a pojechałam tylko zobaczyć białaska,w miskach jak zwykle ryż z muchami a koty stoją i czekają.

_________________
[/url]ObrazekObrazekObrazek

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Basiu za jutro :ok:

Ja jutro do szpitala

Dziewczyny, kciuki :ok:

EVA2406 pisze:Basiu za jutro
Ja jutro do szpitala

Tak za jutro. :ok:

Ja jutro PET-CT

Basiu, najserdeczniej myślę o Twoim jutrzejszym badaniu.
Co do posiadania zwierząt, to nie każdy powinien je mieć. Lepiej nie, naprawdę. A traktowanie zwierząt, jak ślicznych przedmiotów, wynika ze swoistej cywilizacji, w której żyjemy.
Ta cywilizacja zwie się: moja przyjemność za wszelką cenę.
Dlatego ludzie zostawiają swoje (czasem jednak sprawiające kłopoty choćby fizjologią) zwierzęta. Dlatego zostawiają swoich ukochanych ludzi i własne dzieci.

MalgWroclaw pisze:Basiu, najserdeczniej myślę o Twoim jutrzejszym badaniu.
Co do posiadania zwierząt, to nie każdy powinien je mieć. Lepiej nie, naprawdę. A traktowanie zwierząt, jak ślicznych przedmiotów, wynika ze swoistej cywilizacji, w której żyjemy.
Ta cywilizacja zwie się: moja przyjemność za wszelką cenę.
Dlatego ludzie zostawiają swoje (czasem jednak sprawiające kłopoty choćby fizjologią) zwierzęta. Dlatego zostawiają swoich ukochanych ludzi i własne dzieci.

A już myślałam ,że mi się oberwie. :wink:

Zosiu a gdzie fotki moich tymczasów?