agul-la pisze:no ja jakoś tych prążków nie moge zauważyć
sunshine pisze:A ja chyba widzę prążki.
.
Widzisz agul-lo? Młodsza jest to i widzi
A tak poważnie to mnie te Rudusiowe gusta na prawdę zadziwiają, nawet nie powącha tego, czego z ludzkiego jedzenia koty najbardziej łakną - żadnych kiełbasek, wędzonek, past, nic.....a sery, jogurty, śmietankę, mleko uwielbia. I nic mu się nie dzieje po nich - fakt, ze dostaje na prawdę troszeczkę. No a już włoskie smaki

Skąd by je znał
Pyśka natomiast, królewna, jakby tylko jadała kocie żarcie - dobre puszeczki (tylko fileciki w sosie), czyste mięsko i suchą karmę. Nawet jak zagląda w ludzkie talerze to nie wykazuje chęci pojedzenia czegoś