Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 22, 2012 0:24 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Duszek686 pisze:Dałam im po 3 obrane :oops: potem spacyfikowałam talerz :twisted:

Znaczy się kotom żałujesz :evil: :wink:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 22, 2012 19:00 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Muszę się pochwalić. W sumie to muszę pochwalić Niki...
We wtorek była u mnie koleżanka, której Niki za bardzo nie zna, ale od razu nam towarzyszyła. W pewnym momencie Niki wskoczyła na kanapę, na kt. siedziała koleżanka i spokojnie przeszła po jej kolanach, zawróciła, jeszcze raz przeszła przez jej kolana i siadła obok.
Ja 8O
Za jakiś czas to powtórzyła i dała się pogłaskać 8O 8O ale uciekła, gdy koleżanka chciała pogłaskać ją po głowie.

Wczoraj miałam gości, dwie osoby i ponownie Niki przejawiała spokój i brak dystansu do obcych 8O Tak samo chodziła po ich kolanach i siadała obok. 8O 8O Mało! Dała się im głaskać i... wywalała brzuch mrucząc 8O 8O 8O
Nawet nie wiecie, jak mnie cieszy socjalizacja Niki :1luvu: :1luvu: śpiewać mi się z radości chce :)

Ona w końcu zaufała "człowiekowi", tak w ogóle, bez względu na to, kim jest. Wiem, że duży wpływ dla niej ma moja obecność, bo w pobliżu mnie czuje się bezpiecznie, ale taki krok w jej zachowaniu jest milowy :!:
Radość mnie rozpiera, że Nikuśka z biedy i wypłocha staje się zdrowym fizycznie i przede wszystkim psychicznie kotem. Wszyscy, którzy widzieli Niki kiedyś i teraz, mówią, że to inny kot. Też mnie to cieszy :)

Prawdą stają się słowa mojej koleżanki - kt. namawiała mnie, gdy zastanawiałam się nad wzięciem kota, do przygarnięcia jakiejś biedy znalezionej lub ze schroniska (ja myślałam o słodkim kociaku ;) ) - że taki kot będzie mi wdzięczny i mi odpłaci moją opiekę nad nim.
Niki jest tego dowodem :1luvu:

A teraz trochę mojego kociego szczęścia :1luvu:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie lip 22, 2012 20:14 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

No proszę :mrgreen:

Ciekawe, co jej do jedzenia dodajesz :roll: :lol:
Powiedz - to może Miki i Lakiemu też zaaplikuję :mrgreen:

Nikunia :1luvu:
Naprawdę jest nie do poznania Słoneczko :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 22, 2012 20:43 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Anetko, sama nie wiem jak to jest... Doświadczenia nie miałam żadnego, a udało mi się wyczuć parę rzeczy w mojej kici. To chyba jest prawdą, że zwierzęta wyczuwają intencje, nastrój, uczucia, którymi się je darzy... i pewnie do tego miałam szczęście, że taki aniołek mi się trafił :1luvu: :)

Obrazek

Patrzę na ptaszki...
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kocia gimnastyka szyi ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie lip 22, 2012 21:11 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

szybenka pisze:Doświadczenia nie miałam żadnego ...


Ale miałaś cierpliwość, intuicję, oddanie i miłość.
Najlepsza recepta na sukces.

a że z Nikisi to aniołeczek to inna sprawa :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 22, 2012 22:13 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

pisiokot pisze:cierpliwość, intuicję, oddanie i miłość
dodam jeszcze zacięcie
(od razu przykład: myśleć trzy lata nad ugotowaniem galaretki i ugotować od razu...2 litry)
Jesteś pozytywnie zakręcona :ok:
I to się podoba kotu.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 22, 2012 22:36 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

pisiokot pisze:Najlepsza recepta na sukces.
Ciągle zachodzę w głowę i nadziwić się nie mogę, skąd ten sukces :)
Jedyna odp. się nasuwa - Niki :1luvu:

dite pisze:dodam jeszcze zacięcie
(od razu przykład: myśleć trzy lata nad ugotowaniem galaretki i ugotować od razu...2 litry)
Jesteś pozytywnie zakręcona :ok:
Kochana, nie nabijaj się ze mnie ;)
Ta galaretka była nieprzemyślana, albo za krótko przemyślana ;) przecież mogłam zrobić z połowy porcji :twisted:
A zakręcona jestem, to fakt ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie lip 22, 2012 22:44 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

To pożegnamy się krewetką sprzed chwili ;)

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie lip 22, 2012 23:35 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

szybenka pisze:Kochana, nie nabijaj się ze mnie

nie nabijam, uśmiałam się, bo jakbym widziała siebie

szybenka pisze:Ta galaretka była nieprzemyślana, albo za krótko przemyślana
bez fałszywej skromności proszszsz, była przemyślana wyjątkowo długo

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 23, 2012 7:46 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

szybenka pisze:Anetko, sama nie wiem jak to jest... Doświadczenia nie miałam żadnego, a udało mi się wyczuć parę rzeczy w mojej kici. To chyba jest prawdą, że zwierzęta wyczuwają intencje, nastrój, uczucia, którymi się je darzy... i pewnie do tego miałam szczęście, że taki aniołek mi się trafił :1luvu: :)

Kochana, miłość nie potrzebuje doświadczenia :1luvu:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 28, 2012 8:34 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

szybenka pisze:To pożegnamy się krewetką sprzed chwili ;)

Obrazek

Moja Ukochana Perełka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Aguś ale ja wiem czemu tak,bo ona czuje,że ja ją wykocham kiedyś,jak będzie mi to dane :mrgreen: yyyy :oops: :oops: :oops:


Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon lip 30, 2012 16:13 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Sylwia :mrgreen:

Co byście nie zapomnieli mojego słoneczka ;)

Duża... złapałam!!!
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lip 30, 2012 16:35 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

No nareszcie :mrgreen:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 30, 2012 17:51 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

szybenka pisze:Obrazek

zwinna tygrysiczka :1luvu:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 30, 2012 20:01 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

kiche_wilczyca pisze:No nareszcie :mrgreen:
:mrgreen:
zajęte byłyśmy sobą i in. sprawami, a na dniach będziemy miały trochę czasu dla siebie, będzie fajnie :ok:

No to jeszcze trochę mojej tygrysicy :)

Tak paniusia wygląda, jak znienacka wyskakuje na zdobycz - przeuroczy wyraz pyszczka :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Ta myszka (piszcząca) kupiona ponad 1,5 roku temu nie wzbudzała wielkiego zainteresowania Niki. Teraz wyciągnięta przypadkowo, jest kocim hitem - przekonuję się, że chowanie na jakiś czas zabawek jest b. dobrym pomysłem :ok: (podobnie jest też ze szczurem-śmierdziuchem, kt. już nie pachnie ;) )

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Łapkowe podpórki:
Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sigrid i 19 gości