ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 14, 2012 18:56 ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

11 lipca 2012r. w Katowicach w okolicy ul. Francuskiej zaginęła 8-letnia nierasowa kotka. Laura ma szarobure futerko (w niektórych miejscach rudawe) , zielono-żółte oczy, białą bródkę i brakuje jej dwóch górnych kłów. Każdego kto ją widział lub wie gdzie może się ona znajdować prosimy o pilny kontakt pod numerem 509981729 (dla znalazcy nagroda!)

http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos- ... 7319_n.jpg

nutrya

 
Posty: 10
Od: Sob lip 14, 2012 18:23

Post » Sob lip 14, 2012 22:16 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

wrzuciłam na Fb
trzymam kciuki za znalezienie się kotki :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob lip 14, 2012 22:35 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

dzieki! ♥

nutrya

 
Posty: 10
Od: Sob lip 14, 2012 18:23

Post » Nie lip 15, 2012 18:07 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

czy kotka się znalazła?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie lip 15, 2012 22:32 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

niestety jeszcze nie, ale rozklejamy ogloszenia gdzie sie da i mamy nadzieje, ze wroci

nutrya

 
Posty: 10
Od: Sob lip 14, 2012 18:23

Post » Pon lip 16, 2012 12:56 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Szukajcie jej późną nocą lub nad ranem gdy jest cicho i kotka nie będzie się tak bardzo bała. Może udałoby Ci się porozmawiać z karmicielami kotów z Waszej okolicy, oni najszybciej zauważą nowego kota
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto lip 17, 2012 20:54 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Niestety po kotku ani śladu. Szukamy nadal, powoli tracimy nadzieję, że wróci. Były dwa sygnały z ogłoszeń porozlepianych po okolicy - jedno fałszywe (inny kot), drugie to naciągacze, którzy chcieli wyłudzić kasę. Dziś jak nie lunie, to o północy robimy obchód.

nutrya

 
Posty: 10
Od: Sob lip 14, 2012 18:23

Post » Śro lip 18, 2012 9:18 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

I co, jakieś dobre wieści?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 18, 2012 11:40 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Oby się znalazła :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro lip 18, 2012 12:35 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Nocna wycieczka nic nie przyniosła. Spotkałyśmy jedynie rudego kotka. Zaczynam myśleć, że jak nie wróci sama, to my jej chyba nie znajdziemy. Była u nas prawie 8 lat. Przybłąkała się z podwórka mając około 10 miesięcy (tak ją ocenił wtedy wet). Gdy dostała pierwszej rui to uciekła przez okno i nie było jej 2 dni. Wróciła zmarnowana i od razu ją wysterylizowałam. Od tego czasu siedziała w domu, bała się świata zewnętrznego, a każde wyjście to była dla niej trauma i obraza na nas na kilka godzin. Dlatego wyjścia ograniczone były do niezbędnych, jak wizyta u weterynarza. Trochę z nią przeszliśmy. Miała zapalenie dziąseł i straciła górne kły. Resztę zębów udało się uratować. 2,5 roku temu dzień przed Sylwestrem wyciągnęła z narzuty sznurek i go połknęła. W Sylwestra była operowana (miała cięte jelita w dwóch miejscach, żeby go wydobyć). Przeżyła. A teraz nagle po tylu latach leżenia na parapecie (I piętro) spadła z niego i śladu po niej nie ma. Kilka lat temu spadła z IV piętra u mojej mamy i czekała, aż się po nią zejdzie, nigdzie się nie ruszyła.
Nie wiem co jeszcze można zrobić. Rozwiesiłyśmy ok 60 plakatów. Powrzucałyśmy ludziom do skrzynek w okolicy ulotki z prośbą o sprawdzenie piwnic. Okoliczni weterynarze zawiadomieni. Sklepy zoologiczne i spożywcze też. Dzwoniłam też do całodobowej kliniki. Nic. Dzieciaki naokoło szukają, sąsiedzi też. Przeczesujemy okolicę codziennie o różnych porach i nawołujemy. Obchodzę piwnice z jej ulubioną kiełbaską i rozcieram zapach w rękach. Na bieżąco śledzę forum katowickiego schroniska, bo może do nich trafi. W internecie też krążą nasze ogłoszenia.
Może doradzicie, co jeszcze można zrobić, bo ja ciągle myślę, że robię za mało i, że ona gdzieś czeka na mnie, a ja nie mogę jej znaleźć.

