
A jak biedaczek zniósł szczepienie? Bardzo płakał? Mnie moja kotka tak użarła przy ostatnim zastrzyku, że nadal mam ślad... (ale to już duża kota, więc wiedziała doskonale, co ją czeka

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:Te niewinne łapięta są wprost stworzone do psocenia![]()
MB&Ofelia pisze:Boluś już taki duży! Pamiętacie jeszcze, jaki był ciupeńki na początku? No cud po prostu...
A jak biedaczek zniósł szczepienie? Bardzo płakał? Mnie moja kotka tak użarła przy ostatnim zastrzyku, że nadal mam ślad... (ale to już duża kota, więc wiedziała doskonale, co ją czeka)
Serniczek pisze:ja tam dalej kcem wontecek Bolusia-wyseplenił Sernik
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Meteorolog1 i 30 gości