Nim5..niewidomy Puszek w schronisku :((SchŁódź

[Georg-inia]

Deklaruję 50 zł i poproszę nr konta na pw .

to już mamy 70 zł

poczekajmy, jaką formę rozliczeń wybierze Daga

[czarno-czarni]

a może mje stąd zabierzecie? Syf, baby.
Morf

No dobra, sam żem był taki syfiaty a teraz żem jest git. Dzięki ciocie.
M.

Gerda łazi i łazi i łazi, malutko ale podgryza jedzenie, Kefir ją ignoruje, Morf sam nie wie a Agata warczy i się obraziła. Ktoś nalał do kartonu w geście protestu
Dzięki dziewczyny za kartonik pełen jedzonka, zobaczymy co panna zechce. Co do weta - myślę , że jutro wieczorem pojedziemy. Teraz ważny jest bardziej spokój dla niej.
Tu napiszę potem więcej
viewtopic.php?f=1&t=144210

[ruru]

Deklaruję 50 zł i poproszę nr konta na pw .

to już mamy 70 zł

poczekajmy, jaką formę rozliczeń wybierze Daga

to ja daję 30 i już jest stówa
jesssu jak się cieszę, że Gerda dostała taką szansę
mussssi być dobrze, ona jest taka dzielna koteczka,
że nie macie pojęcia

[czarno-czarni]

[michal_r]

Dorzucę 50. Poproszę namiary na kociego kąta

[czarno-czarni]

słuchajcie, Duszek686 własnym autem ponad 100 km jechała do mnie i potem do Łodzi, może jej przekazać pieniądze za benzynę? Przecież to duży koszt...
Ja póki co mam co jej dać jeść i ma w co sikać, co do reszty - z czasem się dowiem - wet , jakieś inne środki, leki - na pewno wygenerują wydatki , ale Duszek686 już wydała sporo kasy...

[felusia]

dokładam 20 zł dla Gerdy

[joshua_ada]

O jeju Ale super

Dorzucę kaskę albo bazarek, a na czyje konto?

[MaPi]

Poproszę dane do przelewu na pw.
Trzymam kciuki!!!

[Duszek686]

Przekleję wpis z wczoraj z innego wątku

Gerda miała dzis zrobione testy i badania krwi w siedlu
Ania dała jej tez kilka puszek ad i conva
Dostała w lecznicy tez kroplówkę i ornipural
Myśle więc, że wpłaty można kierować na Kotylion - z dopiskiem - Gerda
Jeśli ktoś będzie chciał wpłacic bezpośrednio do Dagmary - to też oczywiście może

wyniki krwi podobno koszmarne
Szczegółów nie znam, ale raczej nie jest zbyt dobrze

[czarno-czarni]

ano takie sobie...
ale ważne, że kot ma wolę życia, gadania, łażenia. Budkę sobie znalazł, kuwetę też, łaziła od rana w poszukiwaniu jedzenia. Morf obczajał i warczał, Agata się obraziła, Kefir zjadł za nich śniadanie. Zobaczę, co będzie gdy wrócę

[ruru]

Ona ma taką wolę życia, że muuuuusi być dobrze
na szczęście nerki chyba nie źle,
a wątrobę, trzustkę da się opanować

Kochani, którzy chcecie wesprzeć naszą chudą lodową dziewczynkę,
pieniądz wpłacamy na nią tutaj do jej skarpety:

38 1370 1109 0000 1706 4838 7307

Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa

W opisie, koniecznie: dla GERDY

[czarno-czarni]

[magdaradek]

Dagmara, ale czy oprócz pacania pasztetu to ona zjadła coś samodzielnie?

[czarno-czarni]

pasztet nie był pacany tylko na łapkę brany i jedzony Tak zjadła trochę konserwy kociej , ten pasztet (to kattovit na zaburzenia żołądkowe) oraz nieco chrupek. No i maślankę Morfowi podebrała.