nutrya

 
Posty: 10
Od: Sob lip 14, 2012 18:23

Post » Śro lip 18, 2012 15:50 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Nie wiem jak często jest aktualizowane schroniskowe forum, ale dziewczyny, które są wolontariuszkami w katowickim schronisku na tym wątku: viewtopic.php?f=1&t=141714 codziennie piszą o nowych kotach w schronie.
Możesz je także zapytać o rady jak jeszcze szukać Twojej kotki, pewnie będą mogły coś podpowiedzieć.
I nie poddawaj się, pamiętam wątek o kocurku, który znalazł się chyba z 6 miesięcy od zagnięcia. Oczywiście mam ogromną nadzieję, że Twoja kotka znajdzie się lada chwila i znowu będziecie mogły się sobą cieszyć :ok:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lip 18, 2012 17:46 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

ja zwracam uwage na ta kicię- dam od razu znać

tutaj ściąga jak szukać
przetłumaczona przez domek jednego z naszych byłych podopiecznych

Opracowanie na podstawie szeregu artykułów autorstwa Kathy “Kat” Albrecht (Seattle, USA). Kat Albrecht jest jednym z najbardziej znanych „kocich” detektywów na świecie. Do poszukiwań zaginionych kotów wprowadziła techniki policyjne stosowane w poszukiwaniach ludzi: prawdopodobieństwo sukcesu poszukiwań w określonym miejscu, profilowanie behawioralne, poszukiwania za pomocą szkolonych psów, zastosowanie nowoczesnego sprzętu (np. kamery na podczerwień). Kat wyszkoliła ponad 100 „kocich” detektywów w takich krajach jak: USA, Kanada, Meksyk i Japonia. Pomogła wielu tysiącom kotów wrócić do swoich domów i opiekunów.
tłumaczenie i redakcja: Marian Simka

Jak określenie charakteru może pomóc znaleźć zaginionego kota?
Typy kociej osobowości są kluczem do określenia gdzie może być twój ulubieniec

Kot, który ma kłopoty nie myśli jak człowiek. Kot to kot. Myśli jak kot i zachowuje się jak kot. Jeśli kot zaginął, należy spróbować myśleć jak on. Kocia logika nie jest ludzką logiką, ale JEST to logika. Kot nie zachowuje się w sposób przypadkowy i można z grubsza przewidzieć, co kot myśli i jak będzie się zachowywał w określonych okolicznościach.
Niestety, nawet miłośnicy kotów nie widzą jak i gdzie szukać kota gdy zaginie. Zrozpaczeni właściciele najczęściej rozwieszają mnóstwo plakatów z wizerunkiem zaginionego „niewychodzącego” pupila lub szukają go w promieniu wielu kilometrów. Nie wiedzą, że często najwłaściwszym postępowaniem jest rozmieszczenie “żywołapek” w najbliższym otoczeniu. Nie wiedzą też, że ranny kot ukrywa się w obrębie swojego terytorium I nie będzie dawać miauczeniem znaku o miejscu swego ukrycia. Ogłoszenia w prasie lub internecie będą w takim przypadku całkowicie nieskuteczne.Jednym z ważniejszych odkryć dokonanych przez amerykańskie firmy profesjonalnie zajmujące się poszukiwaniem zaginionych kotów jest fakt, że zasady poszukiwania są zupełnie inne w przypadku kotów „wychodzących” i „niewychodzących”. Najbardziej prawdopodobny los zaginionego „wychodzącego” i „niewychodzącego” kota jest zupełnie inny. Ponadto, decydującym czynnikiem decydującym o strategii poszukiwań powinno być profilowanie kociego charakteru.
Jeśli twój kot jest kotem „wychodzącym”, podstawowym pytaniem jest: „Co przydarzyło się kotu?”
Jeśli kot dotąd nie wychodził z domu, podstawowym pytaniem jest: „Gdzie kot się ukrywa?”
Jeśli twój kot nie wychodził z domu, to jest to - paradoksalnie - dobra wiadomość. Twój kot jest prawdopodobnie do uratowania. Kot zapewne ukrywa się i zwykle jest bliżej niż myślisz. Jest tak, ponieważ „niewychodzący” kot znalazł się na obcym terytorium. Jego własne terytorium znajduje się wewnątrz domu. Kot poza swoim terytorium boi się i szuka ukrycia. Taki kot nie będzie miauczał ani w inny sposób objawiał swojej obecności, ponieważ miauczenie mogłoby go zdradzić przed drapieżnikami. Kot na obcym terytorium zachowuje się cicho i ukrywa się.

