Na Mitusie czeka wymarzony DS, niestety państwo nie mogą miec kota, wiec do adopcji musimy ich rozdzielic. Mitusia początkiem lipca przyjedzie do Warszawy. Mógłby przyjechac też Maciek (później może byc problem z transportem), ale na Cito potrzebny awaryjny tymczas dla Macka. To piekny kot, który szybko znajdzie amatora. W dotychczasowym DT nie jest bezpieczny z racji tego, że opiekunka sie przeprowadziła (wynajmuje mieszkanie na parterze) i okna nie są zabezpieczone, aby kot nie wyszedł, już dwa razy sie zdarzyło, że Maciek "dał noge" a on to taka ciapa, psa sie nie boi, nie wie co to samochód, przez okno wyskoczy, ale wejśc nie umie, siedzi pod balkonem i czeka aż go ktoś zabierze. Nie chcemy aby doszło do tragedii!!! Prosimy o DT w Warszawie.
Maciek ma 6 lat, przebywa w DT na podkarpaciu (okolice Stalowej Woli). Szuka najlepszego domu. Najchetniej wyadoptowalibyśmy go z pekinką Mikusią, z którą aktualnie mieszka, sa w podobnym wieku. Obydwoje są wykastrowani. Kot czysty i piekny, Mitusia również grzeczna, cicha, bezproblemowa. Odebrana od pseudohodowcy. Jesli jednak dom byłby super jest możliwośc rozdzielenia dwupaku.




