Behemot VII

[Conchita]

Odgryzłaś kotu B ucho???

[AYO]

Po prostu Paniatko odniosło pierwszą ranę bojową. Niewielką. Tak niewielką, że początkowo myślałam, że znowu się z żywicą widział. Ucapiłam. Obejrzałam
Uszko było jednoznacznie capnięte małymi zębami, ale bardzo powierzchownie.

No i Ciotki - CO ZROBIŁAM?

[pozytywka]

- polałaś spirytusem salicylowym????

[Georg-inia]

- polałaś spirytusem salicylowym????

to jest MAŁO hardcorowe

[alix76]

Wpadłaś w panikę. Poleciałaś do weta na zastrzyk przeciw wściekliźnie, tężcowi i durowi brzusznemu . Spirytus to oczywista oczywistość

[pozytywka]

jesooooo
przyżegała rozgrzanym pogrzebaczem?
sama zaszyła igłą i nitką
wezwała ludzkie pogotowie?

[AYO]

Naprawdę tak mało mnie znacie?

WYLIZAŁAM DO CZYSTA

[pozytywka]

yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
bleh

a jak tam zarazki fścieklicy innego zwierzątka były?
B. jest szczepiony, ale ty nie

[AYO]

Aleossochozi

Wycmoktałam i wyplułam, potem wylizałam do czysta, również plując i dziś tylko malutki brak w upierzeniu wskazuje, gdzie to było

[pozytywka]

wścieklizna przenosi się przez kontakt ze śliną
brrr
nie wiesz co go ukąsiło, ale to wylizałaś

[AYO]

Ale Ciocia Technik mnie nie op...ła i powiedziała, że to całkiem dobry sposób polowy

[pozytywka]

no to spoko
Ciocia Technik rzondzi

[Georg-inia]

wścieklizna przenosi się przez kontakt ze śliną
brrr
nie wiesz co go ukąsiło, ale to wylizałaś

o ile AYO nie posiada ran otwartych na języku i ustach - nic jej nie będzie. Aczkolwiek odradzałabym na przyszłość podobne postępowanie i zaleciła samoobserwację w kierunku wścieklizny, salmonelli, leptospirozy i paru innych

Ale Ciocia Technik mnie nie op...ła i powiedziała, że to całkiem dobry sposób polowy

jak już się wysikałam ze śmiechu i wcale nie powiedziałam, że to dobry sposób polowy, bo dużo lepszym jest zwykła woda utleniona, którą każdy kociarz posiada nawet na pustyni

[pozytywka]

wścieklizna przenosi się przez kontakt ze śliną
brrr
nie wiesz co go ukąsiło, ale to wylizałaś

o ile AYO nie posiada ran otwartych na języku i ustach - nic jej nie będzie. Aczkolwiek odradzałabym na przyszłość podobne postępowanie i zaleciła samoobserwację w kierunku wścieklizny, salmonelli, leptospirozy i paru innych

kłopoty z zębem, skaleczone dziąsło itp.
coś takiego mnie niepokoiło

[Georg-inia]

wścieklizna przenosi się przez kontakt ze śliną
brrr
nie wiesz co go ukąsiło, ale to wylizałaś

o ile AYO nie posiada ran otwartych na języku i ustach - nic jej nie będzie. Aczkolwiek odradzałabym na przyszłość podobne postępowanie i zaleciła samoobserwację w kierunku wścieklizny, salmonelli, leptospirozy i paru innych

kłopoty z zębem, skaleczone dziąsło itp.
coś takiego mnie niepokoiło

no tak, o tym nie pomyślałam, że AYO ciągle z zębami walczy