Koty są stworzeniami ściśle terytorialnymi. To oznacza, że z punktu widzenia kota cały świat jest podzielony na oddzielne „państwa”. Na swoim terytorium kot czuje się pewnie, tutaj je, śpi i odpoczywa. Zwykle pomiędzy terytoriami poszczególnych kotów znajduje się teren neutralny. Na obcym terytorium koty, szczególnie te o typie kota ostrożnego lub bojaźliwego, szukają pierwszego lepszego miejsca, które może im zaoferować ukrycie i schronienie. Koci instynkt nakazuje im ciche ukrycie się przed wrogami. To, jak długo kot będzie przebywał w takim przejściowym schronieniu i co będzie robił po jego opuszczeniu, zależy przede wszystkim od charakteru poszczególnego kota.

Koty „niewychodzące”

Kluczem do określenia prawdopodobnego miejsca przebywania zaginionego kota, który wcale nie wychodził z domu, a także kota, który odbywał tylko krótkie spacery, a więc nie miał stałego dużego terytorium poza domem, jest ocena charakterologiczna kota. Dotyczy to też „wychodzących” kotów, które przypadkowo znalazły się w nieznanym terenie, np. wydostały się z transportera w czasie wizyty do weterynarza.
Istnieją cztery podstawowe typy kociego charakteru i temperamentu. Kluczem do określenia charakteru naszego mruczka może być jego reakcja na obce osoby, a także jego zachowanie w stresujących okolicznościach w przeszłości.

. Koty ciekawskie i towarzyskie

Ciekawski i towarzyski kot podbiega do drzwi by przywitać się z obcą osobą (często z tego powodu może wpaść w kłopoty). Dla takiego kota nie ma osoby, z którą nie warto próbować się zaprzyjaźnić. Jeśli taki kot znajdzie się na obcym terytorium, w pierwszej chwili ukryje się, zwykle w promieniu pięciu budynków od swojego domu. Jednak nie należy się spodziewać, że napotkany, podbiegnie na dźwięk głosu opiekuna (znajduje się na obcym terytorium!). Jednak po pokonaniu początkowego strachu taki kot będzie wędrować, niestety nie zawsze w kierunku swojego domu.
Strategia poszukiwania ciekawskiego kota polega na:
 Umieszczeniu informacyjnych plakatów w promieniu PRZYNAJMNIEJ pięciu budynków od domu.
 Osobistej rozmowie z sąsiadami z prośbą o pozwolenia przeszukania ich posesji.
 Uwaga – kot o tym typie charakteru może wywędrować nawet na odległość kilku kilometrów (jeśli nie będzie takich przeszkód jak szerokie ruchliwe ulice, linie kolejowe, rzeki).

Koty o obojętnym charakterze

Taki kot raczej nie przejmuje się ludźmi. Jeśli obca osoba pojawi się w domu, kot obserwuje obcego z pewnego oddalenia. Kot o obojętnym charakterze, który znajdzie się na obcym terytorium, początkowo ukryje się, ale gdy uzna, że zagrożenie minęło, spróbuje wrócić do domu i miauczeniem da znać by go wpuścić. Jest też jednak możliwe, że zamiast wrócić do domu, zacznie wędrować, nawet na duże odległości.
Strategia poszukiwania obojętnego kota jest podobna jak w przypadku kota ciekawskiego. Jeśli te czynności będą nieskuteczne, jest możliwe, ze kot nadal skutecznie ukrywa się w promieniu 5 budynków. Można wtedy rozważyć założenie atraumatycznej pułapki na koty (tzw. „żywołapki”).

Koty ostrożne

Kot ostrożny lubi ludzi, ale jest płochliwy i nieśmiały. Jeśli osoba obca pojawi się w domu, ostrożny kot od razu ukryje się, gdy obcy pojawi się w drzwiach. Później może przyglądać się zza rogu i powoli badać sytuację. Jeśli taki kot znajdzie się na obcym terytorium, natychmiast ukryje się przestraszony. Jeśli nie będzie niepokojony przez ludzi i zwierzęta, może próbować powrócić do domu o własnych siłach lub miauczeniem może zwrócić uwagę poszukującego opiekuna. Takie zachowanie może pojawić się jednak dopiero po 2 dniach od zaginięcia lub później - po około 7-10 dniach, gdy głód i pragnienie staną się dla kota zbyt nieznośne.
Strategia poszukiwania ostrożnego kota polega na:
 Osobistej rozmowie z sąsiadami z prośbą o pozwolenia przeszukania ich posesji.
 Intensywnym przeszukaniu wszystkich możliwych kryjówek.
 Założeniu atraumatycznych pułapek.

