*KSO-Kociarnia Schroniska Opole*Coś się skończyło...*

[Boo]

Bardzo dziękuję za wszystkie te słowa.



Sytuacja z tri troszkę opanowana, ale wciąż, jeśli znalazłby się jakiś dobry tymczas lokalny czy od razu DS, który marzy o ślicznej trzy kolorowej dziewczynce to byłoby super!

[ariel]

Patrycja, jakieś zdjęcia by się przydały. To na pewno pomoże.

[Boo]

Kot jest poza Opolem, ludzie są na wczasach. Ciężko z fotami

[ariel]

Chociaż komórką.

[sygitka21]

Koleżanka, która mieszka w Angi wysłała zapytanie o nią do kuzynki w Strzelcach Opolskich. Niestety, póki co, bez odzewu. Tylko taką odpowiedź dostałam

[VeganGirl85]

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z392679193 jesteście w stanie pomóc, chociaż ze sterylką? z kasą w razie czego pomogę.

Kotki (ok. 2mcy) szukają domku i kochającej rodziny, zaznaczam, że kotki są w opłakanym stanie (mają pchełki i zapewne robaki) ponieważ miały nieprzyjemność urodzenia się w złym miejscu i nikt o nie nie dba aczkolwiek nie powinno to być przeszkodą dla osoby, która kocha zwierzęta i zechce dać kociakom wspaniały dom

więcej informacji na gg 1927462
lub pod numerem 508330626

[Boo]

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki-koty-kocieta-ODDAM-KOCI-TA-W-DOBRE-R-CE-DO-DOMU-A-NIE-NA-DWoR-W0QQAdIdZ392679193 jesteście w stanie pomóc, chociaż ze sterylką? z kasą w razie czego pomogę.

Kotki (ok. 2mcy) szukają domku i kochającej rodziny, zaznaczam, że kotki są w opłakanym stanie (mają pchełki i zapewne robaki) ponieważ miały nieprzyjemność urodzenia się w złym miejscu i nikt o nie nie dba aczkolwiek nie powinno to być przeszkodą dla osoby, która kocha zwierzęta i zechce dać kociakom wspaniały dom

więcej informacji na gg 1927462
lub pod numerem 508330626

W schronisku jest pp. Ja już tam byłam więc nie jestem do końca bezpieczna. Napiszę na GG zobaczę kto zacz.

[Boo]

A może ktoś z opolan już pisał????

[Boo]

Trochę wieści z wczoraj: viewtopic.php?f=13&t=139013&p=9043047#p9043047

[Boo]

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki-koty-kocieta-ODDAM-KOCI-TA-W-DOBRE-R-CE-DO-DOMU-A-NIE-NA-DWoR-W0QQAdIdZ392679193 jesteście w stanie pomóc, chociaż ze sterylką? z kasą w razie czego pomogę.

Kotki (ok. 2mcy) szukają domku i kochającej rodziny, zaznaczam, że kotki są w opłakanym stanie (mają pchełki i zapewne robaki) ponieważ miały nieprzyjemność urodzenia się w złym miejscu i nikt o nie nie dba aczkolwiek nie powinno to być przeszkodą dla osoby, która kocha zwierzęta i zechce dać kociakom wspaniały dom

więcej informacji na gg 1927462
lub pod numerem 508330626

To koty z tego wątku: viewtopic.php?f=13&t=144169

W tej chwili szukamy bardzo tymczasowego lokum, gdzie rodzinka będzie mogła zostać odpchlona, odrobaczona i zaszczepiona, tak by bezpiecznie dotrzeć do nas. Bardzo, bardzo prosimy o pomoc!

[VeganGirl85]

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki-koty-kocieta-ODDAM-KOCI-TA-W-DOBRE-R-CE-DO-DOMU-A-NIE-NA-DWoR-W0QQAdIdZ392679193 jesteście w stanie pomóc, chociaż ze sterylką? z kasą w razie czego pomogę.

Kotki (ok. 2mcy) szukają domku i kochającej rodziny, zaznaczam, że kotki są w opłakanym stanie (mają pchełki i zapewne robaki) ponieważ miały nieprzyjemność urodzenia się w złym miejscu i nikt o nie nie dba aczkolwiek nie powinno to być przeszkodą dla osoby, która kocha zwierzęta i zechce dać kociakom wspaniały dom

więcej informacji na gg 1927462
lub pod numerem 508330626

To koty z tego wątku: viewtopic.php?f=13&t=144169

W tej chwili szukamy bardzo tymczasowego lokum, gdzie rodzinka będzie mogła zostać odpchlona, odrobaczona i zaszczepiona, tak by bezpiecznie dotrzeć do nas. Bardzo, bardzo prosimy o pomoc!

dzięki proszę o zwrotkę: vegangirl85@interia.pl jeśli mogę w czymś pomóc (DT nie będę, Nuśka je zje) ale może ogłoszenia?

i jeszcze jedno podejrzane coś znalazłam:

http://opolskie.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z396795946 tel; 505-912-716 wiecie coś na ten temat?

