Nim5..niewidomy Puszek w schronisku :((SchŁódź

[zuzia96]

Gerduniu nie poddawaj się, ratunek przyjdzie, zobaczysz

[joshua_ada]

Tu można pobrać ulotkę A5 o adopcji Gerdy:
http://www.gigasize.com/get/29v485dp9rd (trzeba wybrać opcję "FREE MEMBER download", po prawej stronie ekranu)
do drukowania, wieszania w klinikach, rozdawania.

[ruru]

Tu można pobrać ulotkę A5 o adopcji Gerdy:
http://www.gigasize.com/get/29v485dp9rd (trzeba wybrać opcję "FREE MEMBER download", po prawej stronie ekranu)
do drukowania, wieszania w klinikach, rozdawania.

Wiiiielkie dzięki!

Proszę, częstujcie się,
żeby się udało.....

[leelex]

Ech.

Pogadam z TŻtem.

Możecie mi w kilku zdaniach sklecić w jakim stanie zdrowia jest kicia?

[ruru]

Ech.

Pogadam z TŻtem.

Możecie mi w kilku zdaniach sklecić w jakim stanie zdrowia jest kicia?

jutro ją zobaczymy, to będą wiadomości na bieżąco

[joshua_ada]

Zaciskam pięć tysięcy kciuków

[ruru]

Gerda...
wygląda tragicznie
ale jednocześnie jest w niej taka wola życia....
bawi się sznureczkiem....








zaprzyjaźniła się z małym Czarnuszkiem,
który żeby z nią leżeć pokonał drzwi boksu
i nie wiem jakim cudem wyszedł przez szparę górą...:
[/quote]

[Duszek686]

[dilah]

Jakie to przerażająco przykre ale przecież ona je, a i tak chudnie, to pewnie jakaś choroba, która ją wyniszcza jak przykro, jak bezradnie, jak strasznie

[Georg-inia]

Jakie to przerażająco przykre ale przecież ona je, a i tak chudnie, to pewnie jakaś choroba, która ją wyniszcza jak przykro, jak bezradnie, jak strasznie

przekopiuję ze schroniskowego. Oczywiście to tylko opinia laika:

Gerda jest chuda jak szkielet Przyczaiłam się i zobaczyłam jak korzysta z kuwety. Dziewczyny, bywałam w lecznicach nie tylko na chwilę, a do schroniska jeżdżę od 6 lat - takiej kupy nie widziałam w życiu Nawet u Rastamana... bo - IMHO - Gerdzie "siadła" trzustka oczywiście nie jestem wetem, ani żadnych wyników badań nie widziałam, ale to co z niej dziś wyleciało to było wręcz nie do opisania, zarówno konsystencja jak i kolor Mała jest słabiutka Myślałam, że to przez ten wrośnięty pazurek tak niepewnie chodzi, ale nie - pazurek "zoperowany" i to samo - mała wręcz się chwieje...

[Sis]

bosz....

[Duszek686]

To i ja praekleję ze schroniskowego...

Gerda bardzo źle...
Nie chcę być złym prorokiem ale...
Ona chyba tak naprawdę potrzebuje domu, by godnie odejść
To maleńki, słodki, miziający się szkielecik
Serce pęka patrzeć na nią

Przykro mi, że aż tak, ale mam ostatnio mega doła i nie umiem spojrzeć na jej stan optymistycznie...
Jeśli ktos ma odrobinkę miejsca w domu i w sercu - proszę...
Ona nie może tych ostatnich dni, tygodni... może miesięcy spędzić w schronie...

Wzięłam kiedyś na tymczas niebieską Magę z nowotworem listwy mlecznej...
Po operacji przerzuty właściwie pojawiły się natychmiast
Przeżyła jednak z nami szczęśliwe 2 miesiące - była kochana, głaskana i dopieszczana kiedy tylko chciała

Gerda to cudowna kicia
Może jeszcze zdarzy się cud...
Ale raczej nie w schronie...

[tamiss]

Gdybym tylko mogła... Czemu to wszystko jest takie beznadziejne, ze nie ma jak pomóc chociaż ma sie chęci... Ech, chyba też mam doła... Ale jak nie mieć...

[Farcia]

Gerdziu ,ogromne za domek

[Miya2]

Biedactwo, strasznie jest kochana. A wiadomo może czym ta biegunka jest spowodowana? Wiem,że czasem człowiek łapie doła ale tak sobie czasem podczytuję i te kotki schronowe mają szczęście że was mają i mocno trzymam kciuki żeby Gerdzie też się udało.