Kot bojaźliwy (ksenofobiczny)

Ksenofobia to strach przed wszystkim co nieznane. Taki typ charakteru może być u kota wrodzony, może jednak być następstwem złych doświadczeń, zwłaszcza w młodości. Ksenofobiczny kot boi się wszystkiego, co nowe i nieznane. Ukrywa się, gdy obca osoba pojawia się w domu i nie wychodzi z ukrycia, póki obcy sobie nie pójdzie. Taki kot z reguły nie lubi przytulania i źle znosi wszelkie zmiany w otoczeniu. Jeśli bojaźliwy kot znajdzie się w na obcym terytorium, będzie cicho siedzieć w ukryciu. Ksenofobiczny kot zwykle będzie przebywał w tym samym ukryciu, w bezruchu, sparaliżowany przez strach. Jeśli ktoś inny niż dotychczasowy opiekun znajdzie takiego kota, może go wziąć za dzikie i nieprzyjazne zwierzę. Niestety, wskutek takiej tragicznej pomyłki, wiele zaginionych domowych kotów o bojaźliwej psychice na stałe zasila populację zdziczałych kotów.
Podstawowa strategia poszukiwania ksenofobicznego kota polega na:
 Ustaleniu prawdopodobnego miejsca jego ukrycia się, a następnie:
 Założeniu atraumatycznych pułapek.

Koty „wychodzące”

Co innego – kot “wychodzący” Koty są zwierzętami terytorialnymi, nie „uciekają” z domu jak np. psy. Jeśli kota „wychodzącego” brakuje, oznacza to, że coś przerwało jego naturalny obyczaj powrotu do domu. Brak kota może oznaczać, że jest on ranny, uwięziony lub nawet, że stracił życie w obrębie swojego terytorium. Jest jednak możliwe, że taki kot znalazł się poza swoim terytorium (np. wywieziony lub ścigany przez psa). W takim przypadku zachowanie kota „wychodzącego”, który znalazł się na obcym terytorium niewiele różni się od zachowania zaginionego „niewychodzącego” kota. Jedyna różnica polega na tym, że „wychodzący” kot ma część swojego terytorium poza domem. Jest więc szansa na to, że poprzez teren neutralny dotrze do części swojego terytorium. Dotyczy to jednak tylko niektórych kotów, inne wymagają aktywnej pomocy.
Zazwyczaj zagubiony „wychodzący” kot jest nadal na swoim terytorium i jeśli żyje, potrzebuje PILNEJ pomocy. Należy podkreślić, że rozwieszanie plakatów z wizerunkiem zaginionego kota, w odróżnieniu od zagonionego psa, nie zawsze będzie pomocne. Wprawdzie w takim przypadku należy rozwiesić takie plakaty, ale dodatkowo konieczne są inne czynności. Przede wszystkim, należy zastanowić się, co mogło przytrafić się kotu.
Kot jest uwięziony – Kot mógł schronić sie przed zagrożeniem w miejscu, którego nie może opuścić o własnych siłach: drzewo, dach, zabudowania gospodarcze, szopa, itp. Kot może przebywać nadal w obrębie swojego terytorium (promień około 5 budynków). Dlatego należy poprosić sąsiadów o pozwolenie na przeszukanie ich posesji. NIE WYSTARCZY zapytać sąsiada, czy nie widział kota. Sąsiad na pewno nie będzie zaglądał w każdą „dziurę” lub czołgał się po krzakach. A jeśli kot gdzieś jest, to będzie właśnie w takim miejscu. Sąsiad nie będzie szukał kota po zmroku, gdy jest największa szansa na zobaczenie „zguby”. Ale sąsiad może sprawdzić, czy przez przypadek nie zamknął kota w garażu, szopie, piwnicy, itp.
Kot jest ranny – Naturalnym instynktownym zachowaniem zranionego lub chorego kota (podobnie jak kota na obcym terenie lub kota porządnie przestraszonego) jest ciche ukrycie się. Takie ciche ukrycie się jest mechanizmem obronnym, który w naturze pozwalał kotom uniknąć zagrożenia ze strony większych drapieżników. Ale jest też przyczyną śmierci wielu kotów. Dlatego zanim rozwiesisz plakaty i odwiedzisz pobliskie schronisko dla zwierząt, najpierw dokładnie przeszukaj terytorium twojego kota. Jest możliwe, że kot jest zraniony i potrzebuje PILNEJ POMOCY. Dokładne poszukiwania (na czworakach, z latarką) mogą uratować kotu życie.
Kot znalazł się poza swoim terytorium – Kot mógł uciekać przed psem, innym kotem, złym człowiekiem i znaleźć się poza swym terytorium. Mógł też wystraszyć się fajerwerków i w panice znaleźć się w nieznanym otoczeniu. Jest też możliwe, że został ze swojego terytorium wywieziony - umyślnie (mało prawdopodobne, ale zdarza się) lub nieumyślnie (np. jeśli kot zdrzemnął się na półciężarówce). To, czy kot będzie umiał znaleźć drogę do domu, zależy od warunków miejscowych: czy jest możliwa bezpieczna (psy, samochody, itp.) droga do domu przez terytorium „neutralne” tj. niezajęte przez inne koty, jak również od charakteru kota. Ten drugi czynnik warunkuje zachowanie się zarówno kotów „wychodzących’’ jak i „niewychodzących”, które znalazły się poza swym terytorium, tak więc taktyka poszukiwań będzie tu podobna i należy przede wszystkim określić typ charakterologiczny „zguby” (patrz powyżej).
Kot nie żyje – jest to, niestety, bardzo prawdopodobne w przypadku kota „wychodzącego” (samochody, psy, ludzie). Nie należy raczej podejrzewać dzikich zwierząt (jedynym realnym zagrożeniem w polskich warunkach jest ryś, drapieżnik niezwykle rzadki; dość pospolite lisy mogą być niebezpieczne tylko dla młodych kotów oprócz tego w zachodniej Polsce trafiają się migrujące z Niemiec szopy pracze, które w USA są znane z ataków na koty).

