[PKDT]GDAŃSK -KOTY Z FERMY LISÓW WALCZĄ O PRZETRWANIE!

[aya13]

Aktualnie do adopcji:
Lepka 6 tygodni;-) mieszka oczywiście na Oruni górnej w Gdańsku
http://img406.imageshack.us/img406/5725 ... elepka.jpg

Krecik 6 tygodni;-) mieszka oczywiście na Oruni górnej w Gdańsku
http://img715.imageshack.us/img715/6907 ... krecik.jpg

Zuzia 6 tygodni;-) mieszka oczywiście na Oruni górnej w Gdańsku
http://img443.imageshack.us/img443/7593/collageb.jpg

Bursztynek 6 tygodni;-) mieszka oczywiście na Oruni górnej w Gdańsku- jeszcze do leczenia, najsłabszy z miotu ale da rade;-)
http://img140.imageshack.us/img140/5871/img9924t.jpg

oraz ich mamusia;-)
http://img515.imageshack.us/img515/2305/img9922c.jpg

Do złapania 4 kotki (2 nowe) - sterylizacja.
2/3 maluchy ok 3 miesieczne gnojki, już dzikie z okolicy fermy;-(

[bml]

praca na lisiarni to nie etat pomaga kto chce i ile może poza swoją pracą zarobkową pilnie potrzebujemy wolontariuszy cztery osoby to stanowczo za mało żeby to "ogarnąć" HELP

[KaleidoStar]

Asia, mam chętną na psinkę Zadzwonię później...

[aya13]

Asia, mam chętną na psinkę Zadzwonię później...

Dzieki Aniu;-) Podałam namiary wszelkie na nowy numer moze sie cos z tego urodzi ale ja jak zawsze sie nie napalam;-)

[aya13]

a to dla kaleido co sie dodzwonic nie mogła jak tachałam do weta tego oto kawalera

Dredzik ok 2-3 lat!
Szuka dobrego domu tymczasowego (nasza kawalerka to nie dt ale raczej przechowalnia) i STAŁEGO!!
W dobrej formie (uszy czyste, gardło ok, lekkie kichanie, lekko podwyższona temperatura)- odpchlony, odrobaczony dzisiaj. Kastracja na nasz koszt po wyzdrowieniu pełnym.
Piekny, lubi koty, kocha ludzi, pieszczoch i mruczek
Od 2 miesiecy błakał sie ponoć w rejonie osiedla Orunia Górna. Przyszedł pod mój blok, wczoraj wieczorem go zauważyłam, dzis razem z sasiadką i paniami sprzatającymi dorwałam go do kontenerka.

http://img822.imageshack.us/img822/8605/dsc00085nl.jpg
http://img521.imageshack.us/img521/4277/dsc00092wh.jpg
http://img801.imageshack.us/img801/9003/dsc00079pa.jpg

Komu Dredzika? Od 19 lipca mnie nie ma ale na zyczenie podam tel. do kogoś kto bedzie czuwał nad nim;-)

[Mulesia]

Potrzebna zastępcza mama dla 7-dniowego kociaka.

Witam,
znalazłam 7 dniowego kota. Byłam z nim u weterynarza, który powiedział, że najlepiej będzie jak znajdę kociakowi matkę zastępczą. Jestem z Lęborka, ale jeżeli znalazłaby się osoba z kotką, która by odkarmiła małego z poza Lęborka- dowiozę go na miejsce. Szkoda mi maluszka, dlatego znalezienie matki zastępczej jest bardzo pilne!!.

Kontakt: 889 982 529

e:mail: natala519@wp.pl

viewtopic.php?f=13&t=144064&p=9039743#p9039743

[bml]

Ja wezmę tego dredzika przecież nie będzie siedziała tam sam skoro biorę kamę Bożena

[bml]

potrzebuję tylko karmę piasek i niezagrzybione posłanie lub domek

[aya13]

Dziekuje ale Dredzika musze najpierw wyleczyć a potem znajde mu dom tymczasowy - mam juz oferty.
Poki nie wyjechałam bede sie nim opiekować.

Zgłaszano Pani sprawe tego kota wiele wcześniej jako interwencja do TOZ;-(((
Ja nic niestety nie wiedziałam do czasu aż sama zauwazyłam go w krzakach w nocy.
Takze dziekuje za oferte pomocy ale nie skorzystam.

[aya13]

Dredzik juz na DT!!
PO LECZENIU, KASTRACJI I OPERACJI NA PRZEPUKLINE ORAZ WIZYCIE U FRYZJERA BEDZIE SZUKAŁ DOMKU STAŁEGO- TYLKO NAJLEPSZEGO DLA DOŚWIADCZONYCH OSÓB, KTÓRE POTRAFIĄ ZADBAĆ O DŁUGOWŁOSEGO KOCURKA

[bml]

Nie
przypominam sobie kto i kiedy mi zgłaszał interwencje do TOZ nie mam
też takiego kota w moim zeszycie interwencji (proszę podać datę i
nazwisko osoby zgłaszającej). Interwencje składa się na piśmie na adres
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce oddział w Gdańsku ul.
Wyspiańskiego 30 80-434 Gdańsk lub telefonicznie (58 341 94 70) bądź
osobiście we wtorki 12-14 lub w czwartki 17-19 w biurze, ale tylko z
terenu Gdańska ,interwencje z poza Gdańska składa się tylko na piśmie i
to należy do inspektora okręgowego. W oddziale w Gdańsku jest trzech
inspektorów oddziałowych i jeden okręgowy.Można też zgłosić do Sopotu
lub Gdyni i poprosić aby zajęli się tą sprawą. Można też dzwonić lub
wysłać e maila bezpośrednio do Warszawy. Nadmieniam że żaden z
inspektorów nie posiada telefonu służbowego ani samochodu więc zgłoszona
interwencja nie może zostać przeprowadzona następnego dnia. Można też
zadzwonić do Trójmiejskiego Patrolu Obrony Praw Zwierząt(516 609 494)
lub PKDT i wydaje mi się, że to najbardziej odpowiednia organizacja gdyż
oni zajmują się tylko kotami. Chciałam poinformować ze moje czwartkowe
dyżury są zawieszone od polowy maja do odwołania (Prezes Okręgu jest o
tym poinformowany) . Mam nadzieje ze satysfakcjonuje Panią ta informacja
i mam nadzieje, że przyda się komuś jeszcze.
pozdrawiam Bożena Łukasiewicz inspektor TOZ

[kicioki]

Witam,
dzisiaj w krzakach w okolicach dywizji wołyńskiej/strzelców karpackich zobaczyłem czarno białą kotkę. Łasiła się, dała się wziąć na ręce-miała wyczuwalne gruczoły, być może karmi młode. Spotkałem grupę dzieciaków które twierdziły, że kotka mieszka nie opodal w krzakach ze swoimi małymi. Nie udało mi się wypatrzyć młodych. Wieczorem wróciłem w tamto miejsce i nakarmiłem kotkę mlekiem oraz saszetką pokarmu mokrego. Młodych nadal nie udało mi się wypatrzyć. Proszę o pomoc ludzi dobrej woli, którzy chcieliby zaopiekować się kotką i jej potomstwem-jeżeli takowe posiada. Moja kotka reaguje bardzo agresywnie na nią dlatego nie mogę jej zabrać do siebie.
zaznaczyłem na mapie miejsca pobytu kotki, na zielono krzaki w których przebywa.
http://wt011.wrzuc.to/obrazek/XvC2wFkGG/mapa_kotka.jpg
<a href="http://www.wrzuc.to/XvC2wFkGG.wt">mapa kotka.jpg</a>

[bml]

kociaki zostały znalezione jak kotka przeniosła je w inne miejsce były trzy i zostały oddane do schroniska kotka za 4-6 tygodni zostanie wysterylizowana,ale został znaleziony drugi miot(5) i tamta kotka też powinna zostać wysterylizowana, ale jest bardzo dzika szukam osoby która przez miesiąc karmiła by tę kotkę aby ją trochę oswoić i złapać do sterylizacji proszę o kontakt na nr tel. 607 884 726 pozdrawiam Bożena

[kicioki]

Witam,
czarno-biała kotka z mojego poprzedniego wpisu nazywa się Zuzia. Jest ulubienicą dzieciaków z okolicznego bloku, które ją głaszczą a kotka reaguje na nie gdy ją wołają. Podobno kicia znajduje się w tym miejscu od dłuższego czasu. Spotkałem panią z bloku obok która mówiła, że ją dokarmia a wieczorem po naszej rozmowie znalazłem w krzakach domek dla kota z kartonu owiniętego taśmą. Zuzia sama wychodzi z krzaków gdy widzi znajomą osobę a ja codziennie ją dokarmiam.

Z poprzedniego postu nie mogę znaleźć informacji czy to Zuzi (czarno-białej) młode zostały odnalezione ?
Zuzia jest bardzo kochanym kotkiem obecnie jakby smutnym.
Zuzia potrzebuje Domu stałego a nie schroniska.

[bml]

ja napisałam że kociaki zostały oddane do schroniska a nie kotka kotka zostanie wysterylizowana za miesiąc i zostanie wypuszczona z powrotem na to samo miejsce ale jest inny problem kilka bloków dalej jest bardzo do niej podobna kotka i ona jest dzika ja tez powinno się wysterylizować ale będzie problem ze złapaniem jej bardzo proszę o rozgladanie sie za ta drugą kotką i poprzez dokarmianie jej -oswajanie aby można było w przyszłości ją złapać do sterylizacji pozdrawiam Bozena