Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Brambor -zapalenie nerek (?) :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 12, 2012 19:50 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

Wielbłądzio pisze:A wymienisz się na innego krowa, też z żagielkiem, takiego właściwie dalmatyno-krowa :wink: , rocznego, słodkiego i niedobrego jak jasna cholera :twisted: ? Bo inaczej któregoś pięknego dnia zaniosę go do uśpienia. Rodzony młodszy braciszek Liliana, jego ojcem też jest sam diabeł :twisted:

Mogłabym co najwyżej wymienić go na coś adopcyjnego :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw lip 12, 2012 19:55 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

Nie mam. Braciszki cielony siedzieli u mnie rok, Placuś też już chyba dobija do roku :roll:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lip 13, 2012 9:58 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

Mogę wymienić krowę z żagielkiem na adopcyjne rude. Chcesz?
(a to, że rude ma złamaną łapkę i że budzi cholera w nocy, to taki szczególik :mrgreen: )
viewtopic.php?p=9016254#p9016254
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt lip 13, 2012 12:14 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

joshua_ada pisze:Mogę wymienić krowę z żagielkiem na adopcyjne rude. Chcesz?
(a to, że rude ma złamaną łapkę i że budzi cholera w nocy, to taki szczególik :mrgreen: )
viewtopic.php?p=9016254#p9016254


Poczytam się zastanowię ;) Tylko uprzedzam, że Krowiak jest nieadopcyjny :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lip 13, 2012 12:52 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

genowefa pisze:
joshua_ada pisze:Mogę wymienić krowę z żagielkiem na adopcyjne rude. Chcesz?
(a to, że rude ma złamaną łapkę i że budzi cholera w nocy, to taki szczególik :mrgreen: )
viewtopic.php?p=9016254#p9016254


Poczytam się zastanowię ;) Tylko uprzedzam, że Krowiak jest nieadopcyjny :twisted:

i pewnie dlatego joshua Ci to proponuje
jej miłośc do krów jest powszechnie znana :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt lip 13, 2012 14:07 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

A mojego Placka nie chciała :( :( :(

Pikanterii dodaje fakt, że Placuś został pozyskany w wyniku barwnej akcji ratowniczej, której uczestniczką była też (oprócz Zofii) rodzona Mama Ady :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pt lip 13, 2012 16:11 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

Wielbłądzio pisze:A mojego Placka nie chciała :( :( :(

Pikanterii dodaje fakt, że Placuś został pozyskany w wyniku barwnej akcji ratowniczej, której uczestniczką była też (oprócz Zofii) rodzona Mama Ady :twisted:

A proponowałaś, że w zamian weźmiesz rudego?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt lip 13, 2012 19:09 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

A czemuż Krowiak nieadopcyjny? :mrgreen: (o tak, tylko pytam, z czystej ciekawości :mrgreen: )

Wielbłądzio wie, że krów mi dawać nie należy. Bo zbuduję farmę i doić będę. (a żeby tak się dało coś udoić, a nie tylko dokładać do tego krowiego interesu :roll: w tej kwestii Wielbłądzio słaby PR Placusiowi robiła mówiąc ile on to "przejada" pierogów, naleśników, bułek i ciat :P )
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob lip 14, 2012 8:53 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

joshua_ada pisze:A czemuż Krowiak nieadopcyjny? :mrgreen: (o tak, tylko pytam, z czystej ciekawości :mrgreen: )

Pewnie dlatego, że czeka właśnie na taką szaloną krowolubną kociarę jak Ty :mrgreen:

joshua_ada pisze:Wielbłądzio wie, że krów mi dawać nie należy. Bo zbuduję farmę i doić będę. (a żeby tak się dało coś udoić, a nie tylko dokładać do tego krowiego interesu :roll: w tej kwestii Wielbłądzio słaby PR Placusiowi robiła mówiąc ile on to "przejada" pierogów, naleśników, bułek i ciat :P )

Hmm. W poprzednią upalną sobotę zdarzyło mu się :twisted: wywlec z siatki oraz rozpatroszyć z dosyć pancernego opakowania biedronkową pizzę pt. "4 Sery" :twisted: Zapewne wyobrażacie sobie, w jakim stanie skupienia znajdował się ser w temperaturze ok. 40 stopni, a w połączeniu z sosem pomidorowym stworzył tłustą, wyjątkowo trudną do zmywania z podłóg oraz spierania z drapaka, okrutnie śmierdzącą w tym upale maź :roll: :twisted:
Ostatnio zagustował też w dojrzałych nektarynkach lub od biedy brzoskwiniach.

