Fundacja KOTIKOWO. Gdańsk. Potrzebujemy pomocy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 16, 2012 13:15 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

No, to nie zazdroszczę powrotu do domu :mrgreen:
A taki numer jak wręczenie TŻ-owi pudełka z kotkami i powiedzenie 'to proszę, sam wynieś albo coś zrób' ,nie działa?
A jakby się sam na takowe znalezisko natknął to co by zrobił? Przecież on jest chyba fajny - tak na razie wynika :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25691
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 16, 2012 13:32 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Dziewczyny, trzymajcie za mnie kciuki.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 16, 2012 13:35 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon lip 16, 2012 13:37 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Fanszeta pisze:Dziewczyny, trzymajcie za mnie kciuki.



Chciałabym bać sie tylko tż-ta.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto lip 17, 2012 8:59 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Cześć Dziewczyny :)
Widzę, że u Was nigdy nie jest nudno :spin2:
Fanszeta, podziwiam Cię, naprawdę :ok: A na wściekliznę można się zaszczepić :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lip 17, 2012 13:14 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Jakoś żyjemy, tzn. kociaki i ja... Ale TŻ nadal nic nie wie. Chyba trzeba mu powiedzieć...
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 17, 2012 13:18 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Ogłoszenia, szybciorem. Jak same jedzą, to niechaj idą.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lip 17, 2012 13:35 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Wiem, wiem, mam nawet zdjęcia, ale kabelek wzięłam, sierota, nie ten, co trzeba.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 17, 2012 19:09 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Obrazek Obrazek Obrazek

To są moje ślicznotki: Mela i Ashley, na ostatnim zdjątku ciężko ze mną pracują pod stołem w pracy :D
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 17, 2012 19:24 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Jakie regularne symetryczne grzywki!

Jakby jeszcze szylka się trafiła, to koniecznie Scarlett :twisted:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lip 17, 2012 19:34 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Tfu, tfu, żadnych więcej podrzutków, czy zwróciłaś uwagę na podmalowane oczęta? :D
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lip 17, 2012 19:42 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Tak!
Szczególnie perfekcyjnie chłopakowi makijaż zrobiłaś :roll:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lip 17, 2012 19:48 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Ale słodkie noseczki :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 18, 2012 2:27 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Fanszeta pisze:Córka Grzywki ma kociaki. Trójkę. A wczoraj podrzucono kocurka czarnego pod rurę. Ma ze trzy miesiące. Jakiś koszmar.
...



Co zamierzasz zrobić z kociakiem ? Trzeba mu szukać domu, gdzie on przesiaduje ?
Jest domowy, oswojony ?

Gdzie przesiaduje Grzywka z kociakami ? Trzeba ją wysterylizować,
nie można dopuścić aby tam znów powstało wielkie stado.

Te dwa maluchy jeśli są zdrowe, to na pewno szybko dom znajdą.
Na mojego Robcia mam ostatnio sporo chętnych, niestety ma grzyba.
Tak naprawdę z mojej dziesiątki maluchów, tylko trzy są do adopcji,
bo albo za małe albo grzybek.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro lip 18, 2012 6:37 Re: Fundacja KOTIKOWO. Potrzebna pomoc w szczepieniu maluch

Dzieci Grzywki są strasznie dzikie. Jak wyciągałam jedno ze studzienki, pogryzło mnie dotkliwie, chyba mają to po mamusi, która syczy na mnie do dziś.
Ale czarny maluch spod rury jest jak najbardziej do adopcji. Jak jest głodny, daje się złapać i głaskać, nawet troszkę mruczy. Jest cały czarny, ma ze 2,5 - 3 miesięcy. Jest karmiony minimum 3 x dziennie + suche, więc powinien się uchować. Wygląda zdrowo, oczka też raczej czyste. Za chwilę wstawię zdjęcie.

Grzywkę będę próbowała złapać, to jasne. Ciekawe, jakiej płci są dzieci. Na razie widuję je okazyjnie, podobno głównie dokazują w ogródku u pani Marii i Danusi. Cała rodzina zamieszkuje pod rurą, w tym miejscu bliżej w stronę centrum.
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, elmas, squid i 93 gości