Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki[']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 18, 2012 4:26 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

O 5 rano łaziłam, kiciałam, przyszły zaprzyjaźnione koty z Wólczańskiej 27, Dixi nie widać. Na posesjach (2 obok siebie) gdzie zniknęła postawiłam jedzenie. Pozesje zamknięte, ale przełozyłam miseczki przez płot.
Dixi, gdzie jesteś? :( :( :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 18, 2012 5:26 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Joluś, Ona wróci, potrzebuje czasu :( będzie głodna i przyjdzie, zobaczysz. Przeczytałam historię Malutkiego i od rana ryczę oczywiście. Też mam podobne historie, noszę je w sobie, o wielu nawet nie mam siły pisać.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 18, 2012 10:04 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Wiem, Małgosiu, każda z nas, opiekunek kotów, może cytować takie historie. I to prawda, że o niektórych nawet nie daje się pisac, bo są zbyt smutne. Historia Malutkiego była na swój sposób "dobra", on naprawdę, jak na wolnozyjącego kota, miał dobre życie. Ale gdybym kiedys, przed 10 czy 9 laty, nie zdecydowała o jego losie kota bezdomnego, to zapewne żyłby jeszcze...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 19, 2012 11:09 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Dzis Dixi się pojawiła -siedzi... na tym samym drzewie, tak samo wysoko (ok. 2 piętra), tylko konar sobie wybrała trochę inny, dalej od ulicy więc trudniej dostępny... :evil:
Zresztą i tak nie wiem, czy uda się namówić straż do przyjechania po 2 dniach do tego samego kota na tym samym drzewie? 8O
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 20, 2012 13:48 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Dixi zdjęta z drzewa, uciwekała tam przed nowym szarym kocurem. Zdjecie Dixi (wynajęty podnośnik-100zł) przez Ewę mrau nie powiodło się, ale w koncu udało się kotkę spłoszyć i sama zlazła... :twisted:
Kocur szary już w lecznicy na kastracji, żeby kotek nie straszył :D Ja złapałam, Ewa odwiozła :D .
A Dixi dziś od rana wylegiwała się na dachu baraku, na który koty mogą sobie wchodzić po specjalnej drabince. Wołałam ją na dół, ale wystraszona jest jeszcze i nie chciała zejść.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 20, 2012 22:09 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Wieczorem zeszła i ładnie zjadła :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 21, 2012 5:55 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

To dobrze, że zjadła. ale macie przygody 8O
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lip 21, 2012 12:57 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

MalgWroclaw pisze:To dobrze, że zjadła. ale macie przygody 8O

No, mogłyby się już te atrakcje skończyć, bo nie wyrobię czasowo i finansowo :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 24, 2012 22:27 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Dixi już 3 dzień nie widzę, mam nadzieję, że nie siedzi gdzieśna drzewie :? Martwię się o nią...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 24, 2012 22:31 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Nie znoszę tego liczenia, ile razy nie przyszedł któryś kot :( :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lip 25, 2012 5:02 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Wylazłam w nocy (chyba 2.30 było) sprawdzić co z jedzeniem - zjedzone, ale nie wiem,ile zjadły koty, a ile- slimaki-olbrzymy. Ale mleko wypite, więc chyba jednak Dixi była. Albo Szary kocur. Albo jedno i drugie. 8O
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 25, 2012 5:21 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Mam nadzieję, że jedno i drugie zjadło. W ten sposób przestaniesz w ogóle sypiać :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 26, 2012 0:46 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Rano widziałam Dixi wylegującą się nadachu. Ona to się na pewno wysypia :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 26, 2012 5:16 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

Dobrze, że jest. Chyba zacznę chodzić po podwórku z wodą i strzykawką, bo głuptasy nie chcą pić czystej wody.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lip 26, 2012 12:49 Re: Moje koty -dom, tymczasy, przydomowe, szpitalne, Feluś [

MalgWroclaw pisze:Dobrze, że jest. Chyba zacznę chodzić po podwórku z wodą i strzykawką, bo głuptasy nie chcą pić czystej wody.

Jak to - nie chcą czystej wody? To jaką chcą? Brudną? :(
Rozstawiłam klatkę, mam 2 kociaki,z różnych miotów, dziewczynka mniejsza, biala z czarnym, dzikawa i chłopczyk większy dosyć oswojony, czarny. Na razie siedzą spokojnie. Dziewczynka, jak była sama, to strasznie miauczała, ale jak dostała kolegę, to się uciszyła. Pewnie się trochę boją siebie nawzajem, bo chłopczyk też cichutko siedzi.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70325
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 98 gości