No i jak ja mam takiego kotka zachwalać ewentualnym potencjalnym Ludziom???

PS. Przypomniało mi się. Dziś rano, kiedy pakowałam się do roboty, ukradł mi spod ręki pomidora i zaczął turlać go jak piłeczkę. Na szczęście zdążył go tylko lekko nadgryźć i nie poleciał sok...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Wto lip 24, 2012 21:54 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

Chrupiszon będzie miała usuwane zęby.

Ostatnio była jakaś smętna. Postanowiłam więc przegłodzić ją i zabrać do lekarza. Trochę się obawiałam, że to mogą być nerki, ale na szczęście nic takiego w morfologii nie wyszło.
Wyniki krwi wskazują na plazmocytarne zapalenie jamy ustnej lub zarobaczenie. Zarobaczenie raczej nie wchodzi w grę, bo jakieś trzy tygodnie temu je odrobaczałam. Natomiast zęby są w fatalnym stanie. Dam jeszcze dla spokoju sumienia kupy do analizy, ale decyzja o usunięciu zębów jest już w zasadzie podjęta i termin (31.07) umówiony.

Chrupiszon jest wieku bliżej nieokreślonym, prawdopodobnie około 8 lat. Nie wiem jak ona przeżyje ten zabieg, ponieważ nienawidzi być zamknięta w kontenerku i strasznie się denerwuje. Tymczasem musiałbym ją zawieść około 8 i odebrać po pracy. Gdyby zabieg był rano, to jeszcze byłoby ok, bo po zabiegu wiadomo - kot oszołomiony. Tymczasem wstępnie wiem, że zabieg ma być około 12.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro lip 25, 2012 10:17 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

To ona też jeszcze u Was siedzi :roll: ?
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro lip 25, 2012 13:57 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

O kurcze. :(
Może jakaś opcja z kimś Wam bliskim kto ją zawiezie przed samym zabiegiem?...
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro lip 25, 2012 21:47 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

Wielbłądzio pisze:To ona też jeszcze u Was siedzi :roll: ?

A gdzie ma siedzieć? 8 letnia czarna kotka, która przychodzi do głaskania tylko jak chrupki mają być sypane :roll:

Będę jeszcze rozmawiać o tym, czy zabieg nie mógłby by być rano. Dr. Karewicz jest na urlopie, zostałam umówiona na pierwszą wolną godzinę. Może uda się ustalić inną godzinę.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lip 31, 2012 20:32 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

Chrupiszon już po usunięciu części uzębienia, głównie z tylnej części szczęki. Panie techniczki z wielkim poświęceniem usiłowały mi zaprezentować miejsce po usuniętych zębach :lol: Średnio im się udało. Pewnie sama obejrzę lepiej jutro szczękę Chrupiszona podając jej tolfedynę w tabletkach :twisted:
Przepis na podanie Chrupiszonowi tabletki:
Składniki:
Dwie osoby, jedna tabletka.
Sposób przyrządzenia:
Jedna osoba łapie Chrupiszona za kark podstępem, najlepiej nasypać do miski jej ulubione danie: chrupki.
Chrupiszon złapany za kark syczy jak wąż z otwartą paszczęką.
Wtedy druga osoba wrzuca tabletkę.
Na szczęście dalej Chrupiszon nie urządza już żadnych cyrków i grzecznie przełyka tabletkę.
Oby!

A to bohaterka dnia dzisiejszego. Czemu jeszcze u mnie siedzi? chyba widać to w jej oczach ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lip 31, 2012 20:37 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Krowa też leci z nami s. 93

genowefa pisze:A to bohaterka dnia dzisiejszego. Czemu jeszcze u mnie siedzi? chyba widać to w jej oczach ;)
Obrazek

Oczerniasz kota ;)
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia, zuzia115 i 31 gości