

Kupiliśmy saszetki Felixa, bo Morrisowe jedzenie nie bardzo smakuje Rico (wiem że dostawał Felixa)


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewexoxo pisze: szczerze mówiąc to nie wiem?Morris pewnie w koszyku, TZ mówił że rano wlazł do łóżka. Jak się obudziłam po drzemce pomiędzy 6-9 godziną to Rico leżał na TZ'ie i miziali się.
ewexoxo pisze:Pocieszam się, że to dopiero drugi dzień, że będzie dobrze...
ksb pisze:ewexoxo pisze: szczerze mówiąc to nie wiem?Morris pewnie w koszyku, TZ mówił że rano wlazł do łóżka. Jak się obudziłam po drzemce pomiędzy 6-9 godziną to Rico leżał na TZ'ie i miziali się.
TŻ ukradl Ci kolejnego kota![]()
Skąd ja to znam......ewexoxo pisze:Pocieszam się, że to dopiero drugi dzień, że będzie dobrze...
Będzie
alix76 pisze:U mnie aklimatyzacja nowego, dorosłego kota trwa ok. 2 tygodni. Rozumiem przez to zadomowienie się nowego kota i uspokojenie reakcji reszty. Jeśli kot jest bardzo zestresowany, do karmienia i kuwetowania przydaje się izolatka. Jeśli nie, a na fotach widać, że nie jest źle - nie jest konieczna. Kilka dni mniejszego apetytu to norma przy przeprowadzce. Najwyżej nowy schudnie ze 3 deko. Mniej tez jest w kuwecie i nie trzeba panikować.
Normalna też jest własne reakcja stresowa typu "o rany, to się nie uda, co myśmy zrobili". Wszystko się ułoży, koty już się tolerują. Wkrótce się polubią
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 56 gości