Kociaki w DS,została kocia mama i dług w lecznicy :(

No to niefajnie

kurczaki potrzebuje dobre foto malych.....pwiem wam ze w tej CZELADZI to

dzwoni i pytam z kim maja podpisana umowe odnosnieleczen

a chorych zwierzat tu kotow<u nas na lecznei bezdomnych miato wysnaczylo j

kies srodki jak i na sterylizacje>ona mowi ze nie ma takiego czegos jesli jest np.pies potracony to owszem natomiast koty sa uznane za wolno zyjace i ich sie nie leczy???!!!!!!!!!

kasia04051987 pisze:kurczaki potrzebuje dobre foto malych.....pwiem wam ze w tej CZELADZI to
dzwoni i pytam z kim maja podpisana umowe odnosnieleczen a chorych zwierzat tu kotow<u nas na lecznei bezdomnych miato wysnaczylo j kies srodki jak i na sterylizacje>ona mowi ze nie ma takiego czegos jesli jest np.pies potracony to owszem natomiast koty sa uznane za wolno zyjace i ich sie nie leczy???!!!!!!!!!

oni maja tylko pieniadze w obresie jesienno zimowym na dokarmianie kkotow...i to tyle a ja mowie a jak znajde kota potraconego to co??ktos go wyleczy??a ona>nooooooooooooo??????? chyba tak

Przepraszam bardzo ale Czeladź jest dobrym miastem :wink:

Może nie takim jak inne "duże" miasta -mające wiecej możliwości ale duzo sie poprawiło od kiedy zajmujemy sie zwierzakami na naszym terenie. Jesteś osobą nie mieszkająca w Czeladzi więc Tobie nie pomogą. Każdy mieszkaniec zwraca sie do swojego miasta w sprawie pomocy.(odnosnie karmy która w tym roku wejdzie na pomoc kotom-dostanie ja tylko osoba zameldowana w Czeladzi która opiekuje sie kotami po wypełnieniu papierów.
Ja jako mieszkanka Czeladzi nie mam problemu ze sterylizacją oraz leczeniem kotów-trwalo to trochę i nerwów też było (oczywiscie miasto w tym roku nie daje na leczenie-dopiero od przyszłego podobno-bo dopiero zaczęli sie tym wszystkim interesowac) ale znizki na leczenie zawsze mam(trzeba mieć dobrego weta)

MarKotek pisze:
Cookie1706 pisze:
MarKotek pisze:
Cookie1706 pisze:Co słychać u kociakow?
Dzwoniła do Ciebie ta dziewczyna z Fb w sprawie adopcji?
Czy ta jej chęć pomocy była tylko chwilowa?

dzwonila podalam jej umer do pani nawet zaproponowalam pomoc w transporcie bo jest z okolic gliwic
ale wczoraj ta pani dzwonila i mowi ze nikt nie dzwonil do niej to niewiem

no to super

wyslalam dzis smsa niemam odpowiedzi wiec uznaje ze juz nie aktualne

a jednak aktualne

jutrojak cos zawioze kotke do domku

CatAngel pisze:Przepraszam bardzo ale Czeladź jest dobrym miastem Duzo sie poprawiło od kiedy zajmujemy sie zwierzakami na naszym terenie. Jesteś osobą nie mieszkająca w Czeladzi więc Tobie nie pomogą. Każdy mieszkaniec zwraca sie do swojego miasta w sprawie pomocy.(odnosnie karmy która w tym roku wejdzie na pomoc kotom-dostanie ja tylko osoba zameldowana w Czeladzi która opiekuje sie kotami po wypełnieniu papierów.
Ja jako mieszkanka Czeladzi nie mam problemu ze sterylizacją oraz leczeniem kotów-trwalo to trochę i nerwów też było (oczywiscie miasto w tym roku nie daje na leczenie-dopiero od przyszłego podobno-bo dopiero zaczęli sie tym wszystkim interesowac) ale znizki na leczenie zawsze mam(trzeba mieć dobrego weta)

Ja nie mowilam ze nie mieszkam w Czeladzi teej Pani tylko zapytałam o pomoc w leczeniu malych bezdomnych kociakow ...powiedziała mi że nie zajmują się tym bo to są koty wolno żyjace i uznali ze tak bedzie <tzn nie beda ich leczyc> ani dofinansowywac.karma owszem ale w okresie jesienno zimowym.....zadzwonilam tam bo pomyslalam ze jako miasto moga pomoc w leczeniu czy zaszczespic kociaki....ae powtórzę sie kobieta poinforomowal mnie ze miasto nie leczy wolnozyjacych kotow jesli by psa potracil samochod tak owszem....ale uznali "ze koty sa wolnozyjace" i tyle przeciez ja tego na zlosc nikomu nie pisze tylko cytuje to co mi kompetentna <chyba> osoba powiedziala no nic zobaczymy co z nowym domkiem 3mam kciuki :ok:

Spoko spoko :wink:

napisałam tylko swoje zdanie

lepiej miasta w to nie mieszać :wink:

bo są zapewne i tacy na stołkach co mogą zaszkodzić.
Odnosnie kotow to cos ma sie zmienić (teraz zmieniło się to że dadzą jedzenie-tam gdzie jest wieksza ilość kotów(co może być oczywiście prze miasto sprawdzane) żeby nie było że ludzie oszukują.

Martyna do jakiego weta jeździsz? że masz juz 200zl długu ?

CatAngel pisze:Spoko spoko napisałam tylko swoje zdanie lepiej miasta w to nie mieszać bo są zapewne i tacy na stołkach co mogą zaszkodzić.
Odnosnie kotow to cos ma sie zmienić (teraz zmieniło się to że dadzą jedzenie-tam gdzie jest wieksza ilość kotów(co może być oczywiście prze miasto sprawdzane) żeby nie było że ludzie oszukują.

Martyna do jakiego weta jeździsz? że masz juz 200zl długu ?

nie jest 200
za sterylke leczenie małych jest 160
ponad 200 to obliczalam jakby je zaszcsepic-teoretycznie to bylo