zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 19, 2012 21:01 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lip 19, 2012 21:01 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Przepraszam ,że się wcinam ale... :arrow: viewtopic.php?f=13&t=144220
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 19, 2012 21:04 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Weźcie dwa, namawiam gorąco.

TWO ARE BETTER THAN ONE !
DWA SĄ LEPSZE NIŻ JEDEN!

1. Cats need stimulation during the day like humans. Studies in the United States have shown that some animals left alone most of the day in the house have brains that weigh up to 25% less than those that live on the street.

Koty, podobnie jak ludzie w ciągu dnia potrzebują stymulacji. Amerykańskie badania pokazały, że niektóre zwierzęta, pozostawiane same w domu prawie przez cały dzień, mają mózgi o 25% lżejsze od tych, które żyją na ulicy.

2. In Switzerland, an anti-cruelty law was passed that requires people who are buying dogs and cats to get two instead of one since it is the nature of an animal to have company of its own kind.

W Szwajcarii w ustawie o ochronie zwierząt wprowadzono zapis zobowiązujący kupującego psa lub kota do brania dwu zamiast jednego, gdyż w naturze tych zwierząt jest posiadanie towarzystwa swojego gatunku.

3. Cats that have a playmate tend to be more socially well-adjusted and avoid behaviour problems like shyness, biting, hissing, being frightened and hiding in the company of people they don’t know.

Koty mające kompana do zabawy są lepiej społecznie przystosowane i nie sprawiają problemów behawioralnych takich jak wycofanie, gryzienie, syczenie, panika w towarzystwie obcych ludzi.

4. They are much less likely to gain weight due to lack of movement and to suffer related illnesses.

W mniejszym stopniu narażone są na nadwagę z braku ruchu i na choroby z tym związane.

5. They are less likely to ruin furniture out of boredom.

Mniej się nudzą i mniej niszczą meble.

6. If you must work long hours or travel for a couple of days, two or more cats keep each other company and are more tranquil during your absence.

Jeśli spędzasz wiele godzin w pracy lub musisz wyjeżdżać na parę dni, dwa koty (lub więcej) są spokojniejsze podczas twojej nieobecności.

7. By having two or more cats, you are able to enjoy the true social nature of cats and their relationship with each other.
Mając dwa lub więcej kotów masz okazję podziwiać prawdziwą społeczną naturę kotów i ich wzajemne relacje.

8. It’s more likely that people bring back an adopted cat (kitten) due to behaviour problems when only one has been adopted rather than two.

Prawdopodobieństwo zwrotu kota/kociaka z adopcji z powodu złego zachowania jest większe przy pojedynczo wyadoptowanym kocie niż przy dwóch.

9. Your cat will remain more playful and youthful into his/her later years with a companion.

Z towarzyszem twój kot dłużej w starszym wieku zachowa młodość i chęć do zabawy.

10. The workload to care for two cats remains relatively the same.

Obciążenia przy opiece nad dwoma kotami pozostają względnie takie same.

11. You don’t need more space for a second cat.

Drugi kot nie potrzebuje dodatkowej przestrzeni.

12. Because……………….TWO ARE BETTER THAN ONE!
Wreszcie... DWA SĄ LEPSZE NIŻ JEDEN!
Jednym mógłby być Szaruś, młodziutki kotek o niezwykłej urodzie.Przetestowany, zdrowy
viewtopic.php?f=13&t=143712
a drugim przecudna Blanca, po operacji, ale wraca do zdrowia, też przetestowana.
viewtopic.php?f=13&t=143345
Koty podkarpackie cieszą się wzięciem.Te znam osobiście, mogę polecić. Urodę podziwiać można na zdjęciach, o charakterach też poczytać na wątkach.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56130
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 19, 2012 21:17 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Jeszcze raz dziękuje za wszystkie linki z fotami kotków i propozycje, przejrzeliśmy wszystkie z mężem i córką i jesteśmy w trakcie namysłu, wszystkie kotki są śliczne i trudno jest wybrać jedną parę mądrych oczu z pośród tak wielu. Na razie wszystko w domu piorę i dezynfekuje po naszej Elci kochanej. Za nim weźmiemy nowego kotka to przynajmniej 2 tygodnie muszą minąć( chcemy sobie jeszcze dać czas na odżałowanie i pozbieranie się po stracie) więc ok 2-3 sierpnia będziemy gotowi mam nadzieje. Mam tylko problem jak zdezynfekować kanapę :? Brak nam wszystkim w domu tego małego futerka do głaskania :cry:

quantise

 
Posty: 11
Od: Nie lip 15, 2012 9:58

Post » Czw lip 19, 2012 21:31 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

najszczesliwsza najwięcej puki co ma twoja mała czarnulka, skąd jesteś?

quantise

 
Posty: 11
Od: Nie lip 15, 2012 9:58

Post » Czw lip 19, 2012 21:37 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

quantise pisze:ale wszystko się może zmienić a koty wtedy zostaną same w domku...puki co jeden a potem się zobaczy, może się rozkręci :)


I właśnie dlatego dwa, żeby jednemu smutno nie było samemu. Chociaż oczywiście, Wasza decyzja no i zawsze można się po jakimś czasie dokocić drugim kotem. :)

