» Nie lip 22, 2012 10:25
Re: Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ?
Tak, są szczęśliwe, choć cały czas się o nie boję. Okolicę mamy bardzo cichą i spokojną. Samochody przejeżdżaja drogą tylko osób tutaj mieszkających, droga wąska, więc jeżdżą powoli, psów spuszczonych nie ma, a i Batman z Julciem trzymają się koło domu. A jednak ten strach mam cały czas gdzieś głęboko.