Witam,
Dzisiaj zauważyłem biało czarną kotkę w krzakach na orunii górnej w okolicach dywizji wołyńskiej/strzelców karpackich. Łasiła się i daje się głaskać. Podejrzewam, że ktoś mógł ją wyrzucić. Brzuszek miała nabrzmiały wyraźnie wyczuwalne gruczoły-jakby karmiła. Gdy niosłem kotkę spotkałem grupkę dzieciaków które twierdziły, że ta kotka mieszka w krzakach niedaleko i ma małe kotki. Nie udało mi się dostrzec małych w krzakach ani w okolicy. Kotka obecnie znajduję się w zaznaczonym przeze mnie obszarze na mapie. Dokarmiłem ją dzisiaj-wciągneła saszetkę i dostała miskę z mlekiem ukrytą w krzakach. Proszę o pomoc w odnalezieniu młodych oraz przede wszystkim ludzi dobrego serca chętnych do opieki nad kotkami. Sam nie mogę jej zabrać ponieważ moja kotka egoistka reaguje agresywnie na nią i nie wiem czy młodych nie karmi obecnie.
czerwone kropki miejsca gdzie kotka przebywa
zielone to krzaki gdzie przebywa-tam mogą kryć się młode/
zakreślony obszar gdzie najczęściej można ją spotkać.
http://wt011.wrzuc.to/obrazek/SuCe3EcD/mapa_kotka.jpg
<a href="http://www.wrzuc.to/SuCe3EcD.wt">mapa kotka.jpg</a>