
(to pisałam ja, paw , łubudubu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
paw pisze:a ten języczek to mu nie wystaje cały czas, tylko on się nerwowo oblizuje....
jej siostra pisze:Kleks jest strasznie nieszczęśliwy na nerkowym żarciu. Mokre mu nie smakuje, suchego zje, ale... Asystuje wiernie przy robieniu posiłków, a tu nic; czasem udaje się coś podebrać z miski Idziego albo Glusia, ale zaraz gonią, więc błagalnie patrzy w oczy albo płacze. Jeszcze kota nawadniają - co za życie.
Idzi dla odmiany szczęśliwy, wkrótce będzie przypominał idealną bryłę, bo wyżera wszystko, co Kleks zostawi. Pieszczot też ma dostatek.
Gluś coraz śmielej się pojawia, nawet popiskuje pod drzwiami, że chce zwiedzać inne pokoje, ale w razie każdego gwałtowniejszego ruchu wieje do szafy.
queen_ink pisze:jej siostra pisze:Kleks jest strasznie nieszczęśliwy na nerkowym żarciu. Mokre mu nie smakuje, suchego zje, ale... Asystuje wiernie przy robieniu posiłków, a tu nic; czasem udaje się coś podebrać z miski Idziego albo Glusia, ale zaraz gonią, więc błagalnie patrzy w oczy albo płacze. Jeszcze kota nawadniają - co za życie.
Idzi dla odmiany szczęśliwy, wkrótce będzie przypominał idealną bryłę, bo wyżera wszystko, co Kleks zostawi. Pieszczot też ma dostatek.
Gluś coraz śmielej się pojawia, nawet popiskuje pod drzwiami, że chce zwiedzać inne pokoje, ale w razie każdego gwałtowniejszego ruchu wieje do szafy.
Aż tak?
paw pisze:u nas wszystko ok, kwiatki nakarmione, kotki podlane
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 472 gości