Kasiaufo

 
Posty: 343
Od: Pon wrz 08, 2008 18:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 19, 2012 21:39 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Jeżeli kotka zmarla na panleukopenie to musi minac znacznie dluzej niz 2 tyg. Co do bialaczki to malo prawdopodobne, by byla bezposrednia przyczyna smierci..
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw lip 19, 2012 21:40 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Kot jakiego przygarniecie musi koniecznie być zaszczepiony przeciwko PP.
Jeśli faktycznie to była ta choroba, to do dezynfekcji polecam Virkon, oraz lampę UV (do wypożyczenia u weta, lub do samodzielnej produkcji), wirus PP utrzymuje się w środowisku do 6 miesięcy :!:
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw lip 19, 2012 21:54 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Witam serdecznie. Dziś znalazłam pod domem małe kociątko. Chciałam oddać do schroniska, ale mają już przeładowane. Sama nie mogę zatrzymać maleństwa, bo mam już jedną dorosłą (baaardzo nietolerancyjną) kocicę i dużego psa... Póki co maluszek mieszka w kojcu w piwnicy, ale żal mi ją tam dłużej trzymać, bo jest samiutka. Co z tego że schodzimy do niej z mężem co 2 godziny? Taki koteczek powinien mieć stałe towarzystwo. A towarzyski to stworek, gwarantuję :) Ciągle się ociera, mruczy i ciągle chce się bawić, mimo że jeszcze malutko rozumie :) Ma apetyt, ładnie pije wodę. Zdążyłam ją już odrobaczyć i odpchlić. Wydaje mi się, że to kociczka, ale nie jestem pewna, czy u takich maluchów można już rozpoznać płeć. Na oko mała ma nie więcej niż 1 miesiąc. Wraz z koteczką i mężem będziemy wdzięczni za wzięcie nas pod uwagę przy wyborze towarzysza. Możemy ją dowieźć gdziekolwiek w Polsce. Mieszkamy na Mazowszu, niedaleko Warszawy. Pozdrawiamy cieplutko! Ola, Dominik i mały sierściuszek :)

Po zdjęcie kici zapraszam na mój facebookowy profil: http://www.facebook.com/olga.kasztelanzukowska , choć zapewniam, że jest piękniejsza niż na zdjęciu. Jutro zrobię w innym świetle i z jej lepszymi "minami" :)

kasztelan

 
Posty: 1
Od: Czw lip 19, 2012 21:38

Post » Czw lip 19, 2012 21:54 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Zajrzyj tez tu: http://www.jokot.pl/kocieta,78.html
A ta dama to moja faworytka :wink:
Obrazek
Dwukrotnie szczepione, natomiast warto by się upewnić co do przyczyny zgonu :( . Jeśli pp, to kot bezwzględnie musi być szczepiony i dobrze byłoby możliwie odkazić mieszkanie.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Czw lip 19, 2012 21:57 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Najlepszym wyjściem po śmierci kota na pp jest adopcja takiego co przechorował to ustrojstwo albo szczepionego. U mnie kicia (też ze schroniska) odeszła z powodu pp po półtora tygodnia u nas... to zawsze boli... Wet doradził, że najbezpieczniej jest adoptować właśnie ozdrowieńca i wówczas nie trzeba aż tak długo czekać.
Jednak osobiście wybraliśmy naszą Hankę, bo się zakochaliśmy oczywiście (ozdrowieńca po pp) dodatkowo jeszcze została przed przybyciem do nas zaszczepiona (na dwa tygodnie przed przeprowadzką), a całe mieszkanie zostało trzy razy wymyte gruntownie Virkonem (Materac po prostu psikałam Virkonem w rozpylaczu, a wszystkie koce, ręczniki, poszewki etc moczyłam najpierw w Domestosie, potem Virkonie, a na koniec prałam w pralce w najwyższej możliwej temperaturze). Czekaliśmy z przyjęciem Hani 4 tygodnie tak dla bezpieczeństwa.

Bardzo współczuję straty... Po stracie Zoe doszłam do wniosku, że pojawiła się w naszym życiu, żeby sprowadzić do nas Hanię.. Nic nie dzieje się bez przyczyny.
Życzę powodzenia z ponowną adopcją.
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 19, 2012 22:03 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

mamy domestos i środek do dezynfekcji od weta... a o szczepieniu to chyba oczywiste że musi być...bezpośrednią przyczyną zgonu naszej Elci była ostra anemia i niedotlenienie wywołane kocią białaczką. Mam tylko problem z kanapa na której leżała kotka bo nie ściąg się pokrowiec ale chyba poprostu wezmę i wypiorę waniszem poduchy i wyłożę na słońce, powinno być ok.

quantise

 
Posty: 11
Od: Nie lip 15, 2012 9:58

Post » Czw lip 19, 2012 22:19 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Mimo że chyba kociak już wybrany to jednak przedstawię moje szkrabki - 4miesięczne kocurki: Olek (rudy centkowany), Bolek i Lolek - dwa czarnuszki, z ciemnymi czarnymi pręgami.

Lolek
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bolek
Obrazek

Olek
Obrazek

mają książeczkę zdrowia, są dwukrotnie zaszczepione...

tu jest fb moich kocurków
http://www.facebook.com/events/386510364745362/

link do ogłoszenia szkrabków
http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki- ... Z395488082
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lip 19, 2012 22:30 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

spokojnie ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła, wszystko zależy teraz od charakteru kota, i niestety ale woleli byśmy takiego który wie już co to kuweta, żebym nie musiała za nim ze ścierką ganiać :wink: ale przede wszystkim takiego który będzie mógł na nas zaczekać :)

quantise

 
Posty: 11
Od: Nie lip 15, 2012 9:58

Post » Czw lip 19, 2012 22:54 Re: zaadoptuje kota....najlepiej młodego

Moje szkrabki nigdy sie nie załatwiły poza kuwetką - a mam je od ich 6 tygodnia zycia. Mogą zaczekac, osobiście je zawiozę :wink:
Wkleiłam link do fb bo tam dużo o nich piszę - w moim podpisie jest tez banerek do wątku w ktorym ich opisuję. Ale jeśli masz jakies pytania to też mogę tu na nie odpowiedziec.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 125 gości