Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Pusiu, jak Ci tam?

jakoś trwam, Aluś :1luvu:

Ale jak? Trudno? Jak się czujesz? Czy mogłabyś puścić trochę więcej farby? Buźka Cię boli? :evil:

alab108 pisze:Ale jak? Trudno? Jak się czujesz? Czy mogłabyś puścić trochę więcej farby? Buźka Cię boli?

nie jest tak trudno ale jednak myślę o papierosie, na razie tylko myślę...
buźka nie boli, noga też nie ale dopada mnie depresja z nudów :mrgreen:

Jak się nudzisz to może adoptujesz jeszcze kotka????

alab108 pisze:Jak się nudzisz to może adoptujesz jeszcze kotka????

jakiego kotka :?:

No jakiegoś, albo psa i będziesz z nim na spacery chodziła i nie będziesz się nudziła :ryk:

ale ja nie mogę nigdzie chodzić :mrgreen:

i tak przed chwilą pomyślałam aby..................
wsiąść do pociągu byle jakiego....który odjeżdża z dworca Ochota ale też daleko nie ujadę :mrgreen:

Pusiu przyjeżdżaj do mnie

Wywalisz się na fotelu na tarasie i będziesz sobie oglądała świat :ok:

alab108 pisze:Pusiu przyjeżdżaj do mnie Wywalisz się na fotelu na tarasie i będziesz sobie oglądała świat

rozumiem, że to też zaproszenie dla moich 9-ciu futerek :?:

jeśli tak

będziemy jutro po południu :ok:

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

Do mnie masz chyba bliżej

EVA2406 pisze:Do mnie masz chyba bliżej

pewnie, że do Ciebie Ewuś mam bliżej :ok:

ale też daleko.........................................

Basiu ja nie mam nic przeciwko Twoim futerkom, ale Ty sobie z nimi radzisz :mrgreen:

dobra Aluś...zajmę się nimi, tylko jak ich dowiozę :?:

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

puszatek pisze:
EVA2406 pisze:Do mnie masz chyba bliżej

pewnie, że do Ciebie Ewuś mam bliżej ale też daleko.........................................

Mogę po Ciebie przyjechać

Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec 3 ...puszatkowo

Kto przegląda forum