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 18, 2012 18:13 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Wrzucę na fb, może coś pomoże... również jestem z Katowic więc jakbym ją gdzieś widziała dam znać. Koty lubią się niestety przemieszczać ;/ Powodzenia!!!

LaRosaNegra87

 
Posty: 738
Od: Nie wrz 25, 2011 11:58
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie lip 22, 2012 22:08 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Niestety dalej nic. W ciągu kilku ostatnich dni intensywnie przeszukiwaliśmy okolicę i piwnice w dzień i w nocy. Dzisiaj spędziłam całą noc w samochodzie obserwując okolicę wejścia do domu. Wczoraj i przedwczoraj wystawiłam miski mojej kici z jej karmą - rano były puste. Niestety potem ktoś je zwinął. Sąsiad z naprzeciwka twierdzi, że widział ją w ubiegły wtorek, wczesnym wieczorem, jak wchodziła do bramy, ale od razu się spłoszyła.
U nas na podwórku jest jeszcze jeden kotek (około 10 miesięcy), wychodzący. Zrobił się ostatnio agresywny, poluje na gołębie, drapie właścicielkę i stawia się nawet na psy. Podejrzewam, że może być przyczyną braku powrotu mojego kota. Mały był zamknięty dwie noce i szalał w domu, ale moja kicia nie wróciła.
Cała okolica jest już zaangażowana w poszukiwania, łącznie z listonoszem, ale niestety jak na razie nic. Niektórzy ludzie są cudowni, pomocni i przejęci sytuacją. Innych można by udusić, jak się ich słucha. Jeden sąsiad stwierdził, że zdechła i pewnie gdzieś leży, a on dużo chodzi i czuje często smród rozkładającego się ciała ... Brak słów. Inny mi powiedział żebym się nie martwiła, bo koty nie są drogie i kupię sobie nowego :evil: Dopytywał też ile mój kot kosztował. A to przecież zwykły dachowiec.
Jeszcze się nie poddaję. Zainspirowana historiami innych zaginionych kotków, jutro ponownie przeszukam piwnice. W nocy dziś nie dam rady, bo muszę się wyspać po poprzedniej nasiadówie w aucie.
Dzięki za wsparcie i rady!

nutrya

 
Posty: 10
Od: Sob lip 14, 2012 18:23

Post » Pon lip 23, 2012 7:28 Re: ZAGINĘŁA KOTKA!! (KATOWICE)

Trzymam kciuki za znalezienie koteczka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Jesteś bardzo dzielna i nie poddajesz się :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 52 gości