Podwórkowi opiekunowie pilnie oddadzą do adopcji 2 małe kocurki uratowane przed śmiercią.
Prosimy o pomoc w znalezieniu im domu, ponieważ mamy coraz więcej podopiecznych a możliwości ograniczone. Koty są w naszym mini schronisku na ul. Wrocławskiej w Opolu. tel. 505-912-716

[Boo]

Ktoś, kiedyś na tym czy innym opolskim wątku stwierdził, że tylko jęczeć (po tym określeniu domyślam się nawet już kto kto mógł być) i użalać się potrafię. O dziwo, chodziło o to, że to nad sobą Że opolskie wątki świecą pustkami bo nikt na nich nie pisze. Więc proszę bardzo, kolejny przykład: viewtopic.php?f=13&t=144169 prośba o pomoc, o 2-3 tygodnie na odpchlenie, odrobaczenie i zaszczepienie kotów, by po przyjeździe do schroniska nie padły od razu na panleukopenię. Jest dla nich ratunek, trzeba tylko troszeńkę pomóc. I co? Nic? Na wątku nie ma żadnych dobrych cioć, słitaśnych emotek z serduszkami i kociakami. Nie ma pomocy, nie ma dobrego słowa, zero zainteresowania. Więc proszę bardzo mój Ty, WIELKI KRYTYKU! Użalam się, jęczę nad losem tych, o których wiedząc już, że są wiem, że są skazane na wieczne rozmnażanie i powtarzającą się śmierć. Nad tym, że czasem dobrego słowa brak, podrzucenia na forum tych, którzy tego potrzebują, nie wspominając o pomocy konkretnej.

Z góry przepraszam tych, których moje użalanie wkurza. Ja po prostu musiałam.

[marivel]

wiadomo czy bardzo źle w schronie? biedne kociaki

[daga80]

Podobno jest ok jeszcze mniej więcej do jutra obowiązuje kwarantanna tak aby te minimum 2 tygodnie przetrzymać dla pewności. Tyle wiem

[Boo]

Ostatni, podejrzany kociak, został uśpiony w piątek 13 lipca Więc myślę, że dopiero ten piątek - 27 lipca będzie mógł być jakimś tam oddechem. Ale dowiedziałam się, że podejrzany jest rudy malec z kwarantanny więc w sumie nie wiadomo co będzie.


Z lekką obsuwką czasową rozliczyłam OKK: viewtopic.php?f=1&t=131122&p=7777244#p7777244 i o ile końcówka czerwca wyglądała jeszcze optymistycznie tak lipiec już jest tragiczny. Do czerwca trzymały nas przy życiu dwie duże wpłaty spoza forum, dokładniej jedna wpłata i jedne duże zakupy RC BabyCat i dobrych puszek. Niestety wszystko schodzi w zastraszającym wręcz tempie i nasze optymistyczne zapasy kasy są na wykończeniu. W miedzy czasie trzeba było jeszcze kupić Virkon za 300zł no i kaska się rozeszła. Ja już pracuję nad dawno obiecanym bazarkiem z gadżetami, także kocimi ale zapewne trochę mi to zajmie, bo posypała mi się sytuacja w pracy, zwłaszcza z godzinami tejże Ale na pewno będzie. Jeśli ktoś mógłby nas wesprzeć jakimś groszem czy bazarkiem byłoby cudownie. Zbliżają się też kontrolne badania Wojtusi-Zołzy u mnie w DT, niestety nasza sytuacja finansowa też znacznie się pogorszyła, mam nadzieję, że tylko chwilowo, i niestety muszę Zołzika póki co głównie utrzymywać z OKK Także i dla mojej Zołzy proszę o wsparcie.

Mimo, że ostatnio żadnej z nas nie udało się być w schronisku, w schronie była nasza nowa fotograf - Ela D. Mam nadzieję, że uda mi się wrzucić troszkę jej prac na forum.

Kochani, bardzo, bardzo Was proszę bądźcie z nami. Odzywajcie się na naszych dwóch wątkach, choćby ciepłym "dzień dobry", wtedy wiemy, że jest sens. Bo jaki byłby sens pisać w powietrze??? Ja wiem, że dużo z Was jest z nami, dużo z Was o nas myśli ale odzywajcie się też, bardzo, bardzo proszę. U nas, wśród ludzi, troszkę się pokomplikowało, pozmieniało, mamy jakieś tam kryzysy, ale bardzo, bardzo staramy się o nasze koty walczyć, choćby tylko jako minimum zapewniać im jedzenie, żwirek i leki dzięki Waszym wpłatom i bazarkom. A ja wciąż wierzę, że człowiecze kryzysy miną i w końcu wszystko wróci choćby tylko do jako-takiej normy. Ja pomagam kotom już około 7 lat, to szmat czasu i przychodzi taki moment, że potrzeba oddechu, odsapnięcia, momentu tylko dla siebie i swoich najbliższych. Nie dużo krócej działa -Buffy-, która też ma prawo być zmęczona, chora czy być w dołku. Ale ja wciąż wierzę, że kotów nie zostawimy, że wciąż będziemy im pomagać W sumie pomagamy cały czas, choć na forum bywamy rzadziej Ale kontakt ze schronem, doraźną pomoc, pomoc rzeczową czy siłą roboczą oferujemy kotom non-stop.