Tymczasy i bezdomne.Prosimy o pomoc, potrzebna karma

BARDZO PILNE
4 miesięczna bezdomna kotka po wypadku samochodowym pilnie szuka domu, tymczasu, na już.
Kotka została potrącona podobno było jakiś czas temu, z tego co się dowiedziałam. Ma uszkodzoną prawą tylną łapkę, miednicę? łapka jest wykrzywiona. Kotka funkcjonuje normalnie, bawi się, załatwia ale mocno utyka. Jest u mnie ale ona potrzebuje pilnej pomocy, domu, diagnostyki. Mała jest oswojona, bardzo miła, to kociak jeszcze, który wiele wycierpiał.

Anna Rylska pisze:BARDZO PILNE
4 miesięczna bezdomna kotka po wypadku samochodowym pilnie szuka domu, tymczasu, na już.
Kotka została potrącona podobno było jakiś czas temu, z tego co się dowiedziałam. Ma uszkodzoną prawą tylną łapkę, miednicę? łapka jest wykrzywiona. Kotka funkcjonuje normalnie, bawi się, załatwia ale mocno utyka. Jest u mnie ale ona potrzebuje pilnej pomocy, domu, diagnostyki. Mała jest oswojona, bardzo miła, to kociak jeszcze, który wiele wycierpiał.

żebra też były połamane, sa wyczuwalne zrosty

Anna Rylska pisze:Potrzebuje pomocy

Następna bieda

kotusia prosi o domek :!:

może ktoś pomoże tej kici?
kotka ma też wrzód na łapce, trzeba było go otworzyć i oczyścić, uderzyła się dziś rano i strasznie płakała, wtedy zauważyłam zgrubienie ( trzeba codziennie głęboko płukać dziurę jaka powstała) jest na antybiotyku i p. bólowych

Biedactwo! :cry:

Kolejna bieda :cry:

Aniu, jutro zrobię małą wpłatę na kiciunię. Niestety, duża nie będzie. Ale gdyby tak kilka osób wpłaciło chociażby po 10 zł, to już by było na diagnostykę i leczenie... Aniu, a co z tym złamaniem w łapce? Nie było jeszcze robionego rentgena? A ten wrzód to jest na tej samej łapce, co była złamana?
Biedactwo... Ile ona musiała się wycierpieć, zanim te złamania się zrosły... I dalej cierpi!

Hop hop! Kto pomoże malutkiej? :!:

mavi dziękuję ale ona potrzebuje tymczasu, ja nie mogę leczyć kolejnego kota, karmić, szczepić...
Mała ma liczne złamania, obu łap tylnych łap, żeber, zrosty są brzydkie ale daje radę, choć ją to nadal boli. Na pewno nigdy nie będzie 100% sprawna. Rana głeboka jest na sprawnej łapce, całej, nie połamanej. Tego już się nie zoperuje, za dużo czasu upłynęło

wątek viewtopic.php?f=1&t=144228

Podniosę i przy okazji powiem, że w na opak boni sprzedaje mi plecak, którego szukałam kasę przeznaczając na Aniowe koty..
Do tego mam jeszcze jeden zaległy przelew z bazarku dla Ani, więc coś tam przeleję dziś lub jutro.
Trzymajcie się...

Kochani może ma Ktoś do oddania jakieś fanty na bazarki? Z wdzięcznością przyjmiemy.
To na leczenie połamanej kotki, kociąt i karmę, karmę, karmę

.... m.in. dla bezdomnych kotów z cmentarza ( nie mam już żadnej karmy dla nich)

Anna Rylska pisze:Kochani może ma Ktoś do oddania jakieś fanty na bazarki? Z wdzięcznością przyjmiemy.
To na leczenie połamanej kotki, kociąt i karmę, karmę, karmę .... m.in. dla bezdomnych kotów z cmentarza ( nie mam już żadnej karmy dla nich)