Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

[MalgWroclaw]

Miau.
Dostałam cztery strzykawki wody i niedługo będę jeść śniadanie. Na razie Pralcia przyszła mnie odwiedzić i sobie chodzimy. Pralcia wąchała mój kubraczek
Fasolka

[kristinbb]

Dlaczego Fasolka ma zakaz siedzenia w szafie ? ?

[Bazyliszkowa]

Fasolko, zjesz z własnej woli, czy trzeba cię będzie karmić?
Klakier

[Hannah12]

Dlaczego Fasolka ma zakaz siedzenia w szafie ? ?

Przypuszczam, że wchodzi na najwyższe półki i potem schodząc z nich skacze, a ma jeszcze świeże szwy.
To dla jej bezpieczeństwa aby się dobrze wszystko zabliźniło i wygoiło.

[MalgWroclaw]

Tak, Fasolka wchodzi na samą górę, przeciskając się przez wąskie szpary (Houdini). Teraz ma bardzo sztywny i gruby kołnierz na szyi. Mogłaby się zaklinować i zrobić sobie poważną krzywdę.
Poza tym nie jemy i nie pijemy bez strzykawki i łyżeczki. Dziś mi się zrobił trochę za gęsty convalescence i musiałam pchać łyżeczką, nie strzykawką. Cały pysiek się umazał.
duża

[puszatek]

Fasolko...

[meksykanka]

Fasolu, zdrowiej no natychmiast... bo się martwimy

[Hannah12]

Ja podziwiam Fasolko, że tak daje sobie strzykawką i łyżeczką jeść podać.
Ja bym Haksiowi ani Pysi tak zrobić nie mogła.
Pysi na czas jedzenia ściągałam kołnierz.

[anulka111]

Trzymam kciuki za Was.

[Dorota]

Fasol,

jestes poniekad w nowym futrze. Kciuki za nie trzymam.

To znaczy za Ciebie w nowym futerku
Nowy wat sie nalezy.


Mru

[bagheera]

Nowy wąt na nowe futro!
Duduś
(obrażony na Dużych za cały ten remąt!!!

[MalgWroclaw]

Fasol zaprasza

viewtopic.php?f=1&t=144256

Zamykam. N/K