Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 12, 2012 7:28 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

:mrgreen:
na ostatnim filmiku biega z prędkością zbliżoną do prędkości światła :wink:
cudo!
a co to jest, co powoduje takie podskoki?
Tekturowe zgniotki?

Cudowna panienka, macie mnóstwo szczęścia, szybenko, że trafiłyście właśnie na siebie :1luvu:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 12, 2012 8:38 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

pozytywka pisze:a co to jest, co powoduje takie podskoki?
Tekturowe zgniotki?
To skórzane kwiatki z moich klapków, które padły ;) Nawet nie sądziłam, że sprawią kocinie tyle radochy.

Trudno mi sobie teraz wyobrazić moją codzienność bez Nikuni, tym bardziej, że ona kocha mnie na zabój (może trochę przesadzam, bo jak dzieje się coś strasznego dla niej, to ja też często jestem jej wrogiem)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw lip 12, 2012 10:28 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Cholercia, filmiki mi nie działają. Nadrobię wieczorem :)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 12, 2012 21:31 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

:)

Jak dobrze, że upały odeszły. Dziś dało się normalnie funkcjonować.
I przede wszystkim Nikuśka przejawia więcej aktywności, np. teraz śpi na moich kolanach :mrgreen: a tak serio, to w ostatnich tyg. biedniusia chciała się przytulać, być bliżej mnie, ale latem to ja oddaję ciepło z otoczenia... :roll: Teraz czułości znów są możliwe :)

No i znów się bawimy, szalejemy...
Obrazek Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lip 13, 2012 22:50 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Moje Miłości Kochaniockie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob lip 14, 2012 15:39 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Nikuśka ostatnio nie schodzi mi z kolan, wciąż wpycha się pod ręce, aby ją głaskać. Miaukoli i zagląda w oczy. Całe noce przesypia tuż obok mnie. No kochane to moje kocie maleństwo :1luvu:
W zamian gotuję jej dziś BARF'ową galaretkę. No, czas najwyższy, już trzy lata o tym myślałam ;)

Zdam relację z efektów.
A może ktoś z Was już ją robił? Może macie jakieś sugestie?

A wczoraj miałam fatalny dzień.
Najpierw spotkałam starą, głodną i na bank wyrzuconą psinę, kt. poratowałam garstką Nikusiowych chrupek (miałam w torebce, od ostatniej wizyty u weta).
Potem w sklepie zoologicznym zobaczyłam w akwarium zagryzionego młodego chomika syryjskiego, na kt. już siedziały muchy, a w drugim rogu spał jego przeciwnik-zabójca. Przecież chomiki syryjskie to samotniki :evil: :evil: Nie trzyma się razem podrośniętych osobników, tym bardziej z różnych miotów.
Paniusia z uśmiechem na moją uwagę powiedziała, że ma urwanie głowy, rano chomik żył, a teraz ma przyjęcie towaru... :evil: :evil:
Wyszłam oszołomiona i wściekła. Chomiki syryjskie to moja miłość od dzieciństwa. Poprzedniczką Niki była szara Fiftin (spolszczone imię ;) ), kt. musiałam uśpić i b. to przeżyłam. Nie wiele trzeba wiedzieć, aby zapewnić bezpieczeństwo tym gryzoniom.

A to moja Fiftin :1luvu: wzięło mnie na wspomnienia...
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lip 14, 2012 15:43 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Sliczny chomis :)


A Panienka Niki jaaka piekna :1luvu:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87921
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lip 14, 2012 15:45 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Fiftin Ogrodniczka :D
Śliczna Niunia
Miałaś śliczną przyjaciółkę szybenko.



nic nie napiszę o tej kobiecie z zoologa
ale myślę, że takie rzeczy wracają do człowieka :evil:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 14, 2012 15:59 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Witaj Zuza :1luvu:

pozytywka pisze:Fiftin Ogrodniczka :D
O tak, grzebać w doniczkach to ona kochała :)
Ona w ogóle była świetna i wyjątkowa. To był latający chomik, kiedyś pokażę zdjęcia, może i film ;)

Dzięki za uznanie piękna mojej chomisi :) i Nikuni :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lip 16, 2012 11:11 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

No gotowałam tą galaretkę, gotowałam i gotowałam... co podniosłam przykrywkę garnka, to Niki uruchamiała swój nos, a mnie po pewnym czasie mdliło...
I jaki efekt? Paniusia podeszła do miseczki, poniuchała i odeszła. Podeszła ponownie po pół godz. i wychleptała <> łyżkę stołową. Ucieszył mnie ten widok, ale reszta została już nietknięta.
Podobno to taki wspaniały przysmak dla kotów. Cóż, mój kot nie jest typowym kotem ;) więc czego miałam się spodziewać, ale może się jeszcze pannie odmieni :ok:

A... i ta galaretka ma konsystencję gęstego kisielu, a jak dłużej postoi w temp. pokojowej to robi się wodnisty. Może kurak miał wybrakowany skład... :roll: :mrgreen:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lip 16, 2012 11:24 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

przesympatyczna chomiczka :1luvu:

na temat pani ze sklepu się nie wypowiem, bo po porannym wkurzeniu się obiecałam sobie, że dzisiaj już się wkurzać nie będę :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Może Nikunia musi przemyśleć kwestię kisielku ;)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 16, 2012 11:29 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

kiche_wilczyca pisze:Może Nikunia musi przemyśleć kwestię kisielku ;)
to niech szybciej myśli :twisted: bo kisielu jest ok 2l :mrgreen:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lip 16, 2012 11:30 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

:strach:

pozamrażaj w pojemnikach do lodu 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 16, 2012 11:43 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

szybenka pisze:
kiche_wilczyca pisze:Może Nikunia musi przemyśleć kwestię kisielku ;)
to niech szybciej myśli :twisted: bo kisielu jest ok 2l :mrgreen:

o mamuniu 8O :ryk:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 16, 2012 11:58 Re: Niki (FeLV+) - oby tak dalej :)))

Fiftin cudna :1luvu: Słodka i rozczulająca panieneczka